Żadna z drużyn z województwa podlaskiego nie przegrała spotkania w 11. kolejce III ligi grupy pierwszej. Zwycięstwo udało odnieść się jednak tylko Ruchowi Wysokie Mazowieckie.
- Jeszcze się we mnie gotuje po dwóch sytuacjach Widzewa z końcówki, które w zasadzie sami stworzyliśmy rywalom - mówi Mateusz Miłoszewski, trener ŁKS Łomża po bezbramkowym remisie z łódzkim klubem
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.