Propozycję ponownego terminu wyborów w Korycinie ogłosił w piątek (11 października) wojewoda podlaski. Ma ją przedłożyć premierowi, podobnie jak nazwisko kandydata, który ma pełnić obowiązki wójta do czasu wyboru nowego.
Wciąż nie wiadomo, kiedy w podlaskim Korycinie odbędą się ponowne wybory wójta. Od miesiąca sąd nie przesłał wojewodzie pisma nakazującego ich przeprowadzenie.
Kwietniowe wybory wójta podlaskiej gminy Korycin wywołały gorące emocje. Fakt przegranej jednym głosem skutecznie zakwestionowała kontrkandydatka dotychczasowego włodarza tej gminy, który rządzi nią od ponad 30 lat.
Sąd Okręgowy w Białymstoku unieważnił w piątek wybory wójta Korycina (Podlaskie), gdzie o wyborze zdecydował tylko jeden głos.
Protest wyborczy złożyła w sądzie Beata Matyskiel, która przegrała jednym głosem z wieloletnim wójtem Korycina w województwie podlaskim. Domaga się unieważnienia wyboru. Złożyła też zawiadomienie w prokuraturze.
- Może to taki traf, a może ktoś wójtowi Lechowi pomógł? - komentują mieszkańcy Korycina, których dwa dni po drugiej turze wyborów samorządowych spotykam na rynku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
