W konsekwencji zastosowania przez bank niedozwolonych postanowień umownych, zadłużenie po siedmiu latach spłaty kredytu niemal się podwoiło - uznał białostocki sąd i wydał wyrok korzystny dla kredytobiorców.
Krewki rolnik z gminy Jeleniewo jest winny użycia przemocy wobec dziennikarzy TVP Białystok w celu zmuszenia ich do zaniechania interwencji. Bił operatora i uszkodził kamerę, uderzył także dziennikarkę w twarz i zniszczył jej okulary. Kara to więzienie w zawieszeniu i niemałe koszty naprawy kamery.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku uznał, że trzeba uzupełnić materiał dowodowy i dodatkowo przesłuchać biegłych, dlatego odroczył bez terminu rozprawę dotyczącą odszkodowania za zderzenie pociągów w Białymstoku. Nowy termin rozprawy apelacyjnej wyznaczony zostanie z urzędu.
Do Sądu Apelacyjnego w Białymstoku wpłynęło dotychczas kilkanaście spraw dotyczących zobowiązań kredytowych zaciągniętych we frankach szwajcarskich. W styczniu na wokandę trafi jedna z nich - z powództwa banku przeciwko kredytobiorcy o zapłatę.
Zaatakowany "po cywilnemu" funkcjonariusz policji spuścił napastnikom manto. Ale mało tego - dogonił, wyważył drzwi do mieszkania i dalej bił. Zdaniem białostockiego sądu przekroczył granice obrony koniecznej. Mimo tego sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec Adama B. tytułem próby na okres jednego roku.
Działali metodą "na wnuczka" i "na policjanta", grasowali w całej Polsce, okradając seniorów z oszczędności i biżuterii. Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w mocy kary więzienia dla członków grupy przestępczej.
Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał kary więzienia w zawieszeniu i grzywny dla dwóch mężczyzn oskarżonych o wyłudzenia odszkodowań z firm ubezpieczeniowych.
Oskarżony konstruktor nieprawidłowo obliczył nośność muru i dlatego zawaliła się ściana w trakcie budowy galerii handlowej w centrum Białegostoku. Tak uznał sąd i skazał Andrzeja M. na karę 60 tys. zł grzywny.
Statystyki nie potwierdzają, by podlaskie sądy ciągnęły się w ogonie pod względem efektywności, szybkości załatwianych spraw czy stabilności orzeczeń. A taka była oficjalna, podawana przez Ministerstwo Sprawiedliwości przyczyna zmiany prezesów sądów w Białymstoku, Suwałkach i Augustowie.
- Doszło do kuriozalnej sytuacji. Dwóm doświadczonym funkcjonariuszom uciekł jeden zakuty w kajdanki człowiek - mówił prokurator przed sądem odwoławczym. Domaga się uchylenia wyroku uniewinniającego policjantów od zarzutu niedopełnienia obowiązków.
Sąd Rejonowy w Białymstoku uznał, że 23-letni taksówkarz dotkliwie pobił swoją klientkę i skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Przez najbliższe dwa lata nie będzie też mógł pracować w tym zawodzie. Do tego damski bokser musi zapłacić swej ofierze zadośćuczynienie.
Choć sąd pierwszej instancji uniewinnił dwóch funkcjonariuszy, to prokuratura nie daje za wygraną, twierdząc, że przekroczyli uprawnienia i nie dopełnili obowiązków. W Komisariacie I Policji w Białymstoku miało dojść do znęcania się psychicznego i fizycznego nad zatrzymanymi.
Żerując na łatwowierności i przywiązaniu do rodziny 83-letniej mieszkanki Białegostoku, podając się za jej kuzyna, który uległ wypadkowi, wyłudzili 47 tys. zł. Takie perfidne oszustwo zasługuje na karę bez zawieszenia - orzekł sąd. Oskarżona para spędzi 2 lata w więzieniu.
Młoda mieszkanka Sokółki została prawomocnie skazana na więzienie w zawieszeniu za oszustwo polegające na wyłudzeniu nieprzysługujących jej świadczeń wychowawczych z 500+.
W czwartek (19.10) Sąd Okręgowy w Białymstoku skazał na 10 lat więzienia pedofila, którzy przez całe lata krzywdził własne dziecko. Mieszkaniec powiatu białostockiego trafił przed sąd za wielokrotne seksualne wykorzystywanie swojej córki.
Z dnia na dzień minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro odwołał prezesów sądów w Białymstoku, Suwałkach i Augustowie i powołał na te funkcje nowe osoby. W sądach panuje takie zaskoczenie, że trudno o komentarz.
W poniedziałek, 16 października 2017 r. po raz pierwszy w Polsce, wszystkie dziewiętnaście Okręgowych Izb Radców Prawnych zawiązuje sieć ogólnopolską "Ośrodki Mediacji Radców Prawnych".
Zakończył się proces fatalnego w skutkach kursu, zakończonego złamaną żuchwą pasażerki. 20 października Sąd Rejonowy w Białymstoku ogłosi wyrok w sprawie oskarżonego o pobicie taksówkarza - zawodnika MMA.
Na karę dożywotniego pozbawienia wolności został skazany mężczyzna, który skatował na śmierć biznesmena Jarosława Rudnickiego, byłego wiceprezesa Jagiellonii Białystok. Sąd uznał, że działał z zamiarem ewentualnym pozbawienia życia.
"Upolowane" na taką przynętę zwierzęta umierałyby w męczarniach. Na szczęście po żmudnym śledztwie wasilkowskich policjantów kłusownik został złapany, a białostocki sąd wydał wyrok.
Do więzienia mógł trafić nie ten człowiek, co trzeba. Sąd Okręgowy w Białymstoku uniewinnił w piątek (22.09) Marka S., skazanego w pierwszej instancji za przywłaszczenie ponad 5 tys. zł.
Do środowiska kiboli przeniknęli agenci CBŚ, zaprzyjaźnili się z Gerardem B. Nie bez znaczenia jest fakt, że trafili właśnie na niego. Gonzo wydaje się być człowiekiem pozbawionym jakiejkolwiek refleksji.
Kar więzienia: 3,5 roku oraz 4,5 roku żąda prokurator dla dwóch białostoczan, za udział w rozbojach. Decydując się na udział w brutalnym finale dilerskich porachunków ci młodzi ludzie, studenci - jak to ujął prokurator - zrujnowali swoje życie osobiste i zawodowe.
Każdemu byłoby przykro, gdyby swoją pracę wykonywał, jak najlepiej potrafi, a ktoś oceniał ogólnie: "Nic nie robicie, jesteście leniwi". To jest przykre, bo ja wiem, jak pracuję i ile to czasu wymaga, także tego odebranego rodzinie - mówi sędzia Barbara Paszkowska z Sądu Rejonowego w Białymstoku.
Sąd Okręgowy w Białymstoku rozpatrywał w czwartek (14.09) sprawę apelacyjną dwóch sokólskich samorządowców, oskarżonych o przekroczenie uprawnień. Dwa lata temu zostali uniewinnieni, bo sąd nie mógł skorzystać z nagrań operacyjnych, które były podstawą aktu oskarżenia. Jednak odwołał się prokurator.
Ona się nie spodziewała ataku, nie broniła się. Widziałam, jak pięścią uderzył ją w szczękę. Upadła na bruk, uderzyła potylicą. Gdy do niej biegłam, myślałam, że nie żyje - opowiadała przed sądem siostra pokrzywdzonej.
Zawiadomienie białostockiego sądu o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez oficera Agencji Bezpieczeństwa Narodowego zostało przekazane do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu. Chodzi o to, że mógł on poświadczyć nieprawdę i nie dopełnić obowiązków podczas śledztwa w sprawie terroryzmu.
Podejrzana substancja w przesyłce do biura podawczego Sądu Okręgowego w Białymstoku postawiła na nagi pracowników placówki i służby. Strażacy ewakuowali z budynku około 30 osób.
Kilka godzin przesiedział w deszczu w poniedziałek (04.09) pod białostocką Prokuraturą Regionalną rolnik z Iwkowej pod Nowym Sączem. Zdeterminowany mężczyzna, który stracił dorobek życia, przemierza całą Polskę, by zwrócić uwagę na swoje krzywdy i doprowadzić do ukarania winnych.
Nie może być mowy o prospołecznym charakterze działalności funkcjonariusza policji, który w zamian za łapówki informował właściciela firmy holowniczej o stłuczkach, żeby ten mógł być na miejscu pierwszy, przed konkurencją. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w mocy wyrok więzienia w zawieszeniu dla skorumpowanego stróża prawa.
Dwie białostoczanki pokłóciły się o mężczyznę, jedna o mało nie przypłaciła tego życiem. W czwartek (31.08) Sąd Apelacyjny w Białymstoku ogłosił prawomocny wyrok w sprawie usiłowania zabójstwa. Utrzymał w mocy orzeczenie z pierwszej instancji. Dominika S. spędzi w więzieniu 5,5 roku.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku nie uwzględnił zarzutów apelacyjnych i utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji w sprawie zabójstwa w mieszkaniu przy ul. Lipowej. Andrzej T. zabił tam własnego syna. W więzieniu spędzi 10 lat.
Było jak w filmie "Sztos" Olafa Lubaszenki: podczas wymiany walut cudzoziemcy dostawali pocięte papiery, udające euro. Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zaczął się proces dwóch mężczyzn, oskarżonych o oszustwo.
Byli pijani, gdy zauważyli na przystanku chłopaka z Bangladeszu. Wyzywali go i straszyli nożem. W obronie napadniętego wystąpił przypadkowy świadek. - Trzeba reagować - uważa pan Leszek.
Cała czwórka stawiła się w sądzie na zakończenie procesu. Odpowiadają z wolnej stopy, bo po kompromitacji aktu oskarżenia mogli wyjść z aresztu. Ich obrońcy podkreślają, że nie ma żadnych dowodów na wspieranie terroryzmu. Co zdecyduje sąd w sprawie Czeczenów?
Jedni brali łapówki od 100 do 1000 zł za potwierdzanie kolizji drogowych, których w ogóle nie było, inni przymykali oko na oszustwo. Nieuczciwość funkcjonariuszy umożliwiała wyłudzanie odszkodowań od firm ubezpieczeniowych.
Surowych kar więzienia domaga się prokurator dla czterech Czeczenów, oskarżonych o wspieranie terrorystów z tzw. państwa islamskiego. Białostocki sąd ogłosi wyrok 7 sierpnia.
8 tys. zł grzywny powinna zapłacić była główna księgowa Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oskarżona o nieumyślne niedopełnienie obowiązków. Nie sprawdziła numeru rachunku bankowego i sprytni oszuści podszywający się pod wykonawcę inwestycji drogowej dostali na tacy ponad 3,7 mln zł.
Obrona odwoływała się od wyroku, ale Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał go w mocy. Kobieta spędzi w więzieniu 9 lat za usiłowanie zabójstwa swego byłego przyjaciela. Zadała tak silny cios, że nóż wbił się po rękojeść i przeszedł na wylot.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajął się we wtorek (18.07) sprawą dwóch młodych mężczyzn, skazanych w pierwszej instancji za oszukanie kilkudziesięciu osób w podeszłym wieku i wyłudzenie w sumie ponad pół miliona zł. Prawomocny wyrok dotyczący metody "na wnuczka" i "na policjanta" zapadnie w środę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)