Grzmi i wieje nad Suwalszczyzną, a wieczorem we wtorek (29 sierpnia), w nocy i również w środę (30 sierpnia) burze przechodzić mogą już przez wszystkie powiaty w Podlaskiem. Po upalnym dniu podlaskie Biuro Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed ulewami, gradem i bardzo silnymi porywami wiatru. Swoje alerty rozsyła też Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Już drugą dobę nie przestaje lać deszcz. Intensywne, doiero po południu zanikające opady prognozowane są na dziś (13.07). W związku z tym IMGW ostrzega przed wezbraniem wód z przekroczeniem stanów ostrzegawczych w zlewniach wszystkich rzek w województwie podlaskim.
We wtorek (12 lipca) pogoda w niczym nie przypomina jeszcze tej sprzed kilku dni. Padający nieprzerwanie deszcz i porywisty wiatr zdążyły już wyrządzić sporo szkód: z wieżowca przy ul. Towarowej 8 A w Białymstoku odpadła część elewacji, konary drzew spadły też na auta w kilku punktach Białegostoku i regionu. Strażacy usuwają połamane gałęzie drzew, które tarasują drogi.
W piątek (20 sierpnia) po godzinie 18 nad Białymstokiem przeszła ulewa. Część ulic zmieniła się w potoki. W nocy może jeszcze popadać, ale według meteorologów deszcze mają odsunąć się za naszą wschodnią granicę.
Pogoda. W niedzielę nad Podlaskie, od południa i od południowego zachodu, wkroczy strefa opadów deszczu. W ciągu dnia będzie się przemieszczała powoli na północ. Miejscami mogą wystąpić gwałtowne burze.
W czwartek (1 lipca) późnym popołudniem i wieczorem nad Białymstokiem przeszła ogromna ulewa. Straż pożarna interweniowała już ponad 100 razy.
W piątek (25 czerwca) po godzinie 19 nad Białymstokiem przeszła ulewa. Część ulic zmieniła się w potoki. Kierowcy mieli chwilowe problemy z przemieszczaniem się w niektórych częściach miasta.
W nocy z wtorku (20 sierpnia) na środę (21 sierpnia) nad Białymstokiem przeszła ulewa. Część ulic została zalana, woda wypełniła też niektóre piwnice i garaże.
To już niemal tradycja, że większe opady deszczu oznaczają lokalne podtopienia. Kilka białostockich ulic po piątkowym (21 czerwca) obfitym deszczu znalazło się pod wodą.
Jest odpowiedź na list mieszkańców wkurzonych ciągłym zalewaniem bloku. Mowa o budynku przy Zachodniej 15.
Zachodnia 15 na Nowym Mieście. To jeden z adresów, jaki ucierpiał w trakcie wczorajszych deszczy. Mieszkańcy mają dość bezczynności urzędników i proszą media o pomoc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.