Ci, którzy odwiedzają białostocki festiwal co roku i tańcem współczesnym się interesują, wiedzą, jak bardzo pojemny to gatunek, jak różne pokazuje choreografie i ile zaskoczeń może nieść ruch zamknięty w tanecznych formach. Kalejdoskop to często wiele niespodzianek, dowodzących, że taniec współczesny to nieustanna (r)ewolucja. Ku radości widza.
Takim spektaklem – zaskakującym, pozwalającym na kontemplację każdego gestu, mięśnia, ruchu tancerki – był czwartkowy (9 maja) projekt Marii Zimpel „Ciało i fikcja” w Akademii Teatralnej. Tancerka stworzyła go w oparciu o pewną białą konstrukcję, na początku niejasną i tajemniczą, w miarę kolejnych minut przywodzącą już jednak rozmaite skojarzenia: muszli, kawałeczka liścia.
Czymkolwiek to było – w obrębie jego przestrzeni odbywało się niezwykłe czarowne misterium, w którym ciało tancerki przeobrażało się w najrozmaitsze żywe organizmy.
Zimpel – na białym tle, ubrana na biało, z grzywą ciemnych włosów zasłaniających twarz, zdawała się umykać swojej ludzkiej powłoce i przeistaczać w spragnione słońca i ruchu żyjątka.
Stopy, biodra, ramiona, szyja… szyja, ramiona, biodra, stopy… – oto jedno z żyjątek (gąsienica) pulsacyjnymi rytmami próbuje się przemieścić do przodu, za chwilę do tyłu. Pada głośniejszy dźwięk i nerwowy ruch zmienia pulsację ciała, ale w tej nerwowości jest też ciekawość świata. Ciągłe badanie przestrzeni, badanie siebie, każdego koniuszka, zamienia się w taniec ewoluujących organizmów ku coraz wyższej i wyższej formie.
Tańczyli w furii zmysłów, ironicznie i ekstatycznie. Kalejdoskop 2018
Zimpel tak fascynująco przemieszcza ciało i poszczególne jego części, że widz tylko wodzi za kolejnymi ruchami wzrokiem, zatracając się w kontemplacji animistycznych obrazów. Jej projekt budzi wiele skojarzeń ze świata flory i fauny: jest w nim ciekawość i beztroska gąsienicy wystawiającej się do światła, sprężystość pumy, wiotkość pajęczaka, gibkość małpki, drżenie liścia na wietrze.
Ale wśród tych ewolucyjnych zoologicznych przemieszczeń widać też pewne ikonograficzne kadry – w finale można dostrzec nawet motyw z „Narodzin Wenus” Botticellego.
I to jest chyba w tańcu współczesnym najbardziej fascynujące: poza kontemplacją gestów, płynnych ruchów – taniec generować może strumień skojarzeń i obrazów. Dla każdego odmienny.
Czy tak się stanie również w przypadku kolejnych spektakli, budujących program tegorocznego „Kalejdoskopu”? To się okaże w ciągu trzech najbliższych dni. Festiwal potrwa do niedzieli (12 maja).
Zaproszeni artyści zatańczą w salach dużych i całkiem maleńkich. Wyjdą z tańcem na ulicę. Pokażą ruch w fotografii i w instalacji. Od czwartku już zasiadają w przestrzeni Miodosytni, by o tańcu rozmawiać, albo – podczas wykładów Anny Królicy – dowiedzieć się, jak o tańcu pisać (to, zdaniem organizatorów, warsztat w zasadzie dla tych wszystkich, którzy lubią analizować swoje emocje po spektaklach tanecznych, a niespecjalnie wiedzą, jak ugryźć pisarsko taneczne tematy).
Program przygotowany przez Podlaskie Studio Tańca pod kierunkiem Karoliny Garbacik i Joanny Chitruszko obejmuje przegląd tanecznych spektakli i rozmaitych działań interdyscyplinarnych, jak m.in. interaktywna instalacja i wystawa fotografii, performance w przestrzeni miejskiej, lunche, spacery i działania performatywne.
Wszystko to pod wspólnym hasłem „Poruszenia”. Czyli działanie, ruch, aktywizacja widza i jej wpływ na otaczającą rzeczywistość.
Wśród proponowanych spektakli jest m.in. „Dzisiaj, wszystko” – w wykonaniu znanego i lubianego w Białymstoku Teatru Tańca Dada von Bzdulow. To – jak mówią organizatorzy – przedstawienie o charakterze granicznym, w którym wszystko: minione i przyszłe – wydarza się dzisiaj (niedziela, godz. 18.30, opera).
„We-selle” – multimedialny projekt Wojciecha Mochnieja, łączący taniec, performance, projekcje wideo oraz klasykę – nawiązuje i do „Wesela” Wyspiańskiego, i „Ślubu” Gombrowicza, i filmu Wojciecha Smarzowskiego (sobota, godz. 20, UCK).
Spektakl „Plateau” Teatru Rozbark (świeżutki, premiera odbyła się w marcu) zapowiadany jest następująco: „Połączenie tańca i teatru, starego bawoła w nowych baletkach i dzika ze skrzydłami to najnowsze dzieło polskiego choreografa Macieja Kuźmińskiego oraz reżysera emigranta z USA Paula Bargetto” (piątek, godz. 19.30, UCK).
Ciekawie zapowiada się „Cisza” Izabeli Chlewińskiej (spektakl bez muzyki, instalacja i seans leczniczo-medytacyjny w jednym – niedziela, godz. 16, Akademia Teatralna) i „Zdarzenia” (tworzonego przez Jacka Owczarka, Pracowni Fizycznej, SzaZy i gości) – spektakl za każdym razem inny, z udziałem innych twórców, z nieprzewidywalnymi sytuacjami (sobota, godz. 18, BTL). W programie jest też „Ewa i On” Iwony Olszowskiej i Pawła Koniora – impresja odnosząca się swobodnie do motywu Adama i Ewy, odsłona jednego z serii duetów improwizacji strukturalnej w tańcu współczesnym (piątek, godz. 18, Akademia Teatralna).
Zaplanowano też wieczór krótkich form (sobota, godz. 16.20, Akademia Teatralna), na które złożą się trzy spektakle: „Inner Place” Dominiki Wiak (krótka forma mówiąca o chęci poszukiwania i zrywania ze schematami), „Fragment/Akcja” - choreografia organizatorki festiwalu Karoliny Garbacik przygotowana wraz z Kieleckim Teatrem Tańca („w kameralnym spektaklu piątka tancerzy nie interpretuje muzyki, ale wykonuje na scenie ruchy z codziennego życia”) oraz „Celestial Bodies” Djamili Polo i Antonii Bischof (poetycka opowieść o spotkaniu dwóch ciał, stopieniu w jedno, w której granica między ich płciowością zaciera się; spektakl prezentowany jest z elementami nagości, nie jest więc przeznaczony dla dzieci).
To tylko niektóre z proponowanych spektakli.
W Akademii Teatralnej już oglądać można interaktywną wystawę fotografii Marty Ankiertsztejn, umieszczonych w sześcianie w taki sposób, że każdy może układ burzyć i budować od nowa („Poruszenia”). W Miodosytni z kolei można oglądać wystawę rysunków inspirowanych sztuką tańca. Rysunki też stały się inspiracją do animacji poklatkowej, którego pokaz odbędzie się w sobotę w Białostockim Teatrze Lalek (hol) o godz. 17.30. Animacja powstała na bazie rysunków stworzonych w poprzednich festiwalowych latach i wprawionych w ruch.
W sobotę i niedzielę w elektrowni Galerii Arsenał czynna zaś będzie interaktywna instalacja (od godz. 10), w której każdy dźwięk pojawi się w zależności od ruchu uczestnika – „Reflections”.
Taniec wyjdzie też w plener – w sobotę i niedzielę (11-12 maja) w programie są dwa spacery z przewodnikiem, podczas którego po drodze uczestnicy spotkają tancerzy i performerów (w sobotę i niedzielę godz. 13, start spod Miodosytni).
– Chcemy zaprosić widzów na spacer z przewodnikiem, podczas którego po drodze spotkamy tancerzy i performerów, zobaczymy ich akcje performatywne, zaś przewodniczka spaceru, autorka bloga „Białystok Subiektywnie” – Anna Kraśnicka opowie też o tradycji tańca w Białymstoku – mówi Karolina Garbacik.
Miejscówki festiwalowe to m.in. Uniwersyteckie Centrum Kultury, Galeria Arsenał, Akademia Teatralna, Opera i Filharmonia Podlaska.
Bilety (25 zł normalny i 20 zł ulgowy, karnet (120 zł normalny, 80 zł ulgowy) do kupienia w DanceOFFnie (ul. Zwycięstwa 8/1), na stronie www.festiwal-kalejdoskop.pl oraz przed spektaklami.
*godz. 18 – Iwona Olszowska, Paweł Konior „Ewa i On” – spektakl (Akademia Teatralna)
*19.30 – Kuźmiński /Bargetto, Teatr ROZBARK „Plateau” – spektakl (Uniwersyteckie Centrum Kultury; organizatorzy zapewniają przejazd na spektakl i powrót; wyjazd z centrum o godz. 19 z przystanku autobusowego przy ul. Piłsudskiego/Sienkiewicza 303; powrót z UCK – godz. 21.15 na ten sam przystanek)
* godz. 21.30 – Rozmowy po tańcu (Miodosytnia, wstęp wolny)
*godz. 9.30 – Iwona Olszowska – warsztat taneczny (Danceoffnia, ul. Zwycieśtwa)
*godz. 10 – Anna Kamińska, Przemysław Degórski – Movement Sonification Lab, Reflections – instalacja (Galeria Arsenał, elektrownia, wstęp wolny)
*godz. 10.30 – Anna Królica „Skrzynka z narzędziami III. Jak pisać o tańcu?” (Miodosytnia, wstęp wolny)
*godz. 11.15 – Maciej Kuźmiński – warsztat taneczny (DanceOFFnia)
*godz. 12 – Taneczny lunch (Miodosytnia, wstęp wolny)
*godz. 13 – NND. Nieformalna Grupa Performatywna, Towarzystwo Sztuki Surowej, Uczniowie NSST, przewodnik – Anna Kraśnicka – „Tanecznym szlakiem & Uważnie obserwuje świat” – spacer z przewodnikiem oraz akcje performatywne (start spod Miodosytni, wstęp wolny)
*godz. 16.30 – Wieczór krótkich form – spektakle: Dominika Wiak – „Inner Place”, Kielecki Teatr Tańca – „Zza moich oczu – Fragment/Akcja”; Djamila Polo, Antonia Bischof – „Celestial Bodies” – ten spektakl zawiera elementy nagości (Akademia Teatralna)
*godz. 17.30 – Justyna Sołomianko – Studium Ruchu” – pokaz animacji poklatkowej (Białostocki Teatr Lalek, hol, wstęp wolny)
*godz. 18 – Jacek Owczarek, Pracownia Fizyczna, SzaZa i goście – „Zdarzenia” – spektakl (Białostocki Teatr Lalek)
*godz. 20 – Wojciech Mochniej „We_selle” – spektakl (Uniwersyteckie Centrum Kultury; organizatorzy zapewniają przejazd na spektakl z centrum o godz. 19.30 spod parkingu pod BTL-em oraz powrót po spektaklu już na przystanek autobusowy na ul. Piłsudskiego/Sienkiewicza 303)
*godz. 22 – Spotkanie po tańcu & Renata Tuszyńska – recital/jam (Miodosytnia, wstęp wolny)
*godz. 9.30 – Jakub Truszkowski – warsztat taneczny (DanceOFFnia)
*godz. 10 - Anna Kamińska, Przemysław Degórski – Movement Sonification Lab, Reflections – instalacja (Galeria Arsenał elektrownia, wstęp wolny)
*godz. 10.30 – Anna Królica „Skrzynka z narzędziami IV. Jak pisać o tańcu?” (Miodosytnia, wstęp wolny)
*godz. 11.15 – Wojciech Mochniej – warsztat taneczny (DanceOFFnia)
*godz. 12 – Taneczny Lunch (Miodosytnia)
*godz. 13 – NND. Nieformalna Grupa Performatywna, Towarzystwo Sztuki Surowej, Uczniowie NSST, przewodnik – Anna Kraśnicka – „Tanecznym szlakiem & Uważnie obserwuje świat” – spacer z przewodnikiem oraz akcje performatywne (start spod Miodosytni, wstęp wolny)
*godz. 16 – Izabela Chlewińska „Cisza” – spektakl (Akademia Teatralna)
*godz. 18.30 – Teatr Dada von Bzdülöw „Dzisiaj. Wszystko” – spektakl (Opera i Filharmonia Podlaska, mała scena)
*godz. 20 – Rozmowy po tańcu (Miodosytnia, wstęp wolny)
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze