Białostoccy uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 49 w piątek (4 listopada) posadzili na terenie podlaskiej stolicy 300 sadzonek dębów i świerków. To w ramach projektu "Czyste, Zielone Miasta" realizowanego przez Stowarzyszenie: Program Czysta Polska.
Nie sądziłem, że krótki fragment mojego "zielonego" felietonu wprawi w zdumienie samego zastępcę prezydenta miasta Białegostoku Rafała Rudnickiego". A jednak!
Ze zdumieniem przeczytałem felieton redaktora Andrzeja Kłopotowskiego w piątkowej (29.04) "Gazecie Wyborczej". Tym bardziej, że redaktor jest osobą, która zdaje się być dobrze zorientowana w miejskich sprawach.
Białystok. 200 budek lęgowych dla ptaków, w ciągu niespełna 30 minut, trafiło w ręce białostoczan, którzy w niedzielę (13 lutego) w południe przyszli na Planty.
Białystok. Już ponad 250 osób podpisało się pod petycją, by dziki parking przy Młynowej i Krótkiej zamienić w uporządkowany zieleniec. Liczą, że dzięki temu teren obok kirkutu nie zostanie zabudowany.
Białystok. Dziś jest tu dziki parking. Miasto chciałoby teren sprzedać. Pod mieszkaniówkę. Pojawia się jednak nowy pomysł. Mieszkańcy osiedla Przydworcowego widzą tu park. I zaczynają zbiórkę podpisów pod petycją do władz miasta.
Od 1 czerwca można zgłaszać projekty do budżetu obywatelskiego w Wasilkowie. Są zmiany w porównaniu do ubiegłego roku: nowy podział środków i nowa pula - zielony budżet. Ilość pieniędzy przeznaczonych na budżet obywatelski została zwiększona z 350 tys. zł do 500 tys. zł.
Białystok. To pilotażowy program dotyczący placówek oświaty. W sumie na obszarze prawie 1000 metrów kwadratowych mają powstać nowe łąki kwietne.
Supermiasta. Choć w budżetach Białegostoku ciągle są pilniejsze potrzeby, gmina małymi kroczkami próbuje też robić coś w kwestii zieleni miejskiej.
Budżet obywatelski coraz częściej staje się narzędziem, którym białostoczanie domagają się zieleni. Dowodem na to są projekty już zrealizowane. Ale też te zgłoszone do najnowszej edycji tego swoistego plebiscytu potrzeb mieszkańców.
Interwencje. Przed blokiem na rogu Warszawskiej i Pałacowej rośnie jedno drzewo. Duże, okazałe, ale... suche. Mieszkańcy boją się, że kolejna wichura strząśnie z niego gałęzie.
Znów schną bukszpany w salonie ogrodowym Branickich - zaalarmował nasz Czytelnik. Miasto przyznaje, że jest z nimi problem.
- Krzewy bukszpanu, zamiast się zielenić, są w znacznej części pożółkłe. Spadają z nich liście. Wśród otoczenia pięknych kwiatów i odrestaurowanych rzeźb to przykry widok - mówi jeden z naszych Czytelników, który odwiedził w niedzielę (5 lipca) ogrody Branickich.
W tym sezonie w Białymstoku będzie jeszcze bardziej kwieciście niż przed rokiem. Powoli możemy już podglądać, jak przyroda radzi sobie na białostockich łąkach kwietnych. Siejmy też kwiaty sobie - we wtorek (9 czerwca) w Bramie Wielkiej Pałacu Branickich od godz. 10 pierwszych 150 chętnych może dostać saszetki z nasionami kwiatów.
Ekologia. Około 15 kg wiosennego miodu wyprodukowały pszczoły z miejskich uli w Białymstoku. W środę (3 czerwca) odbyło się pierwsze miodobranie w białostockiej pasiece miejskiej, która istnieje od października ubiegłego roku.
Przedstawiciele ośmiu organizacji podpisali się pod apelem do białostockich spółdzielni mieszkaniowych, by te ograniczyły wykaszanie traw. Pismo trafiło też na biurko prezydenta.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zajmuje się już tematem drzew w rezerwacie Las Zwierzyniecki. Sprawę poruszają dwie organizacje: Dzika Polska oraz Ratujmy Zwierzyniec.
Żółte słoneczniki, które zdobiły białostockie łąki kwietne, są już tylko wspomnieniem. Nasza Czytelniczka zastanawia się, czy może ściąć kilka, by ziarna z nich wykorzystać do dokarmiania zimą ptaków.
Dopóki jeszcze zdobią nasze miasto, dopóty je fotografujmy. Miasto Białystok zaprasza mieszkańców do udziału w konkursie fotograficznym "Białostockie łąki kwietne". To szansa na uchwycenie piękna łąk i wygranie nagród rzeczowych. Zdjęcia można nadsyłać do 30 września 2019 r.
Na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów można podziwiać dwa pierwsze w Białymstoku zielone przystanki. Montaż i nasadzenia już się zakończyły.
Od lat - jako naukowiec - związany jest w wydziałem architektury Politechniki Białostockiej. Teraz - jako wiceprezydent - ma odpowiadać za miejską architekturę i urbanistykę.
Zaczęły się nasadzenia zieleni wokół Stawów Marczukowskich. Wytyczone zostały już miejsca pod łąkę kwietną oraz rabaty bylinowe i miododajne. W tym tygodniu rozpoczęły się nasadzenia roślin.
Przedstawiciele ośmiu organizacji pozarządowych podpisali się pod petycją do prezydenta Białegostoku. Domagają się opracowania i egzekwowania zielonej strategii dla miasta.
W Białymstoku będzie jeszcze bardziej kolorowo. Magistrat ogłosił właśnie konkurs na kolejne nasadzenia oraz na konserwację zieleni - na skarpie przy białostockiej katedrze.
Przy Krakowskiej wycięto kilka dorodnych drzew - zaalarmował nas Czytelnik pan Piotr. Zastanawiał się jednocześnie, czy to już ręka ministra Szyszki, która rozprawia się z zielenią.
Plany prezydenta Białegostoku nie satysfakcjonują działaczy partii Razem. Oczekują lepszej informacji i skuteczniejszych działań w walce z zanieczyszczonym powietrzem. I mają swoje propozycje.
Według Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, nie ma niepokojącego przekroczenia stężenia zanieczyszczeń w białostockim powietrzu i naszym regionie w ogóle. W Białymstoku w ciągu dnia (8.01) odnotowano przekroczenie pyłów w powietrzu trzykrotnie, co w bardzo nasilonym okresie grzewczym zdarza się często.
W czasach baroku były tu eleganckie boskiety. Później zdziczały. A teraz na ich terenie dokonywana jest wycinka.
Wystarczy systematycznie grabić i uprzątać opadłe liście kasztanowców. W ten sposób można walczyć z osłoniętymi kokonem poczwarkami szrotówka kasztanowcowiaczka zimującymi wewnątrz tych liści.
Marczuk, Wygoda, Nowe... Tu zachodzi zielona zmiana. Urzędnicy powoli przekonują się, że mieszkańcom do życia potrzebne jest coś więcej.
"Razem zmieniajmy osiedle Bema" - pod takim hasłem odbyły się czerwcowe konsultacje dotyczące zagospodarowania terenów zielonych części osiedla Bema. Do mieszkańców tego rejonu miasta skierowano wówczas ankietę. Teraz przyszedł czas na zaprezentowanie koncepcji zmian na ich osiedlu.
Z ogrodu Branickich wywożone są już rośliny oranżeryjne. Przez okres zimowy będą pielęgnowane i przetrzymywane w szklarni. Na miejsce powrócą w maju przyszłego roku.
To już tradycja, że mieszkańcy Nowego Miasta we wrześniowy weekend zbierają się w sąsiadującym z ich osiedlem lesie Turczyńskim. Tu nie tylko sprzątają, ale też uczą się ekologii i dobrze bawią.
Zielone "dywany" u Branickich nie mają szczęścia. Bukszpany w salonie ogrodowym znów są suche. Okazuje się, że wymieniono też część gatunków roślin.
Białostoczanie zadecydowali, że nowa mieszkanka Akcent ZOO będzie mieć na imię Biała.
Gmina ogłosiła przetarg na wyposażenie parku przy ul. Aleksandra Fredry. Powstać mają tu m.in. boisko, plac zabaw i siłownia pod chmurką.
Akcent Zoo stanie się bardziej dostępny dla osób niewidomych i słabowidzących. Magistrat ogłosił właśnie przetarg na specjalne wyposażenie, które zostanie zamontowane w białostockim ogrodzie zoologicznym.
Na kampusie uniwersyteckim powstała... pasieka. Ule stanęły na dachu Instytutu Biologii UwB.
Nowe krzewy, byliny i pnącza zostały posadzone w piątek na białostockich Plantach. To jedno z wydarzeń wchodzących w skład programu obchodów Dni Kultury Protestanckiej. Obchodzone są od dziś do 12 czerwca
Jeszcze tylko do 5 czerwca można głosować w programie LechStarter. O granty walczą też inicjatywy z Podlasia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.