oszustwo
Funkcjonariusze z białostockiej "czwórki" zatrzymali 57-latka podejrzanego o oszustwa finansowe. Mężczyzna przedstawiał się m.in. jako wychowanek rodziny królewskiej czy twórca wojskowej jednostki specjalnej. "Zarobił" w ten sposób co najmniej 100 tysięcy złotych.
policja
Zatrzymany w województwie dolnośląskim przez kolneńskich i białostockich policjantów oszust internetowy wyłudził od kilkudziesięciu osób z całej Polski około 43 000 zł.
Do podlaskich policjantów pierwsza informacja o próbie oszustwa dotarła o godz. 11, a kolejna - po 14. Bandyci znowu usiłują okradać seniorów, wykorzystując ich ufność i przywiązanie do rodziny.
We wtorek (12.12) przestępcy znowu próbują wyłudzić pieniądze od starszych mieszkańców Białegostoku. Policja prosi o nagłośnienie zagrożenia i ostrzeżenie potencjalnych ofiar.
z sądu
"Ludzie- słupy" zostali nakłonieni do łamania prawa przez pracodawcę, osobę, której ufali. Rzeczywistość okazała się brutalna. Nie uratowali firmy, za to trafiają przed oblicze sądu.
Działali metodą "na wnuczka" i "na policjanta", grasowali w całej Polsce, okradając seniorów z oszczędności i biżuterii. Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał w mocy kary więzienia dla członków grupy przestępczej.
Żerując na łatwowierności i przywiązaniu do rodziny 83-letniej mieszkanki Białegostoku, podając się za jej kuzyna, który uległ wypadkowi, wyłudzili 47 tys. zł. Takie perfidne oszustwo zasługuje na karę bez zawieszenia - orzekł sąd. Oskarżona para spędzi 2 lata w więzieniu.
Młoda mieszkanka Sokółki została prawomocnie skazana na więzienie w zawieszeniu za oszustwo polegające na wyłudzeniu nieprzysługujących jej świadczeń wychowawczych z 500+.
Zarówno obrońcy policjantów, jak i prokurator odwołują się od wyroku skazującego na więzienie w zawieszeniu za łapówki za potwierdzanie kolizji drogowych, których w ogóle nie było. Zdaniem sądu pierwszej instancji nieuczciwość funkcjonariuszy umożliwiała wyłudzanie odszkodowań od firm ubezpieczeniowych.
22-latka, podając się za policjantkę, dzwoniła do seniorów twierdząc, że ich konta bankowe są zagrożone przez hakerów i mogą stracić oszczędności życia, a uchroni ich jedynie przelanie pieniędzy na nowe rachunki. Mundurowi zatrzymali oszustkę, działającą metodą "na policjanta".
Wczoraj białostocka policja odnotowała kolejne usiłowanie oszustwa. Mundurowi apelują o ograniczone zaufanie podczas rozmówców telefonicznych, a także o rozsądek przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych.
Było jak w filmie "Sztos" Olafa Lubaszenki: podczas wymiany walut cudzoziemcy dostawali pocięte papiery, udające euro. Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zaczął się proces dwóch mężczyzn, oskarżonych o oszustwo.
prokuratura
Prokuratura Regionalna w Białymstoku skierowała do Sądu Okręgowego w Suwałkach akt oskarżenia przeciwko Witoldowi K. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji, a oskarżony jest o wyłudzenie podatku VAT w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Chodzi o kwotę ponad 12 mln zł. Oskarżonemu grozić może kara do 10 lat więzienia.
Jedni brali łapówki od 100 do 1000 zł za potwierdzanie kolizji drogowych, których w ogóle nie było, inni przymykali oko na oszustwo. Nieuczciwość funkcjonariuszy umożliwiała wyłudzanie odszkodowań od firm ubezpieczeniowych.
8 tys. zł grzywny powinna zapłacić była główna księgowa Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oskarżona o nieumyślne niedopełnienie obowiązków. Nie sprawdziła numeru rachunku bankowego i sprytni oszuści podszywający się pod wykonawcę inwestycji drogowej dostali na tacy ponad 3,7 mln zł.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajął się we wtorek (18.07) sprawą dwóch młodych mężczyzn, skazanych w pierwszej instancji za oszukanie kilkudziesięciu osób w podeszłym wieku i wyłudzenie w sumie ponad pół miliona zł. Prawomocny wyrok dotyczący metody "na wnuczka" i "na policjanta" zapadnie w środę.
Na co najmniej 6,5 mln złotych strat naraziła Skarb Państwa zorganizowana grupa przestępcza rozbita przez funkcjonariuszy Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży. Przestępcy działający w warszawskiej spółce z branży budowlanej wyłudzali podatek VAT przy użyciu fikcyjnych faktur.
Białostoccy policjanci zatrzymali trzech mieszkańców województwa zachodniopomorskiego, którzy są podejrzani o oszustwa metodą "na policjanta". Mężczyźni podając się za funkcjonariuszy policji dzwonili do starszych osób i pod pretekstem walki z przestępcami dokonującymi włamań na ich konta bankowe wyłudzili od pokrzywdzonych blisko ćwierć miliona złotych.
Prokuratura Rejonowa Białystok-Południe skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom Jeleniej Góry. Według śledczych zaczepiali Białorusinów i naciągali ich na grube kwoty podczas "korzystnej" wymiany waluty.
Dzięki informacjom dotyczącym "oszustw na wnuczka" zamieszczanym przez lokalne media, działania przestępców zakończyły się fiaskiem. Mieszkańcy Białegostoku oraz Bielska Podlaskiego okazali się czujni i nie przekazali oszustom swoich pieniędzy.
O złagodzeniu kary nie może być mowy - orzekł Sąd Apelacyjny w Białymstoku i utrzymał w mocy wyrok skazujący Łukasza K. na karę łączną pięciu lat więzienia. Mężczyzna przez prawie dwa lata oszukiwał internautów, wyłudził od nich ponad 300 tys. zł.
cba
CBA udaremniło próbę wyłudzenie 100 mln zł podatku VAT. Chodzi o fałszywe faktury na pół miliarda zł za 300 tys. telefonów komórkowych. Agenci z Białegostoku zatrzymali trzy osoby.
Ma specyficzne poczucie humoru. Zamiast preparatów odchudzających, zamówionych przez internet i opłaconych, zdarzało się, że wysyłał klientom Rutinoscorbin, tik-taki albo... zgniłe mięso. Najczęściej jednak nie wysyłał nic. Wyłudził ponad 300 tys. zł.
Prokurator chce zaostrzenia kar dla małżeństwa, oskarżonego o oszustwo przy zamianie działek z gminą Białystok oraz dla rzeczoznawcy, która wyceniała nieruchomość. Obrona wnosi o uniewinnienie: urzędnicy na żadnym etapie nie kwestionowali wyceny.
Wiadomości z Białegostoku
W środę (12.04) Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmie się odwołaniem od wyroku skazującego za domniemane przestępstwo na szkodę gminy Białystok. Chodzi o feralną zamianę działek, na której skorzystać miały prywatne osoby.
Kolneńscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o oszustwa na łączną kwotę około 100 tysięcy złotych. 29-latek usłyszał już zarzuty. Decyzją sądu 3 najbliższe miesiące spędzi w areszcie.
Uwaga, oszuści działający metodą "na wnuczka" znowu w natarciu. Na szczęście nie udało się oszukać kolejnych ofiar - dwoje białostoczan nie dało się naciągnąć.
urząd marszałkowski
Nieprawidłowości przy przetargach na telefony komórkowe i czytniki elektroniczne zaczął w poniedziałek (13.02) prześwietlać Sąd Rejonowy w Białymstoku. Na ławie oskarżonych - byli i obecni pracownicy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego.
Osoby związane z Ośrodkiem Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych nie mogą odetchnąć po piątkowym przeszukaniu siedziby i zatrzymaniu komputerów oraz dokumentów. Białostocka prokuratura postawiła kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym kłopotów finansowych Rafała Gawła, współzałożyciela Ośrodka oraz Teatru TrzyRzecze.
Do 6 marca ogłosił Sąd Apelacyjny w Białymstoku przerwę w rozprawie odwoławczej Rafała Gawła, współzałożyciela Teatru TrzyRzecze i Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Chce jeszcze wysłuchać jego osobistych wyjaśnień.
W czwartek (02.02) sąd będzie rozpatrywał apelację w procesie Rafała Gawła, założyciela Teatru TrzyRzecze, skazanego w pierwszej instancji na cztery lata więzienia m.in. za oszustwa. - Liczę się z najgorszym - mówi Gaweł.
Czterech lat więzienia domaga się prokuratura dla "wróżki", oskarżonej o wyłudzenie aż 550 tys. zł od małżeństwa z Podlaskiego. Zdaniem śledczych zastraszała pokrzywdzoną, że jej dzieci zapadną na chorobę nowotworową, a ona wie, jak je przed tym uchronić.
Copyright © Agora SA