W Wielką Sobotę (7.04) według kalendarza juliańskiego prawosławni udają się do cerkwi, aby poświęcić pokarmy - tak jak katolicy przed tygodniem do kościołów. W niedzielę (8.04) pierwszy wielkanocny dzień rozpoczną świąteczne śniadania. Zasiądą do nich także biedni i samotni.
W okresie świątecznym prawosławni witają się okrzykiem „Christos Woskriesie!”, czyli „Chrystus Zmartwychwstał!”. Odpowiadają: „Woistinu Woskriesie!”, czyli „Zaiste Zmartwychwstał!”.
W prawosławnych święconkach nie zabraknie paschy. Robi się ją z twarogu, do którego dodaje się dużo cukru i bakalii: rodzynek, orzechów i migdałów. Na wierzchu rysuje się inicjały „X” i „W”, czyli Christos Woskriesie. W święconkach są też m.in. jajka. Prawosławni część z nich święcą bez skorupek. Jajka, które zostały w skorupkach, najczęściej mają czerwony kolor symbolizujący barwy królewskie – Zmartwychwstanie i zwycięstwo Chrystusa.
W prawosławiu przetrwał zwyczaj „wołoczebnego”, czyli przynoszenia wielkanocnych podarków dzieciakom. We wschodniochrześcijańskiej tradycji nie ma śmigusa-dyngusa ani symbolu białego baranka. W czasie świąt prawosławni odwiedzają groby zmarłych i kładą na nich pisanki.
Tradycyjnie Prawosławny Ośrodek Miłosierdzia ELEOS organizuje śniadania wielkanocne dla osób ubogich i bezdomnych. Rozpocznie się w niedzielę o godz. 11 w jadłodajni przy ul. Warszawskiej 47 w Białymstoku.
Orędzie prawosławnego soboru biskupów na Wielkanoc
Życzenia obchodzącym święta wielkanocne według kalendarza juliańskiego złożył m.in. prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
– Oby wspomnienie Zmartwychwstałego Chrystusa przyniosło nam nadzieję i nową siłę do walki z codziennymi problemami, a także własnymi słabościami. Życzę, by Wielkanoc stała się okazją do wyjątkowych spotkań i umocnienia więzi z najbliższymi. Niech te świąteczne dni upłyną wszystkim w zdrowiu i radości, w otoczeniu tych, których najbardziej kochają – zwrócił się do obchodzących teraz święta prezydent.
W ostatnim spisie powszechnym przynależność do Kościoła prawosławnego w Polsce zadeklarowało 156 tys. osób. Przedstawiciele polskiej Cerkwi szacują, że wiernych jest 450–500 tys.
Materiał promocyjny partnera
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze