Wybory parlamentarne 2019. W tym okręgu o mandat senatora walczą cztery osoby. Na listach wyborczych znaleźli się: Jan Dobrzyński, Mariusz Gromko, Wanda Jankowska i Zbigniew Nikitorowicz.
Wybory parlamentarne 2019. W podlaskiej kampanii przed wyborami parlamentarnymi było kilka niespodzianek, przede wszystkim w walce o fotele senatorskie. Poza tym kampania przebiegała bez fajerwerków.
Banery wyborcze wyrzuconego z PiS kandydata do Senatu Jana Dobrzyńskiego zawisły na ogrodzeniu domu byłego prezesa tej partii w Podlaskiem i byłego ministra rolnictwa Krzysztofa Jurgiela. Obecny szef podlaskiego PiS Dariusz Piontkowski komentuje: - To nie jest w porządku wobec naszej partii.
Wybory parlamentarne 2019. To miał być pojedynek niczym ostre bokserskie starcie. Wyszła dżentelmeńska rozmowa - w miłej i serdecznej atmosferze. Chodzi o przedwyborczą debatę podlaskich kandydatów do Senatu: Jana Dobrzyńskiego (Zjednoczona Prawica, wyrzuconego niedawno z PiS) i Zbigniewa Nikitorowicza (KO-PO).
- Najważniejszy jest równomierny rozwój województwa, z równomiernym podziałem środków na Białystok, Łomżę, Suwałki - twierdzi podlaski kandydat do Senatu Jan Dobrzyński, zabiegający o reelekcję z własnego komitetu o nazwie Zjednoczona Prawica. To drugi z naszych rozmówców - kandydatów, którzy starają się w Podlaskiem o mandaty w izbie wyższej parlamentu. Wybory parlamentarne 2019.
W środę (2 października) ma dojść do jednego z najciekawszych wydarzeń obecnej kampanii wyborczej w Podlaskiem. Kandydat Koalicji Obywatelskiej do Senatu Zbigniew Nikitorowicz zmierzy się w debacie publicznej z niedawno wyrzuconym z PiS kontrkandydatem Janem Dobrzyńskim.
Wybory parlamentarne 2019. Kandydat do Senatu Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Nikitorowicz "wezwał na wyborczy ring do wielkiej debaty senackiej" swego kontrkandydata Jana Dobrzyńskiego, niedawno wyrzuconego z PiS. Dobrzyński w rozmowie z "Wyborczą" zapowiedział, że "rękawicę podejmie".
Wybory parlamentarne 2019. W czwartek (5 września) - w dzień po ostatecznym terminie zgłaszania do rejestracji list kandydatów i kandydatek komitetów w wyborach do Sejmu i Senatu - w Białymstoku kampania wyborcza ruszyła na całego. Głównie z wykorzystaniem narzędzia: konferencje prasowe.
Wybory parlamentarne 2019. Podlaski senator Jan Dobrzyński został wyrzucony z PiS. Stało się po tym jak założył własny komitet o nazwie Zjednoczona Prawica, z którego startuje do Senatu. - Pan Dobrzyński nie realizuje podstawowych kierunków działań naszego ugrupowania, a działa nawet wbrew jego interesowi - mówi "Wyborczej" szef podlaskich struktur PiS Dariusz Piontkowski.
Wybory parlamentarne 2019. - Wyborcy PiS to moi wyborcy - oświadczył w środę (28 sierpnia) w rozmowie z "Wyborczą" senator Jan Dobrzyński. A w związku z tym, że partia go nie wystawiła, to o reelekcję będzie starał z własnym komitetem.
- Ktoś się podszywa pod naszą nazwę - twierdzi szef PiS w Podlaskiem, poseł Dariusz Piontkowski. Tak odnosi się do faktu zarejestrowania przez PKW w wyborach do Senatu Komitetu Wyborczego Wyborców Zjednoczona Prawica, który ma siedzibę w Białymstoku.
Nieoficjalnie dotarliśmy do podlaskich list PiS w jesiennych wyborach do Sejmu i Senatu. Tymczasem, jak wynika z naszych, również nieoficjalnych informacji, podlaski senator Jan Dobrzyński ma ogłosić start w wyborach z własnego komitetu.
Decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego podlaski senator Jan Dobrzyński został zawieszony w środę (11.4) w prawach członka PiS oraz klubu parlamentarnego tej partii. Po południu poinformował o tym na Twitterze Krzysztof Sobolewski, szef Komitetu Wykonawczego PiS.
Podlaski senator PiS Jan Dobrzyński z blisko trzema promilami alkoholu we krwi oraz poważnymi obrażeniami twarzy miał trafić do jednego z warszawskich szpitali - dowiedziała się Wirtualna Polska. O sprawie pisze też portal dorzeczy.pl
- To hipokryzja. Nie wiedzą o czym mówią - tak o poprawkach do tegorocznego budżetu podlaskich posłów opozycji, dotyczących dróg w naszym regionie, mówią parlamentarzyści PiS. I chwalą się tempem i skalą drogowych inwestycji.
Podlascy działacze PiS utworzyli społeczny komitet na rzecz budowy w Białymstoku pomnika Lecha Kaczyńskiego. Pomnik miałby stanąć w podlaskiej stolicy w ciągu dwóch lat. Rozpatrywane są dwie-trzy lokalizacje. Jakie? Na razie członkowie komitetu nie ujawniają tych propozycji.
Młodzieżówka z Nowoczesnej Ryszarda Petru zebrała się w piątek (01.04) pod biurem regionalnym Prawa i Sprawiedliwości, by stawić czoło "dobrym zmianom" wprowadzanym sukcesywnie przez partię rządzącą. Z okazji prima aprilis ministrowi Krzysztofowi Jurgielowi i senatorowi Janowi Dobrzyńskiemu przynieśli rżącego konia na biegunach. Parlamentarzystów nie było w biurze poselskim.
Przed miesiącem do prokuratury wpłynęło zawiadomienie, że Jan Dobrzyński znalazł się na listach PiS niezgodnie z prawem. Dziś wiadomo, że prokuratorzy nie zajmą się tą sprawą.
Według Gazety Prawnej senator PiS Jan Dobrzyński może stanąć przed Trybunałem Stanu. Istnieje bowiem przypuszczenie, że jego działalność gospodarcza opierała się na majątku Skarbu Państwa. Prokuratura Białystok-Południe w rozmowie z ?Wyborczą? potwierdza, że prowadzi postępowanie sprawdzające m.in. w sprawie oświadczeń majątkowych senatora składanych w 2010 roku.
- Nie stać nas na utratę największego kapitału, czyli młodzieży. Dlatego PiS chce zagwarantować jej godne warunki życia w kraju - mówił w niedzielę kandydat na senatora Jan Dobrzyński. Przekonywał też, że młodzi widzą w jego ugrupowaniu szansę, dlatego najchętniej na nie głosują.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.