- W tej chwili, jak 4 czerwca 1989 r., też musimy walczyć o demokrację, o prawdę w życiu publicznym, o to, żeby państwo polskie nie zostało zawłaszczone do końca przez jedną partię - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. I namawia do udziału w ogólnopolskim marszu, jaki ma odbyć się z inicjatywy Donalda Tuska 4 czerwca w Warszawie. Zapisy prowadzone są m.in. we wszystkich powiatowych biurach PO.
Politycy Solidarnej Polski zapowiadają utworzenie komitetu "Stop Truskolaski!". Ma doprowadzić do odsunięcia od władzy "upolitycznionego" prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego - Białystok naprawdę zasługuje na zaangażowanego samorządowca z prawej strony, ze strony PiS, SP, ludzi, którzy rzeczywiście kochają Polskę - twierdzi jednocześnie jeden z liderów SP Janusz Kowalski.
Już w sobotę (24 września) na murawę stadionu w Łapach wybiegną mieszkańcy Łap, przedstawiciele stowarzyszeń oraz parlamentarzyści i samorządowcy. Będą kopać piłkę charytatywnie.
- Nie po to obalaliśmy komunizm, żeby z powrotem wrócił. Dzięki Bogu jesteśmy w rodzinie państw europejskich. Gdyby nie to, mielibyśmy już Białoruś pod względem sprawowania rządów. Bylibyśmy tak naprawdę zachodnią flanką Putina - mówił w czasie wspólnej konferencji z prezydentem Warszawy Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Prezydent Białegostoku, a zarazem prezes Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski został sekretarzem generalnym rady politycznej Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". - Celem tego stowarzyszenia nie jest absolutnie oddzielny start w wyborach, ale wspieranie i ewentualny udział na wspólnych listach partii, które są prosamorządowe i zaakceptują nasze postulaty - tłumaczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.