Film, jak zapowiadają twórcy to jeden z największych przebojów sekcji „Quinzaine des réalisateurs w Cannes”, a także aktorski tour de force Jeana Dujardina.
Aktor znany z oscarowego "Artysty” jako gadający z kurtką Georges kpi z własnego gwiazdorskiego statusu.
Quentin Dupieux, który podarował światu kinową perełkę w postaci „Morderczej opony”, powraca z kolejną niezwykłą historią. – Bohaterką czarnej komedii Quentina Dupieux jest… kurtka z frędzlami. To ona staje się fetyszem niejakiego Georges’a, przegranego gościa, który po zakupie zamszowego ciucha zaczyna marzyć o sławie filmowca. Wydawszy ostatnie pieniądze, mężczyzna błąka się po francuskiej prowincji, z każdym dniem zbliżając się coraz bardziej do granicy obłędu.
Zaczepia ludzi, gada z frędzlami, chwyta za kamerę, snuje się po wzgórzach. W siatkę swoich fantazji, zmyśleń i kłamstw wciąga miejscową barmankę, która nocami hobbystycznie przemontowuje stare produkcje.
– To film o zwyczajnym szaleństwie – przyznał reżyser. – Ale przede wszystkim też o wolności: o tym, co z nią robimy". Mieszając komedię z kinem grozy i dramatem obyczajowym, „Deerskin” w zadziwiający sposób łączy poczucie dziwności, absurd i realność.
Na pokaz wstęp wolny.
Ale UWAGA: cały czas tkwimy w środku pandemii, nadal obowiązuje reżim sanitarny. To oznacza, że podczas koncertu słuchacze muszą mieć zasłonięte usta i nosy (maseczką lub przyłbicą), utrzymywać dystans minimum dwóch metrów, zdezynfekować dłonie przed wejściem na koncert (szczegółowe wytyczne imprez plenerowych – na stronie bok.bialystok.pl: https://bok.bialystok.pl/pliki/Wytyczne-dla-kina-plenerowego-i-imprez-plenerowych-BOK.pdf
Wszystkie komentarze