Nieżyjąca projektantka mody, urodzona w Białymstoku pół Żydówka, pół Niemka, Polka. I piątka współczesnych artystów z Polski, Białorusi i Ukrainy interpretujących pozostawione przez nią archiwalia. O twórczym zderzeniu przeszłości z teraźniejszością, ale też o demonach nienawiści i szowinizmu opowie wystawa "Helena Bohle-Szacka. Przenikanie II" w Galerii im. Sleńdzińskich (Legionowa 2). Wernisaż: w piątek (13 stycznia) o 18.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

W 2017 roku Galeria im. Sleńdzińskich poprzez dwie wystawy (i potężną pracę archiwalną Marcina Różyca i Katarzyny Siwerskiej) przypomniała zapomnianą w Polsce niezwykłą postać – Helenę Bohle-Szacką (1928-2011) – artystkę, projektantkę mody, graficzkę, ilustratorkę, filantropkę i kuratorkę urodzoną w Białymstoku, a później związaną z Łodzią, Warszawą i Berlinem.

Trudną, ale i fascynującą historię pani Heleny opisaliśmy ponad pięć lat temu w reportażu „Pół Żydówka, pół Niemka, Polka. Lilka z Białegostoku". Helena, która w Białymstoku spędziła dzieciństwo i wczesne młodzieńcze lata, potem przeszła przez piekło obozów koncentracyjnych Ravensbrück i Helmbrechts, po wojnie stała się cenioną projektantką mody, a sukces dwóch polskich domów mody – Telimena i Leda – to w głównej mierze jej zasługa.

Bohle-Szacka wyjechała z Polski w wieku 40 lat, w 1968 roku, gdy zaczęła się antysemicka nagonka. Osiadła z mężem w Berlinie, stając się szybko ikoną polskiej emigracji w Niemczech. Stworzyła tam salon artystyczny, ale też dawała schronienie uciekinierom z Polski. To także pierwsza polska projektantka, której kolekcje pokazano za żelazną kurtyną.

Wystawa 'Mosty/Die Brucken' prezentowana jest do 31 sierpnia w dwóch placówkach Galerii im. Sleńdzińskich - przy ul. Wiktorii 5 oraz przy Legionowej 2
Wystawa 'Mosty/Die Brucken' prezentowana jest do 31 sierpnia w dwóch placówkach Galerii im. Sleńdzińskich - przy ul. Wiktorii 5 oraz przy Legionowej 2  AGNIESZKA SADOWSKA

Galeria im. Sleńdzińskich. Archiwum pani Heleny

W 2017 roku, 6 lat po śmierci Heleny Bohle-Szackiej, obszerne archiwum artystki przewiezione zostało z Berlina do Białegostoku. I to właśnie tu można było zobaczyć wystawę, która po raz pierwszy tak szeroko pokazała jej sylwetkę. Od tamtej pory archiwum mody - dokumenty, zapiski, fotografie, stroje, biżuteria – znajduje się w zbiorach Galerii im. Sleńdzińskich. W depozycie instytucji są także dzieła sztuki Bohle-Szackiej.

Po ponad pięciu latach od tamtej ekspozycji Galeria im. Sleńdzińskich znów wraca do postaci znanej projektantki. I zaprasza na kolejną wystawę jej poświęconą, tym razem pt. „Helena Bohle-Szacka. Przenikanie II" (kuratorem jest powtórnie  Marcin Różyc).

Koncept wystawy jest następujący: „Przenikanie II" w nietypowy sposób prezentuje niewielki fragment archiwum Heleny Bohle-Szackiej – archiwalia zinterpretowane zostały przez współczesnych artystów z Polski, Białorusi i Ukrainy (są to: Krzysztof Gil, Luke Jascz, Tasza Kacuba, Sebulec, Kamil Wesołowski). Ekspozycja jest ponadto skróconą wersją obszernej wystawy „Helena Bohle-Szacka. Przenikanie", którą otwarto w 2021 r. w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi.

Wystawa 'Helena Bohle-Szacka. Przenikanie II' w Galerii im. Sleńdzińskich
Wystawa 'Helena Bohle-Szacka. Przenikanie II' w Galerii im. Sleńdzińskich  Fot. Materiały prasowe Galerii im. Sleńdzińskich

Przenikanie II. I ostrzeżenie

Twórcy wystawy tak zapraszają na ekspozycję:

„Helena Bohle-Szacka (1928-2011) była Polką o niemiecko-żydowskich korzeniach. Jej polskość była wielokulturowa, co w znaczący sposób wpłynęło na jej życie. (…) Dziedzictwo Bohle-Szackiej i potrzeba jego upamiętnienia stały się punktami wyjścia do stworzenia ekspozycji, która opowiada nie tylko o przeszłości, ale przede wszystkim o teraźniejszości i przyszłości, do których owo dziedzictwo przenika.

W latach 20. XXI wieku wracają demony przeszłości podobne do tych, które towarzyszyły nazistowskiemu terrorowi. Czujemy to dziś w wielu miejsca świata, a szczególnie mocno w Białorusi, na granicy polsko-białoruskiej, w Iranie i przede wszystkim w Ukrainie. Nienawiść i agresja wydają się  coraz silniejsze, dlatego potrzebujemy głosów ofiar nazistowskiego terroru. Ich wspomnienia powinny stać się ostrzeżeniem. Podczas „Przenikania II" owo ostrzeżenie wypowiedziane zostało w nowy sposób – przeniknęło do mody i sztuk wizualnych tworzonych przez osoby z różnych społeczności(…).

Drzwi berlińskiego mieszkania Heleny były zawsze otwarte dla osób, które walczyły o wolność, potrzebowały schronienia, były uchodźcami i uchodźczyniami, dlatego historia Bohle-Szackiej staje się dziś orężem w walce z dyskryminacjami, szowinizmem, a także z zapomnieniem i obojętnością wobec tych, którzy i które doświadczyli i doświadczają przemocy, terroru, okrucieństwa". 

Wystawa 'Mosty/Die Brucken' prezentowana jest do 31 sierpnia w dwóch placówkach Galerii im. Sleńdzińskich - przy ul. Wiktorii 5 oraz przy Legionowej 2
Wystawa 'Mosty/Die Brucken' prezentowana jest do 31 sierpnia w dwóch placówkach Galerii im. Sleńdzińskich - przy ul. Wiktorii 5 oraz przy Legionowej 2  AGNIESZKA SADOWSKA

***

Wystawa: „Helena Bohle-Szacka. Przenikanie II", Galeria im. Sleńdzińskich (ul. Legionowa 2); wernisaż 13 stycznia, godz. 18 (czynna do 5 marca 2023).

* artyści i artystki: Krzysztof Gil, Luke Jascz, Tasza Kacuba, Sebulec, Kamil Wesołowski

* przestrzeń: Zuza Golińska

* kurator: Marcin Różyc

* współpraca: Katarzyna Siwerska

* produkcja: Kamila Byculewicz

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Mikołaj Chrzan poleca
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem