Zapomniane, wykluczane, odsuwane. Żydowskie kobiety całe lata walczyły o prawo do pisania i upominały się o swoje prawa w kwestii twórczości literackiej. O zupełnie nieznanych dziejach literatury jidysz w kobiecym wymiarze na przestrzeni 400 lat opowie we wtorek (15 stycznia) w Krasnogrudzie dr Joanna Lisek. Jej książkę "Kol isze - głos kobiet w poezji jidysz" właśnie wydał ośrodek Pogranicze.
Ten artykuł czytasz w ramach bezpłatnego limitu

Rozmowę z autorką w podsejneńskiej Krasnogrudzie (Międzynarodowe Centrum Dialogu ośrodka Pogranicze, kawiarnia Piosenka o porcelanie) poprowadzi Krzysztof Czyżewski, szef ośrodka. Początek – godz. 18.

Głos śpiewającej kobiety jest zakazany

Recenzenci książki dr Lisek podkreślają, że w języku polskim to publikacja pionierska. Tytuł nawiązuje do pojęcia „kol isze” oznaczającego głos kobiety, którego słyszalność reguluje prawo żydowskie. W ortodoksyjnym judaizmie zakazane jest bowiem, by mężczyzna, który się modli czy studiuje Torę, słyszał głos śpiewającej kobiety – a to dlatego, że przypisywano mu silne oddziaływanie erotyczne. Autorka przywołuje to pojęcie nie bez przypadku – symbolicznie mówi ono bowiem zarówno o obecności, jak i o tłumieniu głosu kobiecego. I o tym jest m.in. jej książka – o napięciu między słyszalnością a milczeniem, które, zdaniem dr Lisek, jest doskonałą metaforą rozwoju poezji kobiet w języku jidysz.

Recenzująca książkę prof. Magdalena Ruta uważa, że to pierwsza praca po polsku prezentująca zupełnie nieznany do tej pory obszar, jakim jest twórczość literacka żydowskich kobiet. I że to „zarazem pierwsza praca na świecie, która ujmuje omawiane zjawisko w sposób całościowy, przypominając sylwetki twórczyń już znanych, ale także wydobywając na światło dzienne pisarstwo tych, które zostały zupełnie zapomniane i są pomijane w najnowszych badaniach literaturoznawczych w Polsce i za granicą. Ta napisana z pasją książka otwiera przed odbiorcą szerokie przestrzenie czasowe i geograficzne, przybliżając dzieje literatury jidysz w jej kobiecym wymiarze od XVI wieku po rok 1939”.

Książkę 'Kol isze - głos kobiet w poezji jidysz' dr Joanny Lisek Ośrodek Pogranicze
Książkę 'Kol isze - głos kobiet w poezji jidysz' dr Joanny Lisek Ośrodek Pogranicze  Fot. Ośrodek Pogranicze

Rywka, córka Meira z Tykocina

Książka prezentuje portrety literackie ponad 30 twórczyń z Polski, Litwy, Ukrainy, Rosji i USA, w tym interpretacje wybranych wierszy znanych poetek, jak m.in. Kadie Mołodowska, Debora Vogel, Celia Dropkin i Anna Margolin, oraz tych pomijanych czy zapomnianych, jak Bronia Baum, Chasia Kuperman czy Sora Rejzen.

Są w książce portrety poetek sprzed 400 lat, m.in. autorki rymowanych przedmów i posłowi dołączanych do wydawanych dzieł. Wśród nich: m.in. Rojzl Fiszels – autorka wierszowanej przedmowy do opublikowanego w Krakowie w 1586 r. przekładu na jidysz psalmów, czy Gele – córka drukarza, która jako niespełna dwunastoletnia dziewczynka zamieściła posłowie w modlitewniku wydanym w 1710 r.

Dr Lisek w książce opowiada też o grupie poetek kaznodziejek, w której czołowe miejsce zajmuje Rywka Tiktiner (córka Meira Tiktinera pochodzącego z Tykocina), żyjąca w XVI w. w Pradze, autorka m.in. kunsztownego hymnu na święto Simches Tojre.

Autorka o swojej książce

– Monografia jest zwieńczeniem moich wieloletnich badań nad poezją kobiet w języku jidysz oraz towarzyszącym im prac translatorskich – mówi dr Joanna Lisek. – Głównym celem książki jest prześledzenie wyodrębniania się kobiecej podmiotowości i wypracowywania różnych strategii jej ekspresji. Proces ten śledzę, poczynając od tekstów najwcześniejszych (z XVI w.), kiedy poetki występowały w roli kaznodziejek, autorek modlitw, pieśni religijnych czy zecerek ksiąg, na których marginesie utrwalały swoje teksty. Ale też przyglądam się twórczości ludowej – często będącej wyrazem krytyki ustalonego porządku genderowego – aż po utwory pozostające świadectwem XX-wiecznej rewolucji obyczajowej, radykalizacji postaw i przeobrażeń modelu kobiecości żydowskiej.

Jak podkreśla autorka – wynalazek druku co prawda zrewolucjonizował dostęp kobiet do słowa pisanego i stworzył im możliwość aktywniejszego uczestnictwa na gruncie literackim, ale w ściśle określonych ramach. Nawet w XX wieku Żydówki nie dysponowały tymi samymi narzędziami kulturowymi co mężczyźni i były wykluczane z grona pełniącego kontrolę nad obiegiem słowa pisanego, pozostawały też poza organami władzy reprezentującymi nowe świeckie elity literackie.

– Jednocześnie jednak ograniczona edukacja religijna i odsunięcie od studiowania świętych ksiąg paradoksalnie otwierały kobietom żydowskim perspektywy częstokroć niedostępne dla mężczyzn. Dziewczęta miały większą swobodę w dostępie do świeckiego wykształcenia i kultury europejskiej niż chłopcy, których edukacja i lektury podlegały ścisłej kontroli rabinów. Żydówki, odsunięte od studiowania tekstów w języku hebrajskim i aramejskim, mogły uczyć się języków obcych i jidysz. W tradycyjnych gminach to kobiety wchodziły w publiczną sferę handlu i nierzadko częściej niż ich bracia czy mężowie kontaktowały się ze środowiskiem nieżydowskim. W ten sposób stawały się emisariuszkami nowych idei, które zaczęły przeobrażać żydowską rzeczywistość w XIX wieku. To, w jaki sposób kobiety funkcjonowały w ramach wyznaczonych im granic oraz wbrew nim, jak poszerzały przestrzeń swojej aktywności, przedefiniowując swoją rolę i pozycję, wytyczając własną drogę personalizacji, jest przedmiotem moich zainteresowań i analiz – mówi autorka.

Dr Joanna Lisek

Literaturoznawczyni, tłumaczka, pracowniczka naukowa Katedry Judaistyki Uniwersytetu Wrocławskiego, gdzie wykłada literaturę i kulturę żydowską oraz język jidysz.

Jej zainteresowania badawcze skupiają się głównie na poezji żydowskiej i działalności kobiet na gruncie kultury jidysz. Autorka kilku książek i wielu publikacji. W 2005 roku wydała książkę „Jung Wilne – żydowska grupa artystyczna”, w której na tle historycznym i społecznym przedstawiła historię żydowskiej formacji artystycznej Jung Wilne (1927–1943). Publikuje na łamach „Studiów Judaica”, „Pamiętnika Literackiego”, „Kultury Ludowej”, „Midrasza”, „Słowa Żydowskiego”, „Cwiszn” i „Zadry”.

Z jidysz na język polski tłumaczyła m.in. utwory Chaima Gradego, Abrahama Suckewera, Pui Rakowskiej, Kadii Mołodowskiej, Chany Lewin, Jenty Serdackiej, Chavy Rosenfarb. W 2012 roku opracowała program i uruchomienie licencjackich studiów judaistycznych na Uniwersytecie Wrocławskim, a w 2015 – studiów magisterskich. Jest inicjatorką oraz współrealizatorką projektu ochrony dziedzictwa kultury jidysz na Dolnym Śląsku.

Należy do zarządu fundacji Dzielnica Wzajemnego Szacunku Czterech Wyznań. Jest członkinią zarządu Polskiego Towarzystwa Studiów Jidyszystycznych. Od 2009 roku współpracuje z Żydowskim Uniwersytetem Otwartym w Warszawie, a od 2010 roku z Centrum Historii Miejskiej we Lwowie, gdzie w ramach letnich szkół uczy języka jidysz i prowadzi wykłady o kulturze żydowskiej. Od 2017 roku jest głównym wykonawcą pięcioletniego projektu „Kanon literatury wspomnieniowej Żydów polskich”, w którym jest również redaktorem serii obejmującej 28 tomów zawierających przekłady wspomnień żydowskich.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.
Bartosz T. Wieliński poleca
Więcej
    Komentarze
    Zaloguj się
    Chcesz dołączyć do dyskusji? Zostań naszym prenumeratorem