Wojna na Ukrainie. Trwa rosyjskie natarcie na Kijów. W nocy z piątku na sobotę (12.03) w stolicy ogłoszono co najmniej trzy alarmy lotnicze, a rano w mieście było słychać serię ostrzałów. Dziś zostanie podjęta jeszcze jedna próba ewakuowania ludności Mariupola. Sytuacja humanitarna w mieście jest katastrofalna.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Wojna na Ukrainie. Siedemnasty dzień rosyjskiej inwazji [RELACJA NA ŻYWO]

Zdjęcia satelitarne pokazują, że siły rosyjskie zbliżają się do Kijowa i wydają się strzelać artylerią w kierunku dzielnic mieszkalnych, donosi Reuters.

Syreny alarmowe były słyszalne w piątek rano nie tylko w Kijowie, ale też we Lwowie, Odessie, Charkowie, Czerkasach, a także w obwodzie sumskim na północnym wschodzie kraju. W nocy z piątku na sobotę doszło też do wznowienia działań zbrojnych w kilku ukraińskich miastach. W piątek zbombardowane zostały miasta Łuck i Iwano-Frankowsk, które leżą na zachodzie Ukrainy.

W sobotę rano doszło do eksplozji w Dnieprze (Dnipro). Burmistrz miasta Borys Filatow mówi, że ukraińskie systemy obrony przeciwlotniczej odparły poranny atak.

- Silny naród Ukrainy - właśnie tak wojskowi odpowiadają zwierzchnictwu na Kremlu na pytanie, co przeszkodziło im w zdobyciu Ukrainy w cztery doby. To nie jest potwierdzona informacja, ale to bezsprzeczny fakt. Jeśli okupanci próbowali usprawiedliwiać swoją porażkę czymś innym, to oznacza, że przez 16 dni wojny oni niczego nie zrozumieli - mówił prezydent Zełenski na nagraniu opublikowanym w nocy.

- W sobotę, 12 marca, zostanie podjęta jeszcze jedna próba ewakuowania ludności Mariupola - informuje Iryna Wereszczuk, wicepremier oraz minister ds. terytoriów czasowo okupowanych.

Wojna na Ukrainie. Zimno, głód i śmierć. Rosyjskie oblężenie Mariupola jak w średniowieczu [MAPY]

Instytut Badań nad Wojną odnotował, że Władimir Putin podobno przeprowadził wewnętrzną czystkę wśród oficerów i personelu wywiadu. Zwolnił kilku generałów i aresztował oficerów wywiadu FSB. ISW powiedziało, że Kreml prawdopodobnie próbował "zwiększyć swoją siłę bojową poprzez wciągnięcie Białorusi do wojny i wykorzystanie syryjskich bojowników".

"Rosyjskie samoloty prawdopodobnie przeprowadziły w piątek próbę ataku pod fałszywą flagą na terytorium Białorusi, próbując wciągnąć ją do wojny, ale prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka prawdopodobnie będzie opierał się tej presji, aby uniknąć zachodnich sankcji i strat bojowych" - analizuje Instytut.

Prezydent Ukrainy powiedział w niedzielę, że jest gotowy do bezpośrednich negocjacji z Putinem. W czwartek w tureckiej Antalyi rozmawiali ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy i Rosji Dmytro Kułeba i Siergiej Ławrow, ale ich spotkanie nie przyniosło przełomu.

Od 24 lutego z Ukrainy do Polski przyjechało ponad 1,5 mln osób. W sumie Ukrainę opuściło już ponad 2,5 mln mieszkańców.

Od 14 marca w Rosji zablokowany zostanie Instagram.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem