Za strażakami bardzo ciężka, trwająca całą noc akcja gaśnicza na terenach Biebrzańskiego Parku Krajobrazowego. Spłonęło aż 60 hektarów traw i krzaków, na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pięć rodzin, które w nocy z piątku na sobotę w pożarze straciły swoje mieszkania, otrzymują pomoc. Władze Bielska Podlaskiego wypłaciły już zapomogi, a za pośrednictwem harcerzy zbierane są najpotrzebniejsze rzeczy.
90-letni mężczyzna stracił życie w nocnym pożarze, który wybuchł we wsi Bryki. Jego 50-letni syn zdołał uciec z płonącego, drewnianego budynku.
Siedmioletni chłopiec zginął w pożarze drewnianego domu komunalnego przy ulicy Kościuszki w Bielsku Podlaskim. Budynek, zamieszkiwany przez kilka rodzin stanął w płomieniach tuż przed północą w piątek.
W nocy z czwartku na piątek doszło do groźnych pożarów we wsiach Bruszewo i Jeżewo Nowe.
Aż 9 zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem w Siemianówce. Spaliły się dwa budynki gospodarcze i stodoła .
Przed godz. 13 doszło do pożaru auta na parkingu galerii handlowej przy ul. Miłosza. Klienci i pracownicy Atrium Biała zostali ewakuowani, to około 5 tys. osób. Centrum nie będzie już pracować do końca dnia.
Strażacy zaczęli przebudowę placu na terenie swej jednostki przy ulicy Warszawskiej. Była niezbędna, by rozwiązać problem wód opadowych.
Jedenaście zastępów straży pożarnej gasi pożar domu i budynku mieszkalnego w Studziankach.
Kilka hektarów lasu płonie w gminie Dobrzyniewo Duże w okolicach miejscowości Ponikła. W akcji udział biorą strażacy z Białegostoku i okoliczni ochotnicy.
Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, jaki wybuchł w nocy w miejscowości Zubole niedaleko Trzciannego. Dom, w którym mieszkała sześcioosobowa rodzina, spłonął doszczętnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Wszyscy członkowie rodziny sami zdążyli się ewakuować jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej.
Utrzymujące się od tygodnia upały powodują wysychanie rzek i nie pozostają bez znaczenia na stan ściółki leśnej. Szczególną ostrożność należy zachować właśnie w lasach. W sobotę przez wiele godzin strażacy gasili pożar lasu w miejscowości Romanowo w gminie Michałowo. Wyjeżdżali też do palących się łąk.
Kilka godzin trwało gaszenie pożaru drewnianego domu we wsi Konowały w gminie Choroszcz. Kiedy straż przybyła na miejsce, dzieci na szczęście nie było już w środku, a rodzice stracili przytomność i zostali przewiezieni do szpitala.
Najwięcej było powalonych drzew. Ale na terenie województwa wiatr uszkodził też kilka dachów na budynkach. Porównując z resztą kraju - nie było najgorzej.
48-letniego turysty drugi dzień szukają sejneńscy policjanci i strażacy. Jak informuje Radio 5, mężczyzna ostatni raz był widziany wczoraj około godz. 15 na polu biwakowym w miejscowości Łopuchowo w gminie Krasnopol.
43-letnia matka i 8-letnia córka utopiły się w stawie na prywatnej posesji. Wszystko obserwowała 12-letnia córka kobiety. To ona wezwała pomoc, ale było już za późno.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło we wtorek (7.07) po godz. 14 we wsi Turośń Dolna. Zapalił się bus, który następnie uderzył w słup.
Jeżeli w najbliższych dniach nie spadnie solidny deszcz, będziemy musieli wprowadzić całkowity zakaz wstępu do lasów na obszarze województwa podlaskiego - zapowiadają leśnicy.
37-letni strażak z Kutna mógł wrzucić do sieci zdjęcia wykonane chwilę po katastrofie autokaru z maturzystami pod Jeżewem. Tak twierdzą śledczy i przedstawili mu już zarzuty. Strażak się nie przyznaje i odmawia składania wyjaśnień.
Słup czarnego dymu widoczny z całego Białegostoku, ranny strażak i kolejny przedwojenny budynek do rozbiórki - to bilans pożaru, jaki wybuchł dzisiaj tuż przed południem w rejonie ulicy Artyleryjskiej.
Mieszkańcy nie odczują tego w żaden sposób, zachowana będzie gotowość bojowa - strażacy muszą bowiem zawsze wyjeżdżać do ratowania ludzi i mienia, bo tak ślubowali. Ale w poniedziałek (29.06) zaczną protest. Oflagują podlaskie jednostki i samochody ratowniczo-gaśnicze.
Siedem zastępów straży pożarnej gasiło w czwartek rano dom mieszkalny przy ulicy Kopernika. Wciąż trwa dogaszanie budynku. Z powodu akcji ratowniczej policja zamknęła jezdnię w kierunku Wiejskiej, na odcinku od tunelu do Bohaterów Monte Cassino.
Na stacji paliw Lotos w Złotorii trwa akcja ratownicza. Około godziny 18 kierowca ciężarówki, która przewoziła chlor, poczuł nieprzyjemny zapach. Zjechał na parking i powiadomił strażaków.
Jedna osoba została ranna. Sześćdziesiąt trzeba było ewakuować. Wszystko na skutek niefortunnego zdarzenia, do jakiego doszło w Suwałkach w fabryce Forte. Operator wózka widłowego uderzył w słup. A to spowodowało zawalenie konstrukcji dachowej.
W Podlaskiem kolejna ofiara kąpieli w niestrzeżonym, niebezpiecznym miejscu. W piątek (5.06) po godz. 18 zgłoszono zaginięcie 19-latka, który kąpał się w gliniance w okolicach ulicy Alberta w Księżynie. Ciała nie trzeba było długo szukać.
Zakończyły się poszukiwania 9-latka, który utopił się w Narwi w okolicach Tykocina. Jego ciało zostało wyłowione po godzinie 14. W czwartek wieczorem strażacy odnaleźli w rzece ciało jego 12-letniego kolegi.
O godzinie 8 z minutami zostały wznowione poszukiwania 10-letniego chłopca, który wczoraj prawdopodobnie utopił się w Narwi w okolicach Tykocina. Wczoraj wieczorem strażacy wyłowili z rzeki ciało jego 12-letniego kolegi.
Strażacy otrzymali zgłoszenie o pozostawionych nad rzeką ubraniach od wędkarza, który wcześniej widział kąpiących się chłopców. Tuż przed godziną 20 wyłowiono ciało starszego, 14-latka. W okolicy miejscowości Siekierki (koło Tykocina w województwie podlaskim) wciąż nie znaleziono młodszego - 10-letniego.
Obchody 140-lecia Zawodowej Straży Pożarnej w Białymstoku oraz wojewódzkie obchody Dnia Strażaka odbyły się w piątek na dziedzińcu Pałacu Branickich. Były awanse na wyższe stopnie, odznaczenia państwowe i resortowe.
Pracownicy kamienicy przy Lipowej 19/21 po godzinie 10 w piątek wyczuli zapach gazu. Na miejsce szybko przyjechały trzy zastępy straży pożarnej.
Przed godziną 17 w Białymstoku przy ul. Wyszyńskiego doszło do zderzenia dwóch aut, uderzony został także pojazd stojący na parkingu. Jeden z samochodów dachował, ranna została kobieta i mężczyzna.
Pożar wybuchł po godzinie 12 w kamienicy, w której na dole jeszcze niedawno był sklep Ratuszowy. Na miejsce pojechało 12 wozów gaśniczych. Mieszkańcy ewakuowali się jeszcze przed przyjazdem, strażakom szybko udało się uporać z ogniem.
Małżeństwo 60-latków trafiło do szpitala po tym, jak w ich mieszkaniu przy ul. Jarzębinowej w Białymstoku doszło do eksplozji i pożaru. Z bloku trzeba było ewakuować 60 osób. Początkowo wyglądało na to, że dzisiejszą noc spędzą poza domem, ale po kilku godzinach mogli już wrócić do siebie. Sąsiedzi twierdzą, że syn właścicieli mieszkania, w którym doszło do pożaru, ma w domu amunicję. Policja: - To tylko atrapy.
Dwa samochody osobowe spłonęły w nocy w Zambrowie. Około godz. 1 w nocy strażacy dostali wezwanie do płonącego volkswagena na ul. Białostockiej.
Jeden z wozów strażackich, który jechał do pożaru do wsi Folwarki Małe na skrzyżowaniu ulic Branickiego i Piastowskiej, zderzył się z autobusem komunikacji miejskiej. Nieoficjalnie wiadomo, że wypadek spowodował kierowca wozu gaśniczego. Jednak to będzie wiadomo dopiero wtedy, kiedy policja zakończy dochodzenie.
Na co dzień narażają życie, gasząc pożary, ratują ofiary katastrof i wypadków drogowych. Dziś (4.05) podlascy strażacy obchodzili swoje święto. Rozpoczęli je od uroczystej zbiórki w jednostce przy ulicy Warszawskiej.
Policja i straż pożarna około godz. 15 zostały wezwane do przypadku próby samobójczej w centrum Białegostoku. Mężczyzna wszedł na dach parkingu za hotelem Gołębiewski. Mimo rozmów z negocjatorem, około godz. 17 desperat skoczył z wysokości około 4 metrów. Złapał go policjant, obaj są w szpitalu.
W poniedziałek wieczorem wybuchł pożar w fabryce pelletu w miejscowości Trzcianne. Dogaszanie może potrwać do rana.
Po kilkunastu godzinach walki z żywiołem akcja strażaków na składowisku odpadów w Studziankach dobiega końca.
Ogień zajął około 2 tysięcy metrów kwadratowych. Trwa akcja straży pożarnej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.