Z taką inicjatywą do prezydenta Białegostoku wystąpiło dwóch radnych Koalicji Obywatelskiej. Dziękują w swej interpelacji za dotychczasowe zaangażowanie - to m.in. przyjęcie dzieci z rodzinnych domów dziecka, zbiórka darów czy pomoc w organizacji transportu na Ukrainę, ale też organizacja wiecu poparcia Ukrainy i walczących Ukraińców.
- Do prowadzonej przez miasto Białystok listy działań [na rzecz pomocy uchodźcom z Ukrainy] chcieliśmy zgłosić pod pana rozwagę pomysł powieszenia na bramie wjazdowej pałacu Branickich flag Polski i Ukrainy, jako akcji symbolizującej solidarność z narodem ukraińskim - napisali radni Łukasz Prokorym i Marek Tyszkiewicz.
Zauważają, że wcześniejsza akcja zamontowania tu flag Unii Europejskiej – gdy politycy PiS pod wątpliwość obecność Polski we wspólnocie - miała pozytywny odbiór mieszkańców.
Flagi Ukrainy można już dziś odnaleźć w wielu miejscach przestrzeni miejskiej Białegostoku. Są wywieszone np. przy szkołach, na Pałacyku Gościnnym. Flagę Ukrainy dzierży nawet... marszałek Józef Piłsudski z pomnika na Rynku Kościuszki. W niebiesko-żółte barwy podświetlane były również wieżowiec magistratu, Muzeum Pamięci Sybiru czy Opera i Filharmonia Podlaska.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze