Brzmienie mocno metalowe i taki też głos wokalisty. Za to w tekstach i wizerunku - dużo humoru. Efekt? Dość groteskowy i niepowtarzalny klimat. Nocny Kochanek pojawi się w piątek o 20 w Zmianie Klimatu.
To jeden z nielicznych polskich zespołów metalowych, który do siebie i do swojej muzyki ma ogromny dystans. A kreacją metalowców-żartownisiów wprowadził w gatunek nową jakość.
Zespół inspiruje się takimi formacjami jak: Iron Maiden, Judas Priest, Helloween czy Black Sabbath. Na debiutanckiej płycie "Hewi metal" pojawiają się znakomici goście jak Joanna Kołaczkowska (kabaret Hrabi) czy Zenon Kupatasa - wokalista Kabanosa - informują organizatorzy koncertu. Okładkę płyty zaprojektował znany rysownik komiksów Robert Adler - twórca m.in. serii kultowych 48 stron. Natomiast w utworze Karate, promującym wydawnictwo, udział wziął Bartosz Walaszek, twórca Kapitana Bomby. Zaraz po premierze album trafił na pierwsze miejsce sprzedaży w sieci EMPIK w kategorii Ciężkie Brzmienia.
W ciągu czterech lat od powołania zespołu muzycy dopracowali się sporej grupy fanów. Grają w klubach, grają w plenerze - m.in. na Przystanku Woodstock. Ale też skład Nocnego Kochanka to starzy wyjadacze - występują również pod szyldem Night Mistress już od 12 lat. W Polsce i Europie zdążyli za-grać razem m.in. z Uriah Heep, Blaze', Bayley'em (ex Iron Maiden), Kat, Turbo, czy TSA.
Piątek, godz. 20, bilety - 40 zł.
Gorące rytmy wypełnią dziś filharmonię przy Podleśnej. O godz. 19 zacznie się tam koncert symfoniczny Viva flamenco! Wśród gości pojawi się Carlos Pinana, kompozytor i gitarzysta z Kartageny, autor suity flamenco El cuidado de una esencia.
Pinana zagra na gitarze. Podczas koncertu towarzyszyć mu będą też białostoccy filharmonicy, których poprowadzi Paul Hoskins, dyrektor muzyczny Rambert - brytyjskiego narodowego zespołu tanecznego.
- Silnie inspirowana stylem i muzyką flamenco rozbudowana suita jest symbolicznym przykładem podróży hiszpańskiej muzyki przez kraje Ameryki Łacińskiej i z powrotem do Hiszpanii, wzbogacona o elementy amerykańskiego folkloru - zaprasza Joanna Dolecka z Opery i Filharmonii Podlaskiej.
W drugiej części koncertu usłyszymy Trójgraniasty kapelusz (El sombrero de tres picos) Manuela de Falli - muzykę baletową rozpisaną na dwie suity. Historia młynarzy i bezczelnego urzędnika, którego władzy znakiem staje się tytułowy kapelusz o trzech rogach, brzmi rytmami fandango, flamenco i seguidilli. Na cajonie zagra Andrzej Lewocki. Partie solowe wykona Karolina Kuklińska.
Piątek, godz. 19
Dwóch jezuitów jedzie do zwalczającej chrześcijaństwo XVII-wiecznej Japonii. Zapraszają Heliosy i Forum.
Cel ich wyprawy nie jest jednak identyczny z tym, jaki przyświecał bohaterom innych misjonarskich opowieści w rodzaju Misji Rolanda Joffe czy Czarnej sukni Bruce Beresforda. Ojciec Rodriguez (Garfield, który już testował siłę swojej wiary w Przełęczy ocalonych Mela Gibsona) i ojciec Garupe (Driver) chcą odnaleźć swojego mistrza i nauczyciela, ojca Ferreirę (Neeson), który miał wyprzeć się swojej wiary, przejść na buddyzm i ożenić się z Japonką. Obaj w to nie wierzą, traktują jako złośliwe plotki.
Materiały prasowe Gutek Film
Po przybyciu na miejsce odkrywają jednak, jak bardzo dramatyczny jest w tym kraju los chrześcijan. Religia ta jest w Japonii nielegalna, a wyznawcy zmuszani do jej odrzucenia w symbolicznym akcie profanacji (nadepnięcie świętego obrazu) - jeśli odmówią, czekają ich wyrafinowane tortury i śmierć. Czy podobnej próbie nie został poddany ojciec Ferreira? I czy nie czeka także i ich? I w jakim stopniu ci, którzy przynieśli tu chrześcijaństwo, są odpowiedzialni za cierpienia prześladowanych?
Martin Scorsese kojarzony jest najczęściej z kinem gangsterskim, ale temat wiary dla tego reżysera był zawsze bardzo ważny. Nie tylko w filmach traktujących o niej bezpośrednio jak Ostatnie kuszenie Chrystusa czy Kundun, ale nawet w klasycznych Ulicach nędzy, gdzie religia też była obecna - choćby jako niewyczerpane źródło poczucia winy dla bardzo grzesznych bohaterów. Milczenie nie jest więc w jego dorobku pozycją przypadkową.
Pomysłów starczyłoby na kilka filmów. Komedię absurdów o tym, skąd u Jakuba Gierszała wziął się wąż boa, satyrę na korporacje z Izabelą Kuną albo rzecz o polskim nacjonalizmie. Jest też furiat w drogim aucie: rozpycha się na drodze, ale czeka go spotkanie, na które niekoniecznie się spieszył.
Ścieżki kilkunastu przypadkowych bohaterów przecinają się wokół knajpy z kebabem na warszawskim Powiślu.
Fot. Jarek Sadkowski
Dwa zespoły wystąpią w sobotę o 20 w Famie: Deep i Zdrowa Woda. Będzie więc trochę bluesa, reggae i popu
Deep to zespół z czteroletnim stażem, który stawia na własne kompozycje, ale lubi też wykonywać covery polskie i zagraniczne. Na koncie mają płytę Nie poddawaj się.
O wiele większe bluesowe doświadczenie ma Zdrowa Woda, która powstała w 1988 roku i po dwa tygodnie później zadebiutowała na festiwalu Rawa Blues. W 1992 roku grupa, jako pierwsza w Polsce, zagrała na Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy - przypominają organizatorzy koncertu. Formacja otrzymała nominację do Fryderyka '96 w kategorii Muzyka tradycji i źródeł. Ich ostatnia płyta to W tunelu.
Sobota, godz. 20, bilety: 25 zł (przedsprzedaż), 30 zł (w dniu koncertu) do kupienia w kasie Kina Forum oraz online (www.bilety.bok.bialystok.pl).
Radomski raper KęKę pojawi się w sobotę o godz. 20 w klubie Herkulesy przy ul. Mickiewicza. Przyjedzie z nowym materiałem - albumem Trzecie Rzeczy. Dwa pierwsze obsypane były nagrodami (Złota Płyta za Takie rzeczy, Platynowa Płyta za Nowe Rzeczy). Czy domknięcie cyklu będzie równie interesujące jak poprzednie krążki - najlepiej przekonać się samemu. Bilety: 35 zł (w przedsprzedaży), 40 zł (w dniu koncertu). Rezerwacja: info@bashesh.com
W niedzielę o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej - muzyczne wspomnienie zespołu Queen. W projekcie "Queen symfonicznie" wystąpi Orkiestra Alla Vienna, 18-osobowy chór Vivid Singers i Mariusz Ostrowski. Bilety: 119, 109 i 99 zł do nabycia w kasie opery przy Odeskiej.
Beata Kozidrak przez ostatnich kilka dekad doczekała się już statusu gwiazdy polskiej sceny muzycznej. W poniedziałek o godz. 20 wystąpi w operze przy Odeskiej z projektem Beata Kozidrak Befree Exclusive.
W programie - premierowe piosenki artystki i zapewne też przeboje z je wcześniejszych albumów.
Bilety: 250 zł (strefa VIP - bilet upoważnia do spotkania z artystką po koncercie), 150, 120-80 zł
To już 4 lata! Ponad 30 edycji! Prawie 50 zespołów artystycznych! - tak reklamują organizatorzy malutki (ale za to jaki!) jubileusz Trójzębu Kabaretowego. We wtorek o godz. 18 w Famie - wielka feta.
- Zaprosiliśmy młodych, którzy zawalczą o śmiechy, uznanie i zapiekanki. Trzy kabarety, trzy różne spojrzenia na świat, trzy różne nagrody i cała masa dodatkowych atrakcji. Wszystko poprowadzi znany i lubiany białostocki Kabaret Inaczej. Czego chcieć więcej? - zapraszają Białostocki Ośrodek Kul-tury i Kabaret Inaczej.
Na 31 Trójzębie powalczą ze sobą: Kabaret A JAK! (Kraków), kabaret FiFa - RaFa (Bełżyce), Kabaret Trzecia Strona Medalu (Kraków). Będzie dużo śmiechu, improwizacji i wspomnień.
Początek imprezy - godz. 18, bilety (w kasie kina Forum i na www.bilety.bok.bialystok.pl): 15 zł (w przedsprzedaży) oraz 20 zł (w dniu imprezy).
Wybuchowa mieszanka, szaleńcza muzyka, choć tym razem - elektroniczna. W czwartek o godz. 20 w Zmianie Klimatu pojawi się jeden z najbardziej oryginalnych polskich zespołów: Dick4Dick.
Ci panowie bywali nieobliczalni. Energia ich rozpierała, makijaż i ciuchy zazwyczaj mieli z innego wymiaru, serwowali znakomitą mieszankę punk rocka, disco, electro, country i innych, na pozór nie przystających do siebie gatunków. Efektem zaś były koncerty - performance z elementami kabaretu. Ale ten najbliższy - w Zmianie Klimatu (ul. Warszawska 6) - ma być już nieco inny, jako że formacja wydała nową płytę, zmieniła sceniczny wizerunek i muzyczny styl.
- Po dwunastu latach działalności i wydaniu pięciu albumów Dick4Dick (w składzie Tomek Ziętek, Krystian Wołowski, Adam Hryniewicki, Michał Skrok i Maciej Szupica) wracają z płytą "tau Ceti e". I znów prezentują się w nowym wcieleniu - tym razem zespołu grającego muzykę elektroniczną - zapraszają organizatorzy. Pośród utworów znalazło się miejsce na nowoczesne, taneczne inspiracje spod znaku m.in. Daft Punk czy klasyczne, syntetyczne dźwięki w stylu Kraftwerk.
czw., 20, bilety: 20 zł (w przedsprzedaży), 25 zł (Going), 30 zł (w dniu koncertu).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze