Jeżeli nie zostanie teraz opracowana skuteczna strategia wsparcia prodemokratycznego społeczeństwa białoruskiego, za kilkanaście lat na granicy Białorusi z Polską, Litwą, Łotwą może stać rosyjski żołnierz gotowy zaatakować granice UE lub - nie daj Boże - Białorusin w mundurze rosyjskim.
O dziwnym zapytaniu, jakie do amerykańskich służb wywiadowczych skierowali doradcy Donalda Trumpa zajmujący się bezpieczeństwem narodowym, wspomniała agencja Associated Press w większym artykule poświęconym polityce zagranicznej nowego prezydenta. A w zasadzie temu, że Trump w sprawach zagranicznych albo zasłania się ogólnikami, albo sięga po retorykę z kampanii wyborczej. A pewne kwestie, jak choćby przyszłość Afganistanu, zupełnie pomija. Jednak AP, powołując się na anonimowe źródła, twierdzi, że polityka administracji Trumpa wobec Rosji zaczyna nabierać kształtu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.