Wojna na Ukrainie. Siedemnasty dzień rosyjskiej inwazji [RELACJA NA ŻYWO]
Zdjęcia satelitarne pokazują, że siły rosyjskie zbliżają się do Kijowa i wydają się strzelać artylerią w kierunku dzielnic mieszkalnych, donosi Reuters.
Syreny alarmowe były słyszalne w piątek rano nie tylko w Kijowie, ale też we Lwowie, Odessie, Charkowie, Czerkasach, a także w obwodzie sumskim na północnym wschodzie kraju. W nocy z piątku na sobotę doszło też do wznowienia działań zbrojnych w kilku ukraińskich miastach. W piątek zbombardowane zostały miasta Łuck i Iwano-Frankowsk, które leżą na zachodzie Ukrainy.
W sobotę rano doszło do eksplozji w Dnieprze (Dnipro). Burmistrz miasta Borys Filatow mówi, że ukraińskie systemy obrony przeciwlotniczej odparły poranny atak.
- Silny naród Ukrainy - właśnie tak wojskowi odpowiadają zwierzchnictwu na Kremlu na pytanie, co przeszkodziło im w zdobyciu Ukrainy w cztery doby. To nie jest potwierdzona informacja, ale to bezsprzeczny fakt. Jeśli okupanci próbowali usprawiedliwiać swoją porażkę czymś innym, to oznacza, że przez 16 dni wojny oni niczego nie zrozumieli - mówił prezydent Zełenski na nagraniu opublikowanym w nocy.
- W sobotę, 12 marca, zostanie podjęta jeszcze jedna próba ewakuowania ludności Mariupola - informuje Iryna Wereszczuk, wicepremier oraz minister ds. terytoriów czasowo okupowanych.
Wojna na Ukrainie. Zimno, głód i śmierć. Rosyjskie oblężenie Mariupola jak w średniowieczu [MAPY]
Instytut Badań nad Wojną odnotował, że Władimir Putin podobno przeprowadził wewnętrzną czystkę wśród oficerów i personelu wywiadu. Zwolnił kilku generałów i aresztował oficerów wywiadu FSB. ISW powiedziało, że Kreml prawdopodobnie próbował "zwiększyć swoją siłę bojową poprzez wciągnięcie Białorusi do wojny i wykorzystanie syryjskich bojowników".
"Rosyjskie samoloty prawdopodobnie przeprowadziły w piątek próbę ataku pod fałszywą flagą na terytorium Białorusi, próbując wciągnąć ją do wojny, ale prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka prawdopodobnie będzie opierał się tej presji, aby uniknąć zachodnich sankcji i strat bojowych" - analizuje Instytut.
Prezydent Ukrainy powiedział w niedzielę, że jest gotowy do bezpośrednich negocjacji z Putinem. W czwartek w tureckiej Antalyi rozmawiali ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy i Rosji Dmytro Kułeba i Siergiej Ławrow, ale ich spotkanie nie przyniosło przełomu.
Od 24 lutego z Ukrainy do Polski przyjechało ponad 1,5 mln osób. W sumie Ukrainę opuściło już ponad 2,5 mln mieszkańców.
Od 14 marca w Rosji zablokowany zostanie Instagram.
Wszystkie komentarze