- Działania Rady Polityki Pieniężnej były zdecydowanie spóźnione. Rada ta, a przede wszystkim prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, bagatelizowali tę sprawę - wskazuje podlaski poseł Krzysztof Truskolaski. I apeluje do premiera, "aby kredytobiorcy mogli chociaż trochę odetchnąć z ulgą".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.