Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku przewiduje, że w czwartek (13 czerwca) przez całe województwo podlaskie przechodzić mogą burze z gradem. Nadal ma być też bardzo upalnie. W środę najwyższą temperaturę w regionie zanotowano w Bondarach - 33,7 stopnia Celsjusza. W Białymstoku było odrobinę mniej: 32,9 stopnia.
W ciągu najbliższych dni temperatury mają przekroczyć 30 stopni Celsjusza. Dlatego białostocka straż miejska apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności wobec małych dzieci. Przypomina rodzicom i opiekunom, by nie pozostawiali swoich pociech w aucie w upalny dzień. Tropikalne temperatury są też groźne dla starszych osób i zwierząt.
Niektóre szkoły w Białymstoku i regionie zdecydowały się na skrócenie zajęć z powodu upałów. Mają taką możliwość - zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Edukacji Narodowej - w przypadku bardzo wysokich temperatur lekcje można skrócić, a nawet odwołać.
Susza? A może zalewanie miasta? Przygotowując raport o wodzie w kontekście Białegostoku trzeba na problem spojrzeć z dwóch różnych biegunów.
W tym tygodniu w Białymstoku jest gorąco, termometry wskazują ok. 27 stopni Celsjusza. Upały w mieście mogą być trudne do wytrzymania, dlatego w centrum pojawiają się kurtyny wodne.
Według białostockiego Biura Prognoz Meteorologicznych, w czwartek (06.06) po południu w całym województwie podlaskim mogą wystąpić burze z opadami deszczu, a miejscami - gradu i z silnymi porywami wiatru.
Wychodząc we wtorek (4 czerwca) z domu, pozamykaj okna. Synoptycy ogłaszają pierwszy stopień zagrożenia i zapowiadają burze z gradem. Mogą przechodzić przez region przez dwa dni.
Jest odpowiedź na list mieszkańców wkurzonych ciągłym zalewaniem bloku. Mowa o budynku przy Zachodniej 15.
Zachodnia 15 na Nowym Mieście. To jeden z adresów, jaki ucierpiał w trakcie wczorajszych deszczy. Mieszkańcy mają dość bezczynności urzędników i proszą media o pomoc.
Cały wtorek (21 maja), niemal do północy, przez region, a przede wszystkim powiat białostocki, przechodzić mogą burze z silnym wiatrem i deszczem.
Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku ostrzega przed gwałtownymi burzami, które przejdą w poniedziałek (20.05) nad większą częścią województwa podlaskiego. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa dodaje, że możliwe są przerwy w dostawie prądu i radzi wprost: - Lepiej zostań w domu!
Przelotne opady deszczu w sobotę po południu, burze wieczorem, a śnieg z deszczem w niedzielę i poniedziałek - to prognoza pogody dla województwa podlaskiego. Silny wiatr potęguje uczucie chłodu. Jednak w Podlaskiem jego porywy nie są tak niszczycielskie jak w innych województwach.
Już odczuwamy podmuchy silnego wiatru, a będzie wiało jeszcze mocniej - w porywach nawet do 80 km/h. Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku wydało ostrzeżenie o silnym wietrze we wtorek (5 marca) w kilkunastu powiatach w województwie.
86-letnia staruszka nie wiedziała, dlaczego znalazła się w środku nocy na parkingu. Była wyziębiona i bez butów. Na szczęście odnalazła ją policja, która dostała sygnał na telefon alarmowy.
Synoptycy informują, że w poniedziałek (4 lutego) już od godz. 11 mogą zamarzać nawierzchnie dróg i chodników. Ostrzeżenie dotyczy Białegostoku i całego województwa podlaskiego i ma status ostrzeżenia pierwszego stopnia.
Zanim przejdziemy w tryb weekendowego ocieplenia, najbliższa noc minie pod znakiem opadów marznącego deszczu, powodującego gołoledź na drogach i chodnikach w całym województwie.
Biuro Prognoz Meteorologicznych w Białymstoku ostrzega przed oblodzeniem, które we wtorek (29 stycznia) obejmie większość województwa podlaskiego. Będą zamarzały mokre nawierzchnie dróg i chodników.
Na niedzielę (27.01) synoptycy przewidują w Podlaskiem duże zachmurzenie. Po południu zacznie sypać śnieg. W nocy i nad ranem powieje silniejszy wiatr, więc można spodziewać się zamieci śnieżnych.
- Urzędnicy nie wyciągnęli żadnych wniosków po ostatnim ataku zimy - narzekają mieszkańcy. W Białymstoku od rana sypie, miasto znów powoli ogarnia paraliż. Śniegu będzie przybywać z każdą godziną - synoptycy prognozują, że spaść go może nawet do 7 cm.
Kto nie musi, nie powinien nawet wychodzić z domu czy z pracy. Nad Białymstokiem szaleje śnieżyca. Dodatkowo jezdnie i chodniki są bardzo śliskie. Wprowadzono zakaz wjazdu tirów do miasta.
Kiepska pogoda nie odpuści. Białostoccy meteorolodzy prognozują na wtorek (15 stycznia) zawieje i zamiecie śnieżne. W sporej części województwa, m.in. w Białymstoku, od godz. 6 do 16 ma mocno wiać, posypie też śnieg.
Blisko 30 piaskarko-solarek pracuje od rana w poniedziałek (14 stycznia) na białostockich ulicach. Wszystko przez opady i zapowiedzi spadku temperatury.
W województwie podlaskim zanotowano w nocy z czwartku na piątek (11.01) najniższe temperatury w kraju. Termometry wskazały w wielu regionach -18, -17 stopni.
W nocy z środy (9.01) na czwartek (10.01) w Podlaskiem temperatura spadnie do -11, a lokalnie nawet do -15 stopni Celsjusza. Mróz będzie trzymał województwo w żelaznym uścisku jeszcze w piątkową noc. Przy takich warunkach pogodowych trzeba być szczególnie wyczulonym na osoby, które potrzebują pomocy.
Meteorolodzy ostrzegają przed zagrożeniami na podlaskich jezdniach i chodnikach. W sobotę (5.01) po południu prognozują opady, więc przy ujemnej temperaturze mokra nawierzchnia dróg i chodników będzie zamarzać. Uwaga, będzie ślisko!
Meteorolodzy ostrzegają przed gołoledzią w Podlaskiem i porywistym wiatrem. Mocno wiać może przez dwa dni, a siła wiatru może powodować zagrożenie pierwszego stopnia.
Oprócz tragicznego w skutkach wypadku na srodze krajowej nr 61 w powiecie kolneńskim, w województwie podlaskim w niedzielę po południu dochodziło do wielu innych niebezpiecznych zdarzeń drogowych.
Intensywne opady śniegu zapowiadają na niedzielę (16.12) meteorolodzy. Miejscami napada nawet 10 cm śniegu. Temperatura - cały czas na lekkim minusie, więc ten śnieg szybko nie stopnieje.
Zakończyły się prace nad przygotowaniem projektu "Planu adaptacji Miasta Białystok do zmian klimatu do roku 2030". Obecnie trwają konsultacje społeczne projektu. Miasto liczy na opinie i wnioski mieszkańców.
Sprawdzają się wcześniejsze prognozy meteorologów: w niektórych miejscach w regionie jezdnie pokrywa warstewka lodu. Marznąca mżawka to m.in. powód wypadku, do którego doszło w sobotę (24.11) po godz. 17 na trasie Wysokie Mazowieckie - Białystok. Zderzyło się w nim kilkanaście aut, na szczęście nikt nie został poważnie ranny.
Białostockie Biuro Prognoz Meteorologicznych ogłasza pierwszy stopień zagrożenia. I ostrzega przed marznącymi opadami, które miejscami w regionie w sobotę (24.11) oraz w nocy z soboty na niedzielę mogą spowodować gołoledź.
Białostocki zespół Biura Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed marznącymi opadami i oblodzeniem. Na gołoledź powinni uważać zwłaszcza kierowcy. Niebezpieczne zjawiska meteorologiczne zaczną się w województwie podlaskim w niedzielę (18.11) nad ranem. Może spaść śnieg z deszczem.
Synoptycy zapowiadają w niedzielę (28.10) intensywne opady deszczu w centrum i na południu regionu. Średnia prognozowana wysokość opadów - do 20 mm, a lokalnie może być nawet więcej. Synoptycy zapowiadają też mokry śnieg w niektórych rejonach.
Pierwsze spółdzielnie mieszkaniowe włączyły już ogrzewanie w blokach. Jednak nie wszyscy białostoczanie mają ciepłe żeberka.
Trudno sobie wyobrazić gorszą prognozę pogody na początek nowego tygodnia. Białostocki zespół Centralnego Biura Prognoz Meteorologicznych ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu.
W związku z ostrzeżeniami dotyczącymi burz, przekazanymi przez IMGW Centralne Biuro Prognoz Meteorologicznych Zespół w Białymstoku, białostocki magistrat przypomina mieszkańcom miejsc zagrożonych podtopieniami o zaopatrzeniu się w worki z piaskiem oraz zadbaniu o swoje mienie.
W siedzibie Straży Miejskiej przy ul. Składowej 11 w Białymstoku do końca tygodnia można odebrać odnalezione po wczorajszej ulewie tablice rejestracyjne. Tymczasem meteorolodzy ostrzegają - dziś może być powtórka!
Jeszcze po godz. 20 w wodzie stało kilka ulic w centrum, niektóre zalane były niemal całkowicie. Kilkanaście patroli policji zabezpiecza nieprzejezdne miejsca. Straż pożarna wypompowuje wodę z piwnic.
Podlascy meteorolodzy ostrzegają przed zmianą pogody. Od godz. 14 do godz. 23 we wtorek (4.09) zapowiadają burze, które przechodzić mają przez cały województwo.
W piątek (24.08) przez województwo podlaskie przejdą deszcze i burze, lokalnie będą mogły się zdarzyć opady gradu. Po przejściu tego frontu, w sobotę temperatura powietrza znacznie spadnie i będzie padało. Na szczęście ochłodzenie prognozowane jest na krótko.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.