Innowacyjne rozwiązanie wynalazł białostocki start-up HEMAWI. To nowa klamra do pasów bezpieczeństwa, którą można rozpiąć jednym ruchem i która zdaniem autorów może uratować ponad 50 tys. osób w ciągu roku. Skąd taka liczba? - Tyle właśnie osób ginie tylko w samochodach na skutek braku możliwości wydostania się z zaciętych pasów - mówi Mateusz Wiśniewski z HEMAWI.
Copyright © Agora SA