Pisząc o stanie kolei na Podlasiu, można załamywać ręce: najmniejsza liczba zelektryfikowanych linii, stary tabor, a co za tym idzie spadek zainteresowania pasażerów. Nowe władze wojewódzkie dostrzegają problemy i zapowiadają pilne inwestycje.
Rozpoczynamy piątą edycję akcji Supermiasta i Superregiony. Tym razem zapraszamy do rozmowy o kolei: jej kondycji, planach inwestycyjnych, perspektywach rozwoju. Czekamy na Wasze komentarze i opinie: supermiasta@wyborcza.pl
Liczby urzędu marszałkowskiego są bezlitosne
I choć od 1 września tego roku na trasie Białystok - Warszawa - Łódź z rekordową prędkością regularnie kursuje pociąg IC „Esperanto", na fatalny stan transportu kolejowego w Podlaskiem zwracają uwagę osoby, wiązane z koleją i aktywiści. Wyliczają, że nie tylko kilkudziesięcioletni tabor jest problemem.
Wszystkie komentarze