Po raz kolejny dzieci z białoruskich rodzin, które opuściły Białoruś w wyniku represji, otrzymały wyprawki szkolne. Poseł Robert Tyszkiewicz zwracał się do nich przy tej okazji: - Jesteście tu u siebie, czujcie się tutaj jak w domu. Polska jest waszą drugą ojczyzną. Pamiętamy o was i pamiętać będziemy.
Wcześniej niż rok temu w hipermarketach ruszyła akcja wyprawka szkolna. Rodzicom kręci się w głowie. Posłanie dziecka do szkoły - niezależnie, pierwszej klasy podstawówki, gimnazjum czy liceum - kosztuje nawet kilkaset złotych. Drugie tyle będą kosztowały podręczniki - zwłaszcza że ich ceny poszły w górę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.