Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Białymstoku przekazała w minionym roku 174 200 złotych mediom sprzyjającym PiS - m.in. orlenowskiej spółce Polska Press. Rok wcześniej leśnicy uznali, że warto podpisać umowę z prawicowym tygodnikiem "Do Rzeczy" na kwotę 120 000 zł.
Nadleśnictwo Dojlidy zaproponowało, aby lasy pełniące funkcję społeczną i rekreacyjną, a które mają podlegać umiarkowanemu gospodarowaniu, stanowiły na jego terenie 5 727 hektarów. Mieszkańcy chcą, aby tak było też w odniesieniu do białostockich lasów: Wesołowskiego, Pietrasze i Solnickiego.
W 2016 roku, kiedy trwała masowa wycinka Puszczy Białowieskiej, Stowarzyszenie "Sieć Obywatelska Watchdog" złożyło do Nadleśnictwa Białowieża wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Domagało się wskazania, z jakimi podmiotami w ciągu 6 lat nadleśnictwo zawarło umowy w związku ze sprzedażą drewna. Odpowiedź z nadleśnictwa nadeszła dopiero ostatnio - po bojach sądowych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.