Dyrektor białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Wojciech Borzuchowski:
- O inwestycjach, który realizuje w tej chwili oddział białostocki GDDKiA można powiedzieć, że jest to wielki plac budowy. Począwszy od kontraktów na etapie przetargów po te, które zmierzają ku końcowi, realizujemy piętnaście zadań na drogach ekspresowych.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Całość nowej ekspresówki ma mieć ponad 80 kilometrów. Do tego trzeba dorzucić jeszcze obwodnicę podwarszawskich Marek. Kiedy wreszcie drogowcy opuszczą trasę S 8, która dziś przypomina wielki plac budowy, do Warszawy będzie można dojechać w mniej niż dwie godziny. I to nie łamiąc przepisów.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Ale zanim to nastąpi, trzeba uzbroić się jeszcze w trochę cierpliwości. Trasa ma być bowiem oddawana fragmentami, aż do trzeciego kwartału 2018 roku.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
W przypadku mazowieckich fragmentów S8 prowadzone są roboty drogowe, mostowe i branżowe w pełnym zakresie. Wykonywane są m.in. podbudowy pomocnicze i zasadnicze, warstwy nasypu czy prace przy obiektach inżynierskich.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Przebiegająca przez województwo podlaskie "ósemka" stanie się ekspresówką w trzecim kwartale 2017 roku.
Wtedy drogowcy zejdą z niespełna piętnastokilometrowego fragmentu między Zambrowem, a granicą województwa (kontrakt o wartości 454,9 mln zł brutto) oraz fragmentu Jeżewo-Mężenin o podobnej długości (wartość to 440,6 mln zł).
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Na pierwszym z nich powstanie węzeł "Szumowo", na drugim zaś dwa: "Sikory" i "Kobylin". Na odcinku z Jeżewa do Mężenina już w tej chwili niewielkim fragmentem jeździ się po nowej drodze. Dalej, obok starej drogi widać już nową trasę, która ma omijać Krzewo Stare i Cibory Kołaczki.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
- Wszystkie odcinki są realizowane jako dwujezdniowa droga ekspresowa o nawierzchni asfaltowej, po dwa pasy ruchu w każdą stronę z pasem awaryjnym o szerokości 2,5 m - mówi Rafał Malinowski, rzecznik GDDKiA w Białymstoku.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Po środku pozostaje pas zieleni o szerokości 12 metrów. Pozwala to w przyszłości myśleć - jeśli będą takie potrzeby - o dobudowaniu na nim dodatkowego, trzeciego pasa ruchu.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Białostocka GDDKiA odpowiada również za fragmenty "ósemki" na terenie województwa mazowieckiego. Tu będzie nieco inaczej.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
- Dla odmiany dwa odcinki mazowieckie S8 realizowane przez oddział w Białymstoku Wyszków-Poręba i Poręba-Ostrów Mazowiecka mają mieć nawierzchnię z betonu cementowego. Z kolei fragment z Ostrowi Mazowieckiej do granicy województw mazowieckiego i podlaskiego będzie już mieć nawierzchnię asfaltową - dodaje Malinowski.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Mazowieckie odcinki mają być gotowe na koniec III kwartale 2018 roku. W sumie białostocki oddział GDDKiA realizuje budowę 38,5 km trasy S8 w województwie mazowieckim i 44,5 km w województwie podlaskim.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Do tego doliczyć trzeba jeszcze obwodnicę Marek, która pozwoli ominąć to zawsze zatłoczone i zakorkowane podwarszawskie miasteczko. Ten fragment ma być ukończony jeszcze w bieżącym roku.
Fot. Grzegorz Dąbrowski
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze