Fundacja WWF Polska przygotowała kompleksowy monitoring leśnych siedlisk przyrodniczych na obszarze Natura 2000 Puszczy Białowieskiej (poza Parkiem Narodowym). Dokonano naukowej analizy ich stanu (przygotowanej na zlecenie WWF Polska).
Jak piszą w liście do premier Szydło działacze WWF i innych organizacji ekologicznych, opracowany raport z monitoringu leśnych siedlisk przyrodniczych w obszarze Natura 2000 Puszczy Białowieskiej dotyczy braku realizacji unijnych zobowiązań związanych z ochroną i zarządzaniem obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska i – co zaznaczono w liście do premier – został sporządzony w trosce o stan Puszczy Białowieskiej.
Wyniki badań naukowych jednoznacznie wskazują, że jednym z największych zagrożeń dla siedlisk leśnych będących przedmiotami ochrony jest gospodarka leśna, w tym wycinka i sztuczne nasadzenia drzew.
W liście do premier Szydło podkreślono:
"Wobec decyzji Ministra Środowiska i podległych resortowi instytucji, zezwalających na działania niezgodne z polskim prawem, powodujące pogorszenie stanu zachowania chronionych siedlisk leśnych na tym obszarze, zwracamy się do Pani Premier z prośbą o podjęcie stosownych działań. Ponawiamy apel o wsparcie ochrony Puszczy Białowieskiej, w tym niezwłocznej realizacji zobowiązań związanych z ochroną obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska. Podtrzymujemy wcześniejsze deklaracje współpracy w zakresie ochrony Puszczy Białowieskie”.
List do premier podpisała Magdalena Dul-Komosińska, prezes zarządu Fundacji WWF Polska, w imieniu: ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, fundacji Dzika Polska, Greenmind, Greenpeace Polska, Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków, Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
W dołączonym do niego 24-stronnicowym raporcie (z szeregiem załączników) oceniono jednoznacznie:
„Stan zachowania leśnych siedlisk przyrodniczych będących przedmiotem ochrony na obszarze Natura 2000 Puszcza Białowieska w większości nie jest właściwy. Dwa główne czynniki wpływające na obniżenie ocen stanu zachowania siedlisk leśnych w Puszczy Białowieskiej to niekorzystny stan stosunków wodno-wilgotnościowych (przesuszenie siedlisk) oraz gospodarka leśna (pozyskanie drewna, sztuczne nasadzenia)”.
Dalej ekolodzy zauważają:
„Gradacja kornika nie pogarsza stanu badanych siedlisk, podobnie jak zamieranie świerków, które jest naturalnym procesem obumierania części drzew. Masową gradację kornika i obumieranie całych drzewostanów obserwowano w siedliskach najsilniej przekształconych przez gospodarkę leśną”.
Monitoring, a w jego wyniku raport, został przeprowadzony zgodnie z założeniami Państwowego Monitoringu Środowiska. Celem badania była ocena, w jakim stanie są siedliska leśne w Puszczy Białowieskiej oraz jakie czynniki mają na nie największy wpływ. Jest to jedyne dostępne opracowanie pokazujące tak szczegółowo stan zachowania siedlisk tego obszaru oraz czynniki wpływające na ich degradację.
W raporcie wskazane są dwa główne czynniki wpływające na obniżenie ocen stanu zachowania siedlisk leśnych w Puszczy Białowieskiej: przesuszenie siedlisk oraz gospodarka leśna.
Przesuszanie siedlisk może być związane z wpływem zmian klimatycznych, które wpływają na całą Polskę, w tym na puszczę – zmiany częstotliwości opadów, brak odpowiedniej kumulacji wody w postaci śniegu i spadek poziomu wód gruntowych. Może na nie wpływać także szkodliwa działalność człowieka taka jak melioracje i prostowanie koryt rzecznych.
Z kolei gospodarka leśna (wycinka i sztuczne sadzenie nowych drzew) upraszcza strukturę lasu i powoduje niedobór martwego drewna. Martwe drewno jest niezbędne nie tylko do przeżycia wielu rzadkich gatunków, które się w nim chronią i żywią, ale też dla zdrowia oraz dobrej kondycji całego lasu.
– Wycinka starodrzewów i sztuczne nasadzenia drzew oraz usuwanie martwego drewna nie mają nic wspólnego z ochroną przyrody i ochroną siedlisk leśnych w Puszczy Białowieskiej – mówi dr hab. Anna Orczewska z wydziału biologii i ochrony środowiska Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. I dodaje: – Gospodarka leśna negatywnie wpływa na stan zachowania siedlisk naturowych w puszczy, co jasno pokazuje raport WWF.
Dokumentując to, że bezzasadne jest motywowanie wycinki działaniami korników, stwierdzono w raporcie, iż w tych częściach puszczy, gdzie ingerencja człowieka była minimalna, badacze odnotowali tylko pojedyncze drzewa zaatakowane przez korniki. Masowa gradacja korników i obumieranie całych połaci lasu faktycznie mają miejsce w puszczy, ale zachodzą w miejscach, gdzie gospodarka leśna (wycinka i sztuczne nasadzanie) była najintensywniejsza.
– Zamieranie świerków spowodowane gradacją korników nie wpływa na pogorszenie stanu naturowych siedlisk leśnych – szczególnie łęgów i grądów, gdzie świerki stanowią domieszkę. Wręcz przeciwnie, cykliczne gradacje korników są naturalnym procesem powodującym obumieranie części drzew, tworzenie luk dla nowych pokoleń drzew i uzupełnianie zasobów rozkładającego się martwego drewna. Zamierające i martwe drzewa są jednym z ważniejszych składników lasów o charakterze naturalnym, siedliskiem wielu gatunków zwierząt i grzybów związanych ze starymi lasami – mówi dr Anna Kujawa z Instytutu Środowiska Rolniczego i Leśnego PAN w Poznaniu.
– Korniki są naturalnym elementem puszczy kształtującym ją od wieków – podsumowuje naukowiec.
Materiał promocyjny partnera
Wszystkie komentarze