Przy samej fontannie na Plantach w niedzielę przez trzy godziny dyżurowali miejscy urzędnicy, do których można było podejść i zapytać o wszystkie szczegóły dotyczące nowej edycji budżetu obywatelskiego. W razie potrzeby mogli też zadzwonić do urzędnika, który przebywał w magistracie, by skonsultować niektóre rozwiązania.
Aktualnie trwa nabór wniosków, a projekty składać można do końca maja. Mieszkańcy na miejscu nie składali jeszcze kompletnych wniosków, ale w plenerowym punkcie konsultacyjnym mogli wstępnie przygotować się do jego złożenia.
– Wszyscy mamy dzieci i zależy nam na stworzeniu takich przyjaznych miejsc w centrum, jak plac zabaw, miejsce do gier z utwardzoną nawierzchnią oraz plenerowej siłowni z kilkoma sprzętami, aby wyciągnąć ludzi z domu. Chciałam dowiedzieć się, na jakich terenach jest taka możliwość i znalazło się kilka miejsc m.in. przy al. Piłsudskiego. Na razie zabiorę wniosek do domu i tam go lepiej przygotuję – mówi Edyta Charkiewicz, białostoczanka, którą spotkaliśmy podczas maratonu pisania projektów.
Ale tego typu pomysły na rekreacyjne tereny w mieście to niejedyne proponowane przez białostoczan inicjatywy, bo oprócz projektów infrastrukturalnych, zgłaszać można też projekty miękkie.
– Pojawił się m. in. pomysł na fajną witrynę internetową, która służyłaby mieszkańcom – mówi Urszula Dmochowska, szefowa Biura Komunikacji i Partycypacji w białostockim magistracie. – Zainteresowanie tym punktem plenerowym pokazuje, że warto było wyjść do ludzi, poza mury urzędu i pewnie będziemy chcieli przy kolejnych edycjach te rozwiązanie powtarzać.
Dodaje, że w ostatnich dniach wpłynęły już pierwsze wnioski od mieszkańców. Na razie jest ich kilka, ale najwięcej wpływa w ciągu trzech ostatnich dni przed upływem terminu ich zgłaszania. Rozdysponowywana w tym roku pula budżetu obywatelskiego na 2018 rok to 10 mln zł z podziałem na projekty osiedlowe (7 mln zł) oraz ogólnomiejskie (3 mln zł).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze