Generalnie pieniądze lubią ciszę. Ale gdy szpital ma tak duże długi, trzeba o nich rozmawiać - mówi Bogdan Kalicki, nowy dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku.
Nowy dyrektor Śniadecji Bogdan Kalicki zmian w szpitalu nie wyklucza, jednak z rozmowami chce poczekać do następnego tygodnia, kiedy już faktycznie zacznie zarządzać Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym w Białymstoku. Zapewnia: - SOR będzie funkcjonował. I to nie na pół gwizdka.
O odwołaniu z Cezarego Nowosielskiego z funkcji dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku zadecydował w środę (19 lutego) zarząd województwa podlaskiego. Powołany został następca.
Skargę na kierującego białostockim szpitalem wojewódzkim Cezarego Nowosielskiego złożyły związki zawodowe. Dyrektorowi zarzucają działania na szkodę pracowników.
SOR od marca ma działać tylko na pół gwizdka - alarmują pracownicy szpitala wojewódzkiego w Białymstoku. Dyrekcja przyznaje, że do oszczędności się przymierza, ale nic jeszcze nie jest przesądzone.
Białostocki szpital Śniadeckiego pilnie musi spłacić 80 mln zł długu. Niestety - nie ma z czego. Sytuację chce ratować zarząd województwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.