Nie kibice w kolorach Jagiellonii wysypują się z miejskiego stadionu w piątek (21 kwietnia), a czytelnicy z torbami pełnymi książek w rękach. I tak przez cały dzień, i tak będzie też w sobotę i niedzielę. W Białymstoku rozpoczęło się prawdziwe literackie święto - Targi Książki.
Na te trzy dni czytelnicy czekają niecierpliwie. Targi Książki w Białymstoku to nie tylko rabaty, promocje i tańsze zakupy, ale i okazja, by spotkać ulubionych autorów. Wśród gości m.in. Joanna Bator, Igor Brejdygant, Jędrzej Pasierski, Marcin Meller, Adam Wajrak, Maria Peszek, Marek Niedźwiecki, Artur Andrus, Ziemowit Szczerek.
Na taki weekend białostoczanie trochę się naczekali: Targi Książki połączone z festiwalem literackim z powodu pandemii nie odbywały się przez ostatnie dwa lata. Ale w końcu są. W piątek (22 kwietnia) pierwsi miłośnicy książek wędrowali wśród stoisk, które na stadionie miejskim rozstawiło ponad 80 wydawców. Wędrować tak i słuchać autorów można będzie przez całą sobotę i niedzielę. I tylko szkoda, że termin targów pokrywa się z datą Świąt Wielkanocnych, jakie już w ten weekend obchodzić będą prawosławni mieszkańcy naszego regionu.
Po dwóch latach pandemicznej przerwy wracają białostockie Targi Książki i towarzyszący im Festiwal Literacki. W dniach 22-24 kwietnia znów wędrować będziemy mogli wśród stoisk z książkami i słuchać opowieści pisarzy, ale już w innej lokalizacji: nie w operze, a na stadionie przy Słonecznej. Zaplanowano ponad 20 spotkań z pisarzami i reporterami, m.in. z Wojciechem Jagielskim, Jackiem Hugo-Baderem, Zbigniewem Rokitą, Katarzyną Bondą, Adamem Wajrakiem, Sylwią Chutnik. Szkoda tylko, że termin targów pokrywa się z datą świąt wielkanocnych, jakie w najbliższy weekend obchodzić będą prawosławni mieszkańcy naszego regionu.
Przesłuchiwał seryjnych morderców. Jeździł w trasy koncertowe. Tańczył, smażył burgery, był programistą. Aż zaczął pisać kryminały. Chris Carter będzie w niedzielę (14 kwietnia), o godz. 12.30 gościem Targów Książki w operze.
Marcin Wicha apelował, by wspierać strajkujących nauczycieli. Mariusz Szczygieł opowiadał, dlaczego już nie występuje w telewizji. Jerzy Bralczyk i Lucyna Kirwil rozebrali na części pierwsze piosenkę disco polo. Paweł Smoleński przypominał rozmowy z Jerzym Giedroyciem. Wszyscy opowiadali jednak głównie o swoich książkach. A czytelnicy słuchali, wypytywali, ustawiali się w długich kolejkach po autografy.
- Bez Japonii nie zostałabym pisarką. Nagle dostałam dar i postanowiłam to wykorzystać. Gdy pojawiła się literatura, nagle cała moja energia znalazła się na właściwym torze - mówi Joanna Bator.
- Pokutowało przekonanie, że dziewczyny z niższych klas są prymitywne. Nic dobrego więc z wolności dla takiej dziewczyny wyniknąć nie może. Pójdzie w miasto, wróci w ciąży, albo przyprowadzi jakiegoś łobuza - mówi Joanna Kuciel-Frydryszak dziennikarka, pisarka, autorka nominowanych do nagród biografii "Słonimski. Heretyk na ambonie" i "Iłła. Opowieść o Kazimierze Iłłakowiczównie". Jej najnowszej książce "Służące do wszystkiego", wydanej przez wydawnictwo Marginesy poświęcone będzie spotkanie na Targach Książki.
- Przedmioty mnie interesują. Próbuję zrozumieć, skąd się wzięły. Kto je wymyślił, dlaczego nadał taki, a nie inny kształt. I co dla nas znaczą - mówi Marcin Wicha, laureat Paszportu "Polityki" i Nagrody Literackiej Nike 2018
Chyba nie ma osoby, która w piątek (12 kwietnia) wychodziłaby z opery bez torby w dłoniach. A w torbach prezenty dla siebie, prezenty dla najbliższych, słowem: dużo czytania na najbliższe wieczory. Wiele pozycji można upolować z naprawdę dużym rabatem. I tak przez cały weekend: tyle w gmachu przy Odeskiej potrwają białostockie Targi Książki.
Znajomi wiedzą, że spotkanie ze mną wiąże się z ryzykiem, że odnajdą swoje myśli w najbliższym felietonie lub staną się prototypami postaci komediowej, albo w jakiejś innej produkcji ktoś odezwie się ich słowami. Czuję, że ludzie mówią przy mnie coraz ostrożniej - mówi Krzysztof Szubzda.
- Zauważyłem, że ci, którzy nie przeżyli swojego "nie ma", bardzo często tych historii nie czują. Za to ci, którzy są po jakimś ważnym "nie ma", piszą, że czytali te opowieści nawet po kilka razy - mówi Mariusz Szczygieł o swojej najnowszej książce "Nie ma". Reporter będzie gościem białostockich Targów Książki w sobotę (13 kwietnia) w godz. 12.30-14 w Operze i Filharmonii Podlaskiej przy ul. Odeskiej 1 (Sala Kameralna).
Chciałem napisać kryminał, gdzie nie występuje postać klasycznego śledczego. Stworzyć opowieść o zwykłych ludziach, którzy mierzą się z niewiarygodną tragedią - mówi autor popularnych kryminałów Wojciech Chmielarz. Tym razem napisał thriller psychologiczny z kryminalną intrygą - "Żmijowisko". Opowie o nim na Targach Książki w sobotę (13 kwietnia) w godz. 16-17 w operze przy Odeskiej 1 (Sala Prób).
- Napisałam tę książkę po to, byśmy mogli zrozumieć dzieci księży i ich matki, zobaczyć świat ich oczami. Niestety widać, że my, społeczeństwo, przyczyniamy się bardzo mocno do tego, że jest im ciężko - mówi Marta Abramowicz. Autorka będzie gościem białostockich Targów Książki w sobotę (13 kwietnia) w godz. 12-13 w operze przy ul. Odeskiej 1 (Green Room).
Blisko 40 spotkań autorskich, 90 wystawców, kilka premier. W Białymstoku zaczyna się w piątek (12 kwietnia) święto książki - bogate trzy dni, w trakcie których można właściwie nie wychodzić z opery.
Trzeba robić swoje, liczyć tylko na siebie zamiast na mityczne zewnętrzne siły, które urządzą nam w mieście wszystko łącznie z kulturą. Skoro to nasze miasto, to my powinniśmy być za nie odpowiedzialni.
Przepytywał czytelników na okoliczność koloru pewnej bluzeczki, cytował klasyków, co to brzydkich słów się nie wstydzili, a nawet używali z lubością, wspominał taksówkarza z Pragi i pewną jazdę pociągiem. A wszystko po to, by wyjaśnić o co chodzi z tą prawdą, która w jego przypadku stanowi słowo-klucz. Mariusz Szczygieł, promując swoją najnowszą książkę pt. ?Projekt: prawda? zawojował słuchaczy na białostockich Targach Książki.
Upatrzyła sobie ta Rosja nas, Europę, na wrogów. A co ich z naszej strony może spotkać złego, no co? W imię czego to obrzydliwie bogate, najstabilniejsze miejsce na świecie ma się pogrążyć w chaosie wojny? - mówi Jacek Hugo-Bader w książce "Ani żadnej wyspy. Rozmowy o Rosji i Ukrainie". To jeden z 12 rozmówców Piotra Brysacza i Jędrzeja Morawieckiego, którzy swoją książkę promować będą w niedzielę (24.04) o godz. 14 w operze na targach książki w Białymstoku.
Gdyby car posłuchał Bronisława Grąbczewskiego w 1905 roku, Rosja byłaby przygotowana na wojnę z Japonią, być może by jej nie przegrała, nie byłoby więc rewolucji. Cała historia świata, w tym Polski, potoczyłaby się zupełnie inaczej - mówi Max Cegielski. Pisarz, reporter o carskim szpiegu i podróżniku opowie na spotkaniu z czytelnikami w niedzielę (24.04) o godz. 12.30 w operze przy Odeskiej 1
Z premedytacją zatrzymywaliśmy się w miejscach, które w ogóle nie kojarzą się z Ameryką Łacińską - mówią Maria Hawranek i Szymon Opryszek. Ich książka to historie ludzi z peryferii świata i czasu. Krakowscy reporterzy współpracujący m.in. z "Gazetą Wyborczą" spotkają się z czytelnikami na targach książki w niedzielę (24.04) o godz. 13 w operze przy Odeskiej. Opowiedzą o swoich podróżach do Ameryki Łacińskiej, z których narodziła się intrygująca książka "Tańczymy już tylko w Zaduszki" (wyd. Znak).
"Creme de la KREML" to książka o Rosji. Ale to też książka o współczesnej Polsce, o tym, jak po politycznych przemianach się zmienia, jak idzie tą samą drogą, którą przez ostatnie lata idzie Rosja. Tak naprawdę w tej książce jest napisane to, co nas w Polsce czeka - mówi Wacław Radziwinowicz. W sobotę (23.04) wieloletni korespondent "Gazety Wyborczej" w Rosji, autor znakomitych książek o tym kraju, będzie gościem białostockich targów książki.
23 kwietnia to Światowy Dzień Książki. Z tej okazji w całym kraju odbywają się imprezy promujące czytelnictwo, a w Białymstoku trwają Międzynarodowe Targi Książki.
Pociąga mnie odkrywanie, przesuwanie granic. Pewnie dlatego tak gonię tę biedną Zulę po kolejnych kulturach, miastach, doświadczeniach. Podoba mi się to, że tyle pozwoliłam jej przeżyć, że jeździ, chłonie, potrafi być polska i kosmopolityczna zarazem - mówi pochodząca z Białegostoku Marta Masada. Jej debiutancka powieść ?Święto Trąbek? będzie miała swoją prapremierę na białostockich targach książki. Spotkanie z autorką - w sobotę (23.04) o godz. 16 w operze przy Odeskiej.
Ponad 600 dzieci na spotkaniu autorskim? To możliwe - na targach książki w Białymstoku. Tylu małych czytelników okupowało w piątkowe przedpołudnie (22.04) salę operową w gmachu przy Odeskiej. Sprawcą był Grzegorz Kasdepke, a później - Andrzej Maleszka - nazwiska w literaturze dla dzieci i młodzieży - magnetyczne.
Dariusz Rosiak pojechał na Bliski Wschód, do źródeł chrześcijaństwa. I odkrył, że sytuacja jest dramatyczna - w wielu miejscach chrześcijańskie wspólnoty żyjące tam od setek lat - zaczynają znikać. Pisze o tym w książce ?Ziarno i krew? (wyd. Czarne). A w sobotę (23.04) w operze o godz. 11 opowie czytelnikom
No właśnie, dlaczego? Na to pytanie i wiele innych odpowiada rzeczowo i dowcipnie językoznawca Elżbieta Awramiuk z Uniwersytetu w Białymstoku. W sobotę (23.04) na targach książki w operze - ogólnopolska premiera jej książki "Sto pytań do językoznawcy, czyli poważne odpowiedzi na niepoważne pytania".
Już dziś rozpoczynają się w Białymstoku Międzynarodowe Targi Książki. W ostatnim konkursie nagrodami są książki przekazane przez organizatorów.
Prawdy zbieram wszędzie, czasem zaczepiam ludzi w knajpach, czy pociągach. Szperam w cudzych sensach i sensikach. Również po to, by samemu znaleźć alternatywne sensy - mówi Mariusz Szczygieł. Znany pisarz i reporter Gazety Wyborczej będzie w sobotę (23.04) gościem białostockich targów książki. Trzydniowe święto czytelników właśnie zaczyna się w operze przy Odeskiej (22-24.04)
W weekend 22-24 kwietnia w Białymstoku - odbędą się Międzynarodowe Targi Książki. Z tej okazji organizatorzy przekazali kolejną partię książek dla Czytelników.
Dzisiaj trzeci i ostatni dzień naszego konkursu, w którym wygrać można książki dla dzieci od wydawnictwem Adamada.
Dzisiaj drugi dzień naszego konkursu, w którym wygrać można książki dla dzieci od wydawnictwem Adamada. Dzisiaj nieco trudniej - publikujemy 3 fragmenty z 3 różnych książek z serii ?Tornister pełen przygód?.
Ponad 20 spotkań literackich, blisko 60 pisarzy przy stoiskach, kilka premier ogólnopolskich, ponad 70 wystawców... Przed nami prawdziwe święto książki - bogate trzy dni, w trakcie których właściwie można wcale nie wychodzić z opery i Białostockiego Teatru Lalek. W najbliższy weekend 22-24 kwietnia w Białymstoku - już po raz piąty Międzynarodowe Targi Książki.
Badania dowodzą, że maluchy, którym czytano lepiej radzą sobie w szkole. Znacznie częściej też w dorosłym życiu sięgają po książkę niż film. Wspólne czytanie z dzieckiem jest świetną formą wspólnego spędzania czasu. W związku z tym oraz w związku ze zbliżającymi się w Białymstoku Międzynarodowymi Targami Książki wspólnie z wydawnictwem Adamada, mamy dla Was konkurs w którym wygrać można fantastyczne książki dla swojego dziecka.
Chyba nie było osoby, która wyszłaby z targów książki z pustymi rękami. Rekordziści dźwigali i po kilka toreb, korzystając z rabatów, na większości stoisk oferowanych po ok. 20 proc. Do niektórych, by się dostać, trzeba było czasem omijać długie kolejki czytelników, czekających na autograf pisarzy. A ci, którzy zjawili się na spotkaniach, mogli dowiedzieć się wielu ciekawostek, np. że Andrzej Stasiuk jest kulinarną fleją, a Jonathan Carroll gawędzi z wronami.
W ubiegłym roku zagranicznym gościem targów książki był Graham Masterton, w tym roku będzie nim Jonathan Carroll. Autor m.in. słynnej "Krainy Chichów" spotka się w sobotę (25.04, godz. 12.30) z czytelnikami, a okazją będzie ogólnopolska premiera wydanej przez Rebis książki "Ucząc psa czytać". Pisarz znów miesza realizm z magią, przywołuje duchy, tak jak w poprzednich książkach - nie zapomina o psach
Mamo, natychmiast masz mi kupić te ?Dinozaury?, przecież obiecałaś! - przy jednym ze stoisk przed południem książki domagał się kilkulatek w okularach. W porannych godzinach targi głównie okupowały przedszkolaki, bo dla nich o tej porze przygotowano najwięcej atrakcji, ale kilka godzin później do opery przy Odeskiej zaczęli ciągnąć i starsi. W tamtym roku targi przez trzy dni odwiedziło blisko 15 tys. osób.
W niedzielę (26.04) ostatni dzień białostockich targów książki. Gościem będzie m.in. królowa polskiego reportażu - Małgorzata Szejnert. Jej najnowsza książka "Usypać góry. Historie z Polesia" - to podróż po Kresach, m.in. tropem Louise Boyd, badaczki Arktyki i Cartona de Wiarta, weterana brytyjskich wojen w Afryce.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.