Posłowie zdecydowali, że to siedmiolatki mają iść do pierwszej klasy. Ale sześciolatki nie będą już potrzebowały opinii z poradni, by iść do szkoły i na życzenie rodziców dzieci będą mogły powtarzać pierwszą klasę. Czy Białystok jest gotowy na kolejne zmiany? O to pytamy wiceprezydenta miasta Adama Polińskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.