Po ponad 30 latach rządów Mirosław Lech dalej będzie zasiadał w fotelu wójta Korycina na Podlasiu. Tak zdecydowali mieszkańcy i mieszkanki tej gminy w nakazanych przez sąd powtórzonych wyborach.
Propozycję ponownego terminu wyborów w Korycinie ogłosił w piątek (11 października) wojewoda podlaski. Ma ją przedłożyć premierowi, podobnie jak nazwisko kandydata, który ma pełnić obowiązki wójta do czasu wyboru nowego.
Wciąż nie wiadomo, kiedy w podlaskim Korycinie odbędą się ponowne wybory wójta. Od miesiąca sąd nie przesłał wojewodzie pisma nakazującego ich przeprowadzenie.
Kwietniowe wybory wójta podlaskiej gminy Korycin wywołały gorące emocje. Fakt przegranej jednym głosem skutecznie zakwestionowała kontrkandydatka dotychczasowego włodarza tej gminy, który rządzi nią od ponad 30 lat.
Sąd Rejonowy w Białymstoku przedłużył areszt dla wójta gminy Suwałki. Zdaniem prokuratury ma to uniemożliwić mataczenie, ucieczkę za granicą czy ukrywanie się. Podejrzany twierdzi, że nigdy nie uciekał, a jego urlop na Litwie wiązał się z problemami zdrowotnymi.
Sąd Okręgowy w Białymstoku unieważnił w piątek wybory wójta Korycina (Podlaskie), gdzie o wyborze zdecydował tylko jeden głos.
- Może to taki traf, a może ktoś wójtowi Lechowi pomógł? - komentują mieszkańcy Korycina, których dwa dni po drugiej turze wyborów samorządowych spotykam na rynku.
W drugiej turze wyborów samorządowych prezydentem Suwałk został ponownie Czesław Renkiewicz. Przegrali wieloletni włodarze Bielska Podlaskiego czy Kleszczel. Wierna "żołnierka" Zbigniewa Ziobry nie została burmistrzem Ciechanowca. Mirosława Lecha ponownie wybrano na wójta Korycina - zdecydował jeden głos.
Reakcje zwykłych mieszkańców Sokół każą wierzyć, że chorobę antysemityzmu można pokonać, że pamięć o żydowskich sąsiadach naszych dziadków wróci do publicznej przestrzeni tego miasteczka, że wróci przyzwoitość.
Kiedy w 1991 r. mało znany komukolwiek w podlaskich Sokołach Józef Zajkowski został tu wójtem, Radosława Choińskiego jeszcze nie było na świecie. Urodził się dwa lata później. Teraz zajął fotel Zajkowskiego.
Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w piątek wyrok skazujący wobec wójta gminy Grodzisk na Podlasiu. Został prawomocnie skazany na grzywnę i dwuletni zakaz sprawowania funkcji wójta. Śledczy zarzucali mu, że podsłuchiwał podwładnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
