W 1943 roku w obozie zagłady w Treblince wybuchł bunt. 200 więźniom udało się uciec, wśród nich był Samuel Willenberg. O obozowej gehennie napisał po latach książkę, opowiadał izraelskiej młodzieży, z którą przyjeżdżał do Polski. Stworzył też cykl ekspresyjnych, niezwykłych rzeźb. A teraz możemy zobaczyć je w Wielkiej Synagodze w Tykocinie. Ale krótko - tylko 26 listopada.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.