We wtorkowym (25 stycznia), porannym komunikacie na Twitterze Straż Graniczna poinformowała: „W dniu 24.01 granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 17 osób. Na odcinku placówki SG w Narewce grupa 14 osób przecięła concertinę i przeszła na stronę Polski - zostali zatrzymani, to 11 obywateli Iranu, 2 obywateli Libanu i obywatel Syrii. Na odcinku placówki SG w Czeremsze zatrzymano przy granicy 3 obywateli Ghany".
CZYTAJ TAKŻE: Rusza budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej. Ogłoszono alarm dla Puszczy Białowieskiej
Rzeczniczka Komendy Głównej SG ppor. Anna Michalska dodała w rozmowie z „Wyborczą" do tej informacji: - Nie doszło minionej doby do siłowych prób przekroczenia granicy. Zatrzymani obywatele Ghany dotarli na Białoruś w styczniu z Rosji. Podobnie jak zatrzymana po przejściu granicy na terenie placówki w Narewce 14-osobowa grupa, także obywatele Ghany zostali cofnięci na Białoruś. Nikt nie deklarował chęci pozostania w Polsce, wszyscy chcieli przemieścić się dalej na Zachód.
Tymczasem przed jedynym obecnie w Podlaskiem drogowym polsko-białoruskim przejściem granicznym w Bobrownikach wciąż stoi kolejka tirów. Ich kierowcy wczoraj wieczorem czekali na odprawę tutaj 29 godzin, a dziś rano 32 godziny.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze