Przed wolontariuszami i wolontariuszkami Schroniska dla Zwierząt w Białymstoku kolejny aktywny tydzień. Będą nie tylko promować adopcję psiaków na festynie w Dobrej Woli i podczas PSIOpunktu, ale wybiorą się też do schroniska w Sokółce, by pomóc tamtejszym zwierzakom i zabrać je na spacery.
Zamiast iść na przysłowiowe studenckie piwo, spotykają się, by projektować wózki i ortezy dla kalekich psiaków. Potem wykonują sprzęt dający zwierzętom drugie, aktywne życie i bywa, że zawożą go na miejsce. A to wszystko - za darmo albo za zwrot kosztów materiałów, ewentualnie dojazdów. Tak po prostu.
Dokładnie kwotę 3372,78 zł udało się zebrać dzięki niedzielnej akcji w ramach projektu "Pieskie życie". Składają się na nią datki wrzucane do puszek kwestujących wolontariuszy - 2172,78 zł oraz pieniądze z licytacji książek, gadżetów i atrakcji - 1200 zł, poprowadzonej przez Wojciecha Koronkiewicza.
Wolontariusze z białostockiego schroniska dla zwierząt przygotowali kalendarz na rok 2018. Bohaterami kadrów są psiaki w towarzystwie wolontariuszy, którzy pokazują świat czworonogom i czynią ich życie za kratami choć trochę bardziej szczęśliwym.
Białostockie schronisko dla zwierząt pęka w szwach. Jest tam, aż 260 bezdomnych psów. Żeby część z nich mogła znaleźć ciepły dom, przytulisko organizuje dzień otwarty. W sobotę można wziąć psa za złotówkę
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.