Z wnioskiem dotyczącym wdrożenia wspólnego biletu na autobusy BKM i pociągi Polregio na terenie aglomeracji białostockiej wystąpili do marszałka województwa podlaskiego i prezydenta podlaskiej stolicy działacze i działaczki ruchu społecznego Inicjatywa dla Białegostoku. Na razie nie wiadomo, czy prezydent i marszałek skłonni byliby przychylić się do tego pomysłu.
Dlaczego właśnie na Feliksa Filipowicza? Jakie w związku z tym dodatkowe linie autobusowe tam się pojawią? Czy będzie to parking ogólnodostępny? To tylko niektóre z pytań o planowany parking P&R, jakie stawia Inicjatywa dla Białegostoku.
Przed rokiem zaapelowali o okrągły stół antysmogowy. Nie został zorganizowany do dziś. Dlatego teraz stawiają kolejne kroki w walce o czyste powietrze dla miasta.
- Myślmy o tym, jaki świat zostawimy naszym dzieciom. A ten świat naprawdę płonie - zgodnie twierdzą liderzy stowarzyszenia Energia Miast. Budują struktury w miastach. Chcą w ramach przełamywania duopolu na scenie politycznej wykorzystać miejsce, jakie już "trzecim siłom" stworzyła Lewica.
Socjolożka, była kandydatka na prezydenta Białegostoku, prezeska Fundacji "Soclab" Katarzyna Sztop-Rutkowska reprezentuje podlaską stolicę w nowym ruchu społeczno-politycznym Energia Miast. Jego działalność zainaugurowano w czwartek (28 marca) w Krakowie.
- Pora przewietrzyć szafę - powtarzają za Robertem Biedroniem białostoccy zwolennicy tworzonej przez niego partii. Nie kryją zauroczenia Biedroniem: - Jak się przebywa w jego otoczeniu, to człowiekowi rosną skrzydła. Pod jego skrzydła odlecieli już pierwsi działacze podlaskiej SLD i PO. Inne plany lotów próbuje przerwać Platforma.
Inicjatywa dla Białegostoku zaapelowała do radnych i prezydenta o wspólne i szybkie opracowanie skutecznego programu antysmogowego dla Białegostoku oraz powstanie komisji dialogu społecznego do opracowania zasad walki ze smogiem.
Psom na budę czy jako materiał na torby zakupowe. Białostoccy kandydaci w wyborach samorządowych przekazują swoje banery wyborcze, by poddane recyklingowi mogły być praktycznie wykorzystane. Trafiają do stowarzyszenia i schronisk dla zwierząt na terenie województwa. Inicjatorzy zachęcają pozostałych polityków do włączenia się w tę akcję charytatywną.
Szybkiego przyjęcia przez nową białostocką radę miejską uchwały antysmogowej, dokumentu o polityce senioralnej czy natychmiastowej zmiany nazwy ulicy imienia "Łupaszki" domaga się Inicjatywa dla Białegostoku. Kandydatki i kandydaci do białostockiej rady miejskiej tego ruchu, którzy do niej nie weszli, zamierzają teraz egzekwować złożone w kampanii obietnice i wdrażać w życie swoje postulaty z wyborów.
Układ sił w białostockiej radzie miasta zmienia się o 180 stopni. Teraz większość będzie mieć w niej Koalicja Obywatelska. Kolejna niespodzianka: w wyborach prezydenckich nie będzie drugiej tury. Tadeusz Truskolaski dostał przy urnach większe poparcie, niż dawały mu badania sondażowe. Otrzymał 56,2 proc. głosów. Jacek Żalek zdobył 30,2 proc., Tadeusz Arłukowicz - 7,9 proc.
W dobrych nastrojach i nieformalnej, przyjacielskiej atmosferze świętowali wieczór wyborczy kandydaci i kandydatki Inicjatywy dla Białegostoku, z liderką świeżo powstałego miejskiego ruchu Katarzyną Sztop-Rutkowską na czele.
- Jestem gwarantem, że nie będziemy mieć na poziomie miasta tzw. wojny polsko-polskiej - zapewniała w czwartek (18 października) kandydatka na prezydenta Białegostoku Katarzyna Sztop-Rutkowska. Wraz ze swoim komitetem (Inicjatywą dla Białegostoku) podsumowała kampanię wyborczą. Okazało się przy okazji, że ktoś po raz kolejny pociął jej banery wyborcze.
Z jednej strony wątpliwości natury prawnej. Z drugiej zarzuty, że temat kulturalnego domu na Bojarach jest wykorzystywany w kampanii wyborczej. Radni dyskutowali o przyszłości bojarskiego zabytku. Tylko czy ich głos zostanie wysłuchany?
- Z naszych list stratuje tyle samo mężczyzn i kobiet. Zastosowaliśmy też zasadę tzw. suwaka, czyli kobiety i mężczyźni umieszczeni zostali na nich naprzemiennie - mówiła w środę (19 września) liderka Inicjatywy dla Białegostoku, jej kandydatka na prezydenta Białegostoku Katarzyna Sztop-Rutkowska. Tymczasem list we wszystkich białostockich okręgach nie udało się zarejestrować SLD - Lewicy Razem.
Marcin Sawicki zrezygnował z ubiegania się o fotel prezydenta Białegostoku. Dołączył wraz z działaczami swojego komitetu Kocham Białystok do komitetu Białystok na TAK, którego kandydatem na prezydenta jest Tadeusz Arłukowicz. Sawicki będzie otwierał listę wyborczą komitetu Białystok na TAK w jednym z okręgów w wyborach do białostockiej rady miejskiej.
Sypie się przedwyborcza układanka podlaskiego SLD - Lewicy Razem. Po rezygnacji z kandydowania na prezydenta Białegostoku z poparciem tej koalicji Wojciecha Koronkiewicza w środę (12 września) okazało się, że wycofuje się z ubiegania o mandat radnego sejmiku z ramienia Sojuszu Eugeniusz Czykwin. Natomiast Małgorzata Bil-Jaruzelska ma odejść z tej partii, bo kandyduje do sejmiku z listy PSL.
Postulaty dotyczące komunikacji społecznej i aktywności obywatelskiej zaprezentowali w czwartek (6 września) kandydatka na prezydenta Białegostoku Katarzyna Sztop-Rutkowska i kandydat na białostockiego radnego z ramienia wspierającego ją komitetu Inicjatywy dla Białegostoku Radosław Puśko. Jednym z pomysłów jest stworzenie Centrów Aktywności Lokalnej na każdym osiedlu.
Bezpłatnych przejazdów autobusami komunikacji miejskiej w podlaskiej stolicy dla osób płacących tu podatki oraz dla ich dzieci chce komitet wyborczy Inicjatywa dla Białegostoku i jego kandydatka na prezydenta Katarzyna Sztop-Rutkowska. Postulują m.in. dostosowanie rozkładów do realnych potrzeb mieszkańców.
Białostoczanie w niedzielę (8 lipca) będą mogli wziąć udział w drugim pikniku, w ramach którego będzie można porozmawiać o tym, co zrobić w podlaskiej stolicy na lepsze. Podobnie jak poprzedni, i ten organizowany jest w Zwierzyńcu (parku Konstytucji 3 Maja).
Przyszła kandydatka na prezydenta Białegostoku Katarzyna Sztop-Rutkowska wraz z Inicjatywą dla Białegostoku wzywają białostocką radę miejską do przyjęcia podczas poniedziałkowej sesji (21 maja) stanowiska, w którym wyrażą wsparcie i solidarność z protestującymi w Sejmie rodzicami i opiekunami niepełnosprawnych dzieci.
Katarzyna Sztop-Rutkowska, socjolożka, liderka ruchu Inicjatywa dla Białegostoku, w sobotnie południe (19 maja) ogłosiła swój start w wyborach prezydenta Białegostoku. - Dobra komunikacja władzy z mieszkańcami, przejrzystość i jawność działań, silna miejska gospodarka i solidarność międzyludzka - to są wartości fundamentalne dla wspólnoty, którą chcę budować dla Białegostoku - zapowiada.
- Białystok posuwa się krok do przodu, a zaraz potem dwa do tyłu. Brakuje tu systemowych, dobrych rozwiązań problemów społecznych - mówi Katarzyna Sztop-Rutkowska, która najpewniej będzie starała się o fotel prezydenta Białegostoku w jesiennych wyborach samorządowych.
Nie zabrakło marchewkowego ciasta czy makowca. Muzykowano przy dźwiękach cymbałów i akordeonu, ale też były rozmowy o przyszłości podlaskiej stolicy. Wszystko to na pikniku w parku Zwierzynieckim z pomysłu Inicjatywy dla Białegostoku.
Dawna szkoła Tarbut może pełnić funkcje kulturalne. Miasto powinno realizować dobre pomysły związane z rewitalizacją zabytków. I ratować to, co ocalało. Przedstawiciele Inicjatywy dla Białegostoku przedstawili zabytkowe postulaty.
Radni PO ogłosili projekt "Moje miasto - mój głos". W trakcie tegorocznych Dni Białegostoku mieszkańcy mieliby odpowiedzieć na ważne pytania dotyczące miasta. - Miejska demokracja powinna trwać 365, a nie 2 dni w roku - krytycznie ocenia pomysł Inicjatywa dla Białegostoku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.