Polska 2014. Reż. Grzegorz Jarzyna. Aktorzy: Aleksandra Popławska, Danuta Szaflarska, Magdalena Kuta, Maria Maj, Adam Woronowicz, Rafał Maćkowiak, Agnieszka Podsiadlik, Roma Gąsiorowska
Czy to 'już' film, 'jeszcze' teatr telewizji czy może 'kinowa rejestracja' spektaklu? Nieważne. 'Między nami dobrze jest' Jarzyny według tekstu Doroty Masłowskiej to rzecz kapitalnie zabawna, brawurowo przekorna i mądra.
Jeśli 'Między nami dobrze jest' Grzegorza Jarzyny tylko 'udaje' film, to na podobnej zasadzie, jak przedwojenna komórka w sam raz na piwniczkę na wino 'udaje' tu mieszkanie trzypokoleniowej rodziny, a proszek z Biedronki staje się 'udawanym' rosołem z Knorra, bo ten Biedronkowy jest 'taki sam, tylko gorszy za połowę ceny'. Wszystko jest u Jarzyny umowne, tak jakby i prawie. Jak mieszkalna przestrzeń rysowana na naszych oczach ołówkiem przez Małą Metalową Dziewczynkę (nawet warkoczyki Aleksandry Popławskiej wydają się wzięte z innych czasów). Jak film 'Koń który jeździł konno', o którym 'było bardzo głośno', który 'zebrał wszystkie nagrody', a którego scenariusz wciąż nie może powstać.
Bohaterowie Masłowskiej i Jarzyny nie są tu i teraz, ale zawsze gdzie indziej. Osowiała Staruszka Na Wózku Inwalidzkim (rewelacyjna Danuta Szaflarska) uporczywie wraca do momentu, kiedy nie było Biedronek i Knorrów, kiedy 'serce tłukło się w młodej piersi' i kiedy wybuchła wojna. Halina (świetna Magdalena Kuta), 'specjalistka przemieszczeń palet towarowych w przestrzeni sklepowej klasyczną metodą fizyczną', rozpamiętuje fatalny wyjazd na wakacje, którego nie było. Mała Metalowa Dziewczynka, wracająca do swojego 'braku pokoju', powtarza sobie, że nie jest 'żadną Polką, tylko normalnym człowiekiem', a 'polskiego nauczyła się z płyt i kaset'. Bo czemu nie?
Aż korci, by spojrzeć na 'Między nami...' jak na zabarwiony zjadliwą satyrą i sentymentalną empatią na przemian portret ludzi, którzy nie załapali się na pociąg do sukcesu, więc tkwią w poczekalni do prawdziwego życia, karmią się podróbką, marzeniem i frustracją. Ale Jarzyna i Masłowska od razu robią unik, pozwalają nowoczesnej Edycie (Gąsiorowska) najpierw upajać się w kinie wizją polskiej nędzy, a potem perorować o tym, że 'życie jest takie prawdziwe, niesprawiedliwość jest taka niesprawiedliwa, ci wykluczeni są całkowicie wykluczeni, a wrażliwość społeczna jest taka wrażliwa'.
Nie o biedę tu przecież chodzi, nie o tęskny wzrok za tapczanem i stolikiem z Ikei, ale o rodzaj zbiorowej fantasmagorii, która łączy 'grube jak świnie' sprzątaczki (brawurowa Maria Maj), zwężone i wydłużone lalunie mieszkające w photoshopie, aktorów na koksie (Maćkowiak), dziennikarki na erotycznym głodzie (Podsiadlik) i 'niesmacznie zniewieściały' reżyser (Woronowicz). Może bloki, ulice i kubły na śmieci faktycznie są jedynie - jak pokazuje Jarzyna - filmową dekoracją?
Ciekawe, że wzorem wybitnego pisarza, który strasznie mądre rzeczy pisze, ale którego nikt nie czytał, staje się w 'Między nami...' niejaki 'Hokelbet'. Znaczy Houellebecq: ten sam, który niedawno w kapitalnym 'Porwaniu Michela Houellebecqa' opowiadał przy wódce, że z sentymentem patrzy na Polskę, która istnieje właściwie wyłącznie w marzeniu, niczym piękna i fascynująca idea. Wiadomo: to przecież kraj, w którym 'architektura brzydka, pogoda ciemna, temperatura zimna, nawet zwierzęta uciekły i schowały się w lasach'. A zarazem kraj, który kiedyś był 'wielkim mocarstwem, oazą tolerancji i multikulturowości'. Bo kiedyś każdy mówił po polsku. Tyle że wszystko nam zabrano.
W przejmującym finale 'Między nami...' polska zbiorowa fantasmagoria znajduje brutalne wyjaśnienie: może Osowiałej Staruszki już od dawna wcale nie ma, może nie ma też Haliny, Małej Metalowej Dziewczynki, grubej sąsiadki, 'prezydenta' przemawiającego na placu Konstytucji i gazetek z Tesco? A może właśnie, na przekór, pomimo i tak całkiem na serio - istniejemy i w tym 'piaszczystym spłachetku ziemi ukochanej' próbujemy siebie tworzyć, wciąż od nowa, nigdy na zawsze i do końca.
Paweł T. Felis
Kino Forum: godz. 14 (9.1), 15.3, 18.45 (10.1), 19.15 (11.1), 17 (12.1), 15.30, 18.45 (14-15.01)
Wszystkie komentarze