- Wszystkie wydarzenia opisane w książce działy się naprawdę, może poza wątkiem rosyjskich agentów w Afryce. Pozwoliłem sobie jednak połamać tę fotografię i z tych elementów ułożyć inny obraz ? już czysto literacki, fikcyjny. To jest taka maniera pisania, by z fragmentów rzeczywistości ułożyć rzeczywistość wymyśloną ale tak, by ona bardziej oddawała prawdziwe procesy niźli to, co dociera do nas w postaci komunikatów z mediów ? mówi Zdzisław A. Raczyński, autor książki 'Harib', dyplomata, ambasador Polski w Tunezji i Armenii, wieloletni dziennikarz i korespondent, znawca Wschodu i krajów Afryki Północnej. Czy sytuacje opisane w książce były na swój sposób prorocze? Kim jest główny bohater? I w jaki sposób wątki kulturowe przeplatają się z wielką polityką światową? O to wszystko zapytaliśmy autora thrillera politycznego 'Harib'.
Książkę możesz zamówić
TUTAJ.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze