To już niemal telenowela. Urzędnicy znów przerzucają się między sobą, kto ma decydować o przyszłości krzyża w Ciełuszkach. Dalej jednak zapominają, że krzyż stoi na cmentarzu, a nekropolii dekomunizacja nie obejmuje.
85-letni prawosławny metropolita warszawski i całej Polski arcybiskup Sawa trafił do szpitala. Poinformowała o tym kancelaria metropolity w oficjalnym komunikacie na swojej stronie internetowej.
Za "naruszenie dyscypliny cerkiewnej" Patryk Panasiuk został pozbawiony przez ordynariusza prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp. Jakuba prawa do noszenia sutanny przy sprawowaniu przez niego lektorskich czynności w czasie nabożeństw. Panasiuk to prezes fundacji korzystającej z dotacji ministra Czarnka i ekspert w Ministerstwie Obrony.
Wniosek mieszkańców wsi Ciełuszki, by cmentarz z zespołem krzyży w ich wsi wpisać do rejestru zabytków, trafił już na biurko konserwator wojewódzkiej. Sprawą zainteresował się też poseł Eugeniusz Czykwin.
- Potępiałem i potępiam zbrodniczą inwazję Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę - przypomina zwierzchnik Cerkwi prawosławnej w Polsce metropolita Sawa. I "wyraża żal" w związku z "wywołaniem zamieszania medialnego" po tym, jak wystosował list do patriarchy Cyryla.
Metropolita warszawski i całej Polski abp Sawa wystosował do popierającego wojnę w Ukrainie patriarchy Moskwy i Wszechrusi Cyryla I list z okazji 14. rocznicy jego intronizacji. Napisał: "Wrogowi wiary nie podoba się stabilność Cerkwi, stara się ją zburzyć. To, co wydarzyło się w Ukrainie, świadczy o tym naocznie".
Krzyż w Ciełuszkach, który chcą dekomunizować działacze PiS, nie podlega ustawie dekomunizacyjnej. Oficjalnie jest bowiem... częścią cmentarza. A nekropolii dekomunizacja nie dotyczy.
- Życzę, żeby w państwa ojczyźnie wygrało dobro, żeby Ukraina wygrała z najeźdźcą. Żebyście mogli wrócić do swojej ojczyzny, która teraz walczy o suwerenność, niepodległość, wolność i demokrację - zwracał się do ponad pół tysiąca uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy w czasie bożonarodzeniowego spotkania w podlaskiej stolicy zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński.
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich (np. grekokatolicy i staroobrzędowcy) - zgodnie z kalendarzem juliańskim - w piątek (6 stycznia) zasiądą do wigilijnego stołu. Tradycyjnie święta Bożego Narodzenia będą obchodzić przez trzy dni.
O trzy kolejne punkty wydłużony został szlak nowożytnych świątyń prawosławnych w Białymstoku. To cerkwie na Nowym Mieście, Starosielcach i Dojlidach. Oznakowano je tablicami informacyjnymi stojącymi przed głównymi wejściami. Szlak cieszy się sporym zainteresowaniem.
- Niestety, ale coraz częściej jesteśmy świadkami powierzchownego świętowania, a to już blisko, by Święto Narodzenia Jezusa Chrystusa nazwać "sezonem świąt", jak ma to miejsce w niektórych krajach - przestrzega w orędziu z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia w obrządku wschodnim abp Jakub, prawosławny ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej.
Zdaniem IPN prawosławny krzyż ze wsi Ciełuszki powinien być... zdekomunizowany! Ostateczną decyzję podjąć ma wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski (PiS).
- Narody zbroją się i żyją w niepewności jutra, naruszany jest porządek moralny, społeczny, a pycha prowadzi świat na skraj przepaści. Prawosławną rodzinę należy dzisiaj uchronić przed zgubnym wpływem zeświecczenia, rozluźnienia obyczajów, przed zwulgaryzowaniem miłości i spłyceniem wartości duchowych - piszą w liście do wiernych i duchowieństwa przed świętami Bożego Narodzenia biskupi Cerkwi prawosławnej w Polsce.
Instytut Pamięci Narodowej sprawdza, czy prawosławny krzyż we wsi Ciełuszki powinien być... zdekomunizowany. Był chroniony, ale zdaniem wojewódzkiej konserwatorki zabytków na ochronę nie zasługuje. Mieszkańcy są oburzeni.
W Białymstoku rusza kampania społeczno-edukacyjna: "Prawosławny, nie ruski". Jej celem jest "przypomnienie i uświadomienie społeczności Podlasia i Polski o tym, że prawosławni w Polsce w większości są Polakami, a samo wyznanie prawosławne trafiło na tereny Rzeczypospolitej z Cesarstwa Bizantyjskiego, a nie z Rosji".
- Dostrzegajmy w drugim człowieku, naszym przyjacielu i naszym wrogu, swojego brata, który przeżywa takie same radości i smutki jak my. Bądźmy otwarci na drugiego człowieka, na jego potrzeby, problemy - apelował w homilii z okazji święta Przemienienia Pańskiego na Świętej Górze Grabarce proboszcz parafii św. Dymitra w Hajnówce ks. Marek Jurczuk.
Piękna ażurowa snycerka, bogata ornamentyka, wykonana przez artystów 400 lat temu. Muzeum Ikon w Supraślu kupiło do swych zbiorów XVII-wieczne Rajskie Wrota, główne drzwi ikonostasu. To pierwsze Rajskie Wrota w kolekcji supraskiego muzeum. Nim trafią do konserwacji, można je podziwiać do 19 czerwca.
Blisko 500 ukraińskich uchodźców i uchodźczyń, w tym około 200 dzieci, wzięło udział w niedzielę (24 kwietnia) w śniadaniu wielkanocnym przygotowywanym w hali sportowej białostockiego VI LO. - Przebaczenie Rosjanom na razie jest niemożliwe, nie jesteśmy na to gotowi. I pewnie jeszcze długo nie będziemy. Zbyt dużo bólu nam wyrządzili - mówili ze łzami w oczach.
- Każdy, kto myśli, że możemy naprawić świat swą nienawiścią, i każdy, kto przeciw przemocy wytacza swoją przemoc, niczym nie różni się od strony przeciwnej. Każdy, kto nawołuje do nienawiści, czyni swe usta tubą szatana - pisze w orędziu paschalnym ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.
Z okazji prawosławnych Świąt Wielkanocnych sobór biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego w liście paschalnym życzy uchodźcom z Ukrainy i tym z nich, którzy pozostali w swojej ojczyźnie, aby "zmartwychwstały Chrystus uleczył rany i ból serc, pokonał nienawiść i zło i darował upragniony pokój".
W Białymstoku z okazji prawosławnych świąt Zmartwychwstania Pańskiego organizowane jest śniadanie wielkanocne dla około 500 uchodźców i uchodźczyń z Ukrainy, w tym 200 dzieci. Szykowane jest w hali sportowej białostockiego VI LO. Mają w nim też wziąć udział zwierzchnicy lokalnych Kościołów prawosławnego i katolickiego.
Wojna w Ukrainie. Rosja odrzuciła propozycję sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa wprowadzenia czterodniowej "Wielkanocnej przerwy humanitarnej" w Ukrainie - poinformował stały przedstawiciel Ukrainy przy ONZ Serhij Kysłyca. Nadal trwa zakrojona na szeroką skalę inwazja Rosji na wschodzie Ukrainy.
Wojna w Ukrainie. Z okazji Świąt Wielkanocnych, które będą obchodzone przez wiernych Cerkwi prawosławnej w najbliższą niedzielę (24 kwietnia), sobór biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego w liście paschalnym życzy uchodźcom z Ukrainy, aby "zmartwychwstały Chrystus uleczył rany i ból serc, pokonał nienawiść i zło i darował upragniony pokój".
Wierni Cerkwi prawosławnej w niedzielę (17 kwietnia) świętują Niedzielę Palmową. Zbiegła się ona w tym roku ze świętem Wielkiejnocy w Kościele katolickim.
Radni zgodzili się, by Stowarzyszenie Bractwo Prawosławne św. św. Cyryla i Metodego kupiło z 80-proc. bonifikatą budynek szkoły przy ulicy Ludwika Waryńskiego 30. Osiągnięto tu porozumienie ponad partyjnymi podziałami.
Wojna w Ukrainie. Sobór biskupów polskiej Cerkwi wystosował wezwanie do władz Federacji Rosyjskiej o zaprzestanie działań wojennych w Ukrainie. Postrzega je jako "niegodziwe i niepojęte".
"Sprzeciwiam się stanowczo i potępiam inwazję wojsk Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Jednoczę się z Narodem Ukrainy w cierpieniu i modlitwie o jak najszybsze zakończenie działań wojennych w tym Państwie" - napisał w oświadczeniu arcybiskup Jerzy, zwierzchnik prawosławnej diecezji wrocławskiej i szczecińskiej, prawosławny ordynariusz Wojska Polskiego, rektor Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej.
Już tradycyjnie tegoroczny Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce środowisk nacjonalistycznych poprzedziła poruszająca uroczystość przygotowana przez grupę tutejszych mieszkańców i szerzej Białostocczyzny pod hasłem "Wieczna Pamięć".
"Marsz ku czci "Burego" jest corocznym wstydem dla państwa polskiego i przyzwalającego na niego społeczeństwa. Jest też pożywką dla propagandy Łukaszenki i Putina, szczególnie szkodliwą w obecnym czasie" - piszą w apelu do parlamentarzystów Obywatele RP. Tymczasem Szymon Hołownia przestrzega w kontekście tego marszu przed kolejnym "podpalaniem Podlasia z powodów historycznych".
Środowiska nacjonalistyczne szykują się i w tym roku do prowokacyjnego Marszu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Hajnówce. Tym razem ma to być wydarzenie nie tylko upamiętniające zwłaszcza "Burego", ale maszerujący chcą odnieść się m.in. do sytuacji na granicy z Białorusią. Na ich drodze ponownie mają stanąć Obywatele RP, a mieszkańcy Hajnówki i okolic upamiętnią ofiary żołnierzy "Burego".
Jest tu już ulica św. Jana Chrzciciela. Jest też św. Grzegorz Peradze. A teraz może pojawić się św. Serafim.
Białoruskie kolędowanie w Białymstoku w niedzielę (9 stycznia) zapowiadają Fundacja Tutaka - działająca na rzecz promocji kultury białoruskiej i podtrzymania kontaktów polsko-białoruskich - wraz z Fundacją Białoruś 2020 utworzą przed przedstawicieli białoruskiej diaspory podlaskiej stolicy.
- Sekularyzacja naszego życia, różnego rodzaju doświadczenia, związane z tzw. pandemią, powodują osłabienie, a niekiedy utratę wiary - stwierdził w orędziu z okazji trwających świąt Bożego Narodzenia według kalendarza juliańskiego zwierzchnik Cerkwi prawosławnej w Polsce abp Swa. Zaapelował: - Otwierajmy drzwi dla kolędników.
Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich, m.in. grekokatolicy i staroobrzędowcy, zasiadają w czwartek (6 stycznia) do wieczerzy wigilijnej. W piątek (7 stycznia) zaczną świętować narodziny Chrystusa. Obchodzić będą Boże Narodzenie zgodnie z kalendarzem juliańskim.
- Do naszych domów podrzuca się obcą ideologię i światopogląd niezgodny z tradycją i historią. Upadek wiary i odstępstwo od Boga zawsze prowadziły do wydarzeń tragicznych - stwierdza w bożonarodzeniowym orędziu ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej abp Jakub.
- Bądźmy wierni i mocni w swojej wierze prawosławnej, kulturze i naszych pięknych obyczajach - apelują hierarchowie Cerkwi prawosławnej w Polsce w liście z okazji świąt Bożego Narodzenia. Tymczasem z okazji tych świąt Bractwo Młodzieży Prawosławnej przygotowało ponad 1400 paczek dla potrzebujących mieszkańców Białegostoku.
Politechnika Białostocka wraz z Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku, Uniwersytetem w Białymstoku i Chrześcijańską Akademią Teologiczną w Warszawie zadeklarowała wolę współpracy na rzecz ochrony zabytkowych katakumb Klasztoru Męskiego Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu.
- Politycy mają co jeść, na głowę im nie kapie. To nie jest sytuacja jak z elektrownią w Turowie, gdzie dywagujemy, czy zapłacimy karę, czy nie. Tutaj cierpią ludzie - mówi ksiądz Jacek, duchowny prawosławny z Podlasia.
Cóż mamy robić, jak żyć, jak zahamować szerzące się zło i nienawiść do drugiego człowieka? Może sposobem będzie odłożenie smartfona, a zamiast wirtualnego osobisty kontakt z drugim człowiekiem? - pytał w homilii w czasie nabożeństwa z okazji święta Przemienienia Pańskiego na Świętej Górze Grabarce proboszcz parafii Zmartwychwstania Pańskiego w Bielsku Podlaskim.
Prawosławie. Piesza pielgrzymka z Białegostoku na Świętą Górę Grabarka wyruszyła w sobotę (14 sierpnia) rano z parafii św. Proroka Eliasza w Dojlidach. Pielgrzymi mają do pokonania ponad 120 km. Do celu dotrą w przeddzień święta Przemienienia Pańskiego.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
