Ani 17-latek spod Szczuczyna, który wraz z siostrą znęcał się nad psem, ani 26-latek z gminy Zbójna, który zabił dwa psy - nie trafią na razie do aresztu. Sądy nie uwzględniły wniosku prokuratur o areszt tymczasowy. W areszcie przebywa natomiast 47-letni białostoczanin, który wyrzucił psa z balkonu na czwartym piętrze. Do tych trzech dramatycznych aktów znęcania się nad zwierzętami doszło w Podlaskiem w ciągu ostatnich dwóch miesięcy.
W białostockim Akcencie Zoo rozgościły się dwa młode żubry: Porania i Poskrom.To rodzeństwo urodzone w 2021 roku w Poznańskim Ogrodzie Zoologicznym.
To straszne zdarzenie miało miejsce w samym centrum Białegostoku. Kobietą zajęli się policjanci, w chwili zatrzymania miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Zakończyła się zimowa inwentaryzacja żubrów w regionie Puszczy Białowieskiej. Zaobserwowano ich tu 829. To o 50 więcej niż w poprzednim roku. Rośnie też liczba żubrów w Puszczy Knyszyńskiej.
Łomżyńscy policjanci zatrzymali w niedzielę (19 lutego) mężczyznę, który udusił dwa psy i zakopał je w lesie. 26-latek sam zadzwonił na numer alarmowy, bo jak powiedział: "ruszyło go sumienie". W poniedziałek (20 lutego) usłyszy zarzut znęcania się i zabicia zwierząt ze szczególnym okrucieństwem.
Fundacja Kotkowo zaczęła kolejną edycję akcji sterylizacyjnej kotów i kotek. Wybrane lecznice partnerskie znacząco obniżają cenę zabiegów, by jak najwięcej zwierzaków mogło z nich skorzystać. W tym roku jest to ponad 20 gabinetów weterynaryjnych z Białegostoku i wiele z okolicznych gmin.
Okratek australijski, choć brzmi miło, wygląda jak obcy z kosmosu, a może z piekła? Czaszka hominida australopiteka też prezentuje się bardzo intrygująco. Podobnie żeglarz portugalski, zwany także bąbelnicą bąbelcową, jedno z najbardziej parzących zwierząt na świecie. Wszystkie te niezwykłe okazy przyrodnicze będzie można podziwiać w Uniwersyteckim Centrum Przyrodniczym, które wzbogaciło się o nowe eksponaty.
O lisie w kampusie UwB, wydrze przy stawach Marczukowskich albo łosiach widywanych na osiedlach, o wyjątkowej bioróżnorodności Białegostoku (41 gatunków ssaków), o wędrówkach zwierząt pod liniami wysokiego napięcia i terenach najcenniejszych przyrodniczo, a także o największych zagrożeniach dla ssaków i ludzi mówi prof. Mirosław Ratkiewicz z Wydziału Biologii Uniwersytetu w Białymstoku.
Okazja, by zdobyć drewnianą budkę dla ptaków i wziąć udział w akcji ochrony ptaków mieszkających na terenie miasta. Urząd Miejski w Białymstoku w niedzielę (12 lutego) o godz. 12 rozda 250 budek lęgowych. Miejsce? Park Planty - w alei Zakochanych, od strony ul. Akademickiej.
Opowiadali już o zwierzakach z Puszczy Białowieskiej oraz zachodzących w leśnych ostępach przyrodniczych procesach. Teraz zmieniają radykalnie miejsce pracy. Ale tematyka pozostaje podobna. Panowie w swym nowym komiksie przyglądają się ptakom w mieście.
Policjanci z Nurca-Stacji (podlaskie, powiat siemiatycki) otrzymali sygnał, że w lesie na terenie gminy Milejczyce znaleziono dwie martwe sarny. Jedna miała na szyi metalową linkę, której koniec przywiązany był do drzewa. Policyjny pies doprowadził funkcjonariuszy do kłusowników.
Ponad półtorej tony żołędzi trafiło do białostockiego zoo. Zebrali je uczniowie białostockich szkół.
Miłośnicy czworonogów nie doczekają się na razie psiego parku na Antoniuku. Powód jest prosty - brakuje środków w miejskiej kasie.
Aż 170 żubrów naukowcy doliczyli się w stadzie na obrzeżach Puszczy Białowieskiej. Jak zauważają pracownicy Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży, tak duże stada nie były dotychczas spotykane ani w tej puszczy, ani w jej sąsiedztwie.
Dyrekcja Biebrzańskiego Parku Narodowego zaprasza wolontariuszy do udziału w inwentaryzacji zwierząt. Odbędzie się 23-27 stycznia. Będzie okazją do obserwacji łosi, jeleni, saren, zajęcy, lisów, kun, a przy odrobinie szczęścia - dużych drapieżników, jak wilki czy rysie.
Ocieplenie, jakie panowało w ostatnich dniach, spowodowało, że ze snu zimowego wybudziły się borsuki. - W czasie ociepleń borsuki wędrują raczej, żeby obejść swoje terytorium niż w poszukiwaniu pokarmu - zauważa prof. Rafał Kowalczyk, który natknął się na świeży ślad borsuczy w Puszczy Białowieskiej.
Białostocki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami uruchomił sylwestrowe pogotowie. Pod numerem telefonu 505 978 439 można zgłaszać zagubione i znalezione zwierzęta.
Majestatyczny żubr, który odwiedził podlaską Hajnówkę, zamierzał przejść przez ulicę zgodnie z - ludzkimi - przepisami ruchu drogowego. Po pasach. Zatrzymał się przed nimi, a tymczasem na miejscu pojawił się policyjny patrol... Filmik pokazujący tę sytuację robi furorę w sieci.
Białostoccy policjanci ustalili tożsamość mężczyzny, który będąc pod wpływem alkoholu, wyrzucił kilkumiesięcznego psa przez balkon z czwartego piętra. Dlaczego to uczynił? Bo "psa nie chciał i nie miał co z nim zrobić". 47-latek usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem w warunkach recydywy. Decyzją sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.
Myśliwy z długoletnim stażem, który zastrzelił dwa łosie, bo rzekomo pomylił je z dzikami, będzie wyrzucony z Polskiego Związku Łowieckiego. Poniesie też inne kary. Od 2001 r. obowiązuje moratorium, które wprowadziło całkowity zakaz polowań na łosie.
Z wielką pompą, w tym z udziałem zespołu sygnalistów myśliwskich, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku w poniedziałek (21 listopada) otworzyła w centrum podlaskiej stolicy sklep "Dobre z Lasu". To jedyna taka placówka Lasów Państwowych w Podlaskiem, a kolejna w Polsce.
Podczas polowania 72-letni myśliwy z długoletnim stażem zastrzelił dwa łosie. Tłumaczył się, że pomylił je z dzikami. Zgodnie z moratorium, obowiązującym w Polsce od 2001, wprowadzony został całkowity zakaz polowań na łosie.
Emeryt trzymał 19 psów w małych klatkach, w odchodach. Były zapchlone, zarobaczone, wychudzone, cierpiące. Uratowała je dopiero interwencja organizacji prozwierzęcej. Teraz przed białostockim sądem zapadł wyrok za znęcanie się nad zwierzętami: 1 rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata, zakaz posiadania zwierząt i 7,5 tys. zł nawiązki.
Jak twierdzą policjanci z drogówki - nigdy nie ma identycznych kontroli samochodów, nawet jeśli są zwyczajne i rutynowe. Ale tego, co się wydarzyło w sobotni wieczór (24 września) podczas kontroli na jednej z dróg z łomżyńskich dróg, raczej nie mogli przewidzieć. W trakcie rozmowy z kierowcą samochodu osobowego na policjanta spadł... maleńki kotek.
Z okazji V Dnia Łosia zaplanowano szereg wydarzeń w czterech parkach narodowych, ośrodku edukacji ekologicznej w Sobieszynie oraz Instytucie Biologii Ssaków PAN w Białowieży. Jak się okazuje, te sympatyczne zwierzaki ciągle są narażone na niebezpieczeństwo, i to nie tylko na drogach, gdzie padają ofiarami kierowców.
O ustawienie automatu z karmą dla ptaków przy ogrodach Branickich wnioskuje radny Jarosław Grodzki. Przypomina, że chleb, jakim ptactwo jest karmione, nie jest dla nich zdrowy.
Jedni się ich obawiają, inni są nimi zafascynowani. Nietoperze od wieków wzbudzają mieszane uczucia. Tymczasem to bardzo ciekawe zwierzęta, o czym wiedzą organizatorzy Nocy Nietoperzy. I zapraszają na poznanie zwyczajów tych zwierzątek. W piątek (26 sierpnia) w siedzibie Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej odbędzie się IX Noc Nietoperzy.
Władze graniczącego z Białorusią powiatu siemiatyckiego z koalicji PiS - PSL twierdzą, że "zainteresowanie powstaniem strzelnicy cywilno-sportowej mieszkańców jest duże". Chcą, aby powstała w pobliżu zabudowań i w korytarzu migrujących zwierząt. Miejscowi protestują.
Białostocki radny Koalicji Obywatelskiej Jarosław Grodzki dopytuje władze podlaskiej stolicy o możliwość powstania tu "okienka życia dla zwierząt". Magistrat odpowiada, że nie ma takiej potrzeby.
Białystok. W drogową pułapkę wpadł łoś, który zaplątał się na os. Leśna Dolina. Nie do pokonania okazała się Trasa Niepodległości.
W Białymstoku zakończyła się wiosenna akcja ochrony płazów. Ponad 800 zwierzaków zostało uratowanych przed kołami samochodów.
4 ule to już pasieka. A w niej rodziny pszczół miodnych. Kilka dni temu zamieszkały na dachu galerii Atrium Biała w specjalnie zamontowanych czterech ulach. Pieczę nad pasieką sprawuje doświadczony pszczelarz.
- To nie są żadne przejścia dla zwierząt, to są dziurki o średnicy jakichś 10 centymetrów. Przecież tam nie zmieści się żaden mały ssak, taki jak: lis, borsuk czy zając. Możemy się z tego śmiać, ale to jest kompromitacja GDOŚ i całego resortu środowiska - mówi "Wyborczej" Sylwia Szczutkowska z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Jesteśmy megaromantyczni, więc właśnie dziś rozpoczynamy wielką akcję sterylizacji - w walentynki pochwaliła się Fundacja Kotkowo. Może i romantyczni, ale na pewno też rozważni - w czasie trwania akcji można wykonać zabieg sterylizacji czy kastracji w wyjątkowo niskiej cenie: sterylizacja kotki to koszt 130 zł (oszczędność rzędu 50-120 zł), a kastracja kocurka - 80 zł (20-60 zł mniej).
250 budek lęgowych dla ptaków trafi do mieszkańców Białegostoku, którzy będą chcieli powiesić je na swojej działce, na terenie miasta. W niedzielę (13 lutego) 200 takich domków będzie można otrzymać w parku Planty. Ale dopiero po wypełnieniu specjalnej ankiety. To kolejne działania Urzędu Miejskiego w Białymstoku mające na celu ochronę przyrody i bioróżnorodności miasta.
Uhonorowany ostatnio w uznaniu "szczególnych zasług w kultywowaniu pamięci o walce o niepodległość RP" medalem "Pro Patria" 11. Mazurski Pułk Artylerii pochwalił się udzieleniem pomocy żubrowi. Nawet nazwał go imieniem Maniek. Okazało się, że to jednak Mańka, a film z przejścia zwierzęcia przez graniczne zasieki zniknął z jego stron na portalach społecznościowych.
W przeddzień przekazania przez Straż Graniczną wykonawcom terenów pod budowę zapory na granicy polsko-białoruskiej społeczny Ruch "Dla Puszczy" ogłosił alarm dla Puszczy Białowieskiej. W związku z budową tego muru planowane są "działania bezpośrednie": demonstracje, protesty, happeningi w Podlaskiem, ale i np. w Warszawie.
- W pobliżu granicy nie ma stada 20 żubrów, a trudno byłoby go nie zauważyć. Czasami widywane są pojedyncze osobniki, które nie próbują przejść na stronę polską. W przypadku gdyby takie stado chciało przejść na stronę polską, concertina zostałby odsunięta i umożliwilibyśmy przejście żubrom na stronę polską - twierdzi rzeczniczka polskiej Straży Granicznej.
W Bielsku Podlaskim od kilku dni grasował jeżozwierz. - Kolce latały jak strzały, na odległość kilku metrów - mówiła portalowi bielsk.eu wolontariuszka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Białegostoku, która złapała zwierzaka.
Stan wyjątkowy. Podlascy myśliwi chcą zgody na polowania w obszarze objętym stanem wyjątkowym, co w trakcie jego trwania od 2 września nie jest możliwe. Jak twierdzi łowczy okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Białymstoku - chodzi o dalszy odstrzał tu dzików w ramach walki z ASF i zwierząt, które niszczą uprawy kukurydzy.
Copyright © Agora SA