Od rana we wtorek (22 kwietnia) trwa dogaszanie pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym z pomocą śmigłowców zrzucających wodę. Ogień objął 450 ha w północnej części parku. Sytuacja jest opanowana, ale wciąż dynamiczna. Pojawili się oszuści, którzy chcą na pożarze zarobić.
Całą noc trwało gaszenie pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym. Ogień objął 450 ha. Obecny na miejscu premier Donald Tusk zapewnił, że sprawa pożaru stanie na rządzie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.