Czy trzeba się go bać? Dlaczego powinien powstać na ulicy św. Rocha? A może właśnie nie powinien? Rozkładamy woonerf na czynniki pierwsze. Pomaga nam w tym Jarosław Ogrodowski - specjalista ds. partycypacji z Łodzi.
Ulica św. Rocha - to właśnie ona zostanie przekształcona w pierwszy woonerf w Białymstoku. Zaczyna się poszukiwanie jego wizji.
Zamiast zwykłej jezdni - uspokojony ruch samochodowy. Do tego strefy dla pieszych i zieleń. Tak woonerfy wyglądają w innych miastach. Teraz podobnie ma być na jednej z ulic Białegostoku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.