Wiadomości z Białegostoku
Niespiesznie, bez nerwowego biegania od dzieła do dzieła, za to w skupieniu... oglądali tylko pięć prac. O to właśnie chodziło - o delektowanie się mniejsza ilością dzieł, za to dokładniej. O tej samej godzinie, w czterech muzeach i dwóch galeriach w Białymstoku - w i 83 placówkach w 37 miastach Polski, zaczął się Ogólnopolski Dzień Wolnej Sztuki.
Kultura
O tej samej godzinie równo w południe, w 83 muzeach i galeriach w 37 miastach Polski w sobotę (23.04) zacznie się Ogólnopolski Dzień Wolnej Sztuki! W Białymstoku biorą w niej udział cztery muzea i dwie galerie, które tego dnia pokażą po pięć wybranych przez siebie obiektów. Na tym właśnie - delektowaniu się mniejszą ilością dzieł, za to dokładniej - polega akcja.
Zmieni nazwę, zmieni status. Białostockie Muzeum Wsi odłączy się od Muzeum Podlaskiego, stanie się samodzielną jednostką i zyska nową nazwę. Od 1 września będziemy mieli w regionie Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej. W poniedziałek (21.03) radni sejmiku jednogłośnie podjęli decyzję o nowym życiu białostockiego skansenu
W pięknym słońcu błyszczą palmy, świecą kolorowo pisanki, nad Rynkiem niesie się jarmarczny gwar. W niedzielę (13.03) od poranka pod Ratuszem trwa jubileuszowy, bo 25. Jarmark Wielkanocny Sztuki Ludowej Podlasia. Zaprasza Dział Etnografii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Jeszcze do godz. 15
W niedzielę (13.03) już po raz 25. pod Ratuszem odbędzie się jubileuszowy Jarmark Wielkanocny Sztuki Ludowej Podlasia. W godz. 9-15 zaprasza Dział Etnografii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.
Blisko 1,5 mln złotych na remont zabytków trafi do regionu z Ministerstwa Kultury. Dzięki dotacji remontowane będą bezcenne podlaskie kościoły, w tym unikatowa bazylika z 1619 roku w Sejnach oraz świątynie w Drohiczynie i Tykocinie. Znalazły się też pieniądze na drugi etap rekonstrukcji wnętrz sali Synagogi Wielkiej w Tykocinie. Powstanie tam m.in. tzw. Fotel Eliasza
Białostockie Muzeum Wsi będzie samodzielną jednostką. - To szansa na realizację wielu pomysłów i prężny rozwój - przekonuje wicemarszałek Maciej Żywno. Zdaniem Andrzeja Lechowskiego, szefa Muzeum Podlaskiego ta decyzja osłabia kierowaną przez niego placówkę. To właśnie z jej struktur ma wyodrębnić się skansen.
Tygodnik Białostocki
Jeden dotarł do Francji po I wojnie światowej. Drugi - ponad dekadę później. Przeżyli zagładę. Dziś uznawani są za wybitnych i intrygujących malarzy francuskich. A kiedyś biegali po tych samych białostockich uliczkach.
Piękne ażurowe drzwiczki, podest i schodki do Aron ha-Kodesz, nowe ławy i pulpity. Wnętrze Sali Wielkiej Synagogi w Tykocinie po rekonstrukcji wygląda jeszcze piękniej. A wykonanie brakujących elementów stolarki w ?świętej arce? - jak bywa nazywana szafa ołtarzowa - przywraca autentyczną przestrzeń sakralną świątyni.
Kwiaty podnoszą główki, jakby były żywe. Żwawa pulchna kobietka podpiera boki, jakby właśnie wdała się z kimś w dyskusję i prowadzi ją z zapałem. A przecież to tylko szkło. Wyszło jednak spod ręki grodzieńskich artystów, a to wiele znaczy.
Ślepy Ściapan Halec z lirą przyszedł na targ, gra koło cerkwi. Hanna Wabiszewicz, obładowana jedzeniem, idzie w odwiedki do córki. Maćwiej Krot chodzi koło uli. Wszystko to ponad sto lat temu na Polesiu, gdzie z fascynacją w oczach i aparatem fotograficznym krążył Izaak Abramowicz Sierbow.
Około - 3 stopni Celsjusza pokażą dziś (29.12) w ciągu dnia termometry na Podlasiu. W nocy będzie jeszcze zimniej. Temperatura spadnie do dziewięciu kresek poniżej zera.
Piękne mądre twarze świętych i Matki Bożej materializują się czarodziejsko przed oczami zwiedzających. Można je dotknąć, a nawet - w innej konfiguracji - nawet przez nie przejść. W supraskim Muzeum Ikon bezcenne wizerunki od piątku (27.11) prezentowane są w nowej technologii - dzięki strumieniom pary, które stanowią nośnik dla obrazu wyświetlanego z rzutnika.
Nagie ciała w pływalni, sali koszykówki, sali niebieskiej. W ferworze zabawy, związane sznurami, w dziwnych pozach. W dziwnym martwym miejscu - bo w przestrzeni Czarnobyla. Właśnie tam Anton Solomoukha tworzy swój postapokaliptyczny teatr i cytuje dawnych mistrzów. Fantastycznie.
Rodzinne warsztaty dla rodziców i dzieci przygotowały muzea w Białymstoku i Bielsku Podlaskim. Bilety są tanie, a radości z zabawy - bez umiaru.
Cykl spotkań w Oddziałach Muzeum Podlaskiego przygotowany z myślą o starszych odbiorcach. Na zajęciach muzealnicy przybliżają zbiory i wystawy. Wstęp - za symboliczną złotówkę. Wszystkie spotkania są w środy o godz. 11. A Książnica Podlaska zaprasza wszystkich chętnych na środy literackie
Cykl spotkań w Oddziałach Muzeum Podlaskiego w Białymstoku przygotowany został z myślą o seniorach. Na środy przygotowano specjalny program dla starszych widzów. Koszt spotkania - 1 złotówka
Niebawem przy ul. Warszawskiej 37, a dokładnie za Muzeum Historycznym, w pałacyku Cytronów zacznie się wyburzanie. Do rozbiórki idzie budynek gospodarczo-garażowy. To niejako przygotowanie terenu pod planowaną od dłuższego czasu rozbudowę zabytkowej siedziby placówki o nowoczesną część na zapleczu.
W ostatni wrześniowy weekend - 26-27 września - seniorzy będą mogli bezpłatnie, lub za symboliczną opłatą skorzystać z oferty instytucji kulturalnych w całym kraju. Jeśli macie informacje o nowych instytucjach, włączających się do akcji 60+kultura piszcie na adres: redakcja@bialystok.agora.pl z dopiskiem 'kultura'. Tekst będzie aktualizowany.
Białostocki skansen sokoły i inne ptaki drapieżne hoduje od kilku miesięcy. W niedzielę sokolnicy z kraju i zagranicy pokazali zwiedzającym, jak poluje się z tymi szlachetnymi stworzeniami. Można było też posłuchać myśliwskich sygnałów, muzyki dawnej i skosztować pieczonego na ognisku dzika.
Trochę chmur, trochę słońca, ale pogodowo niedziela nie będzie najgorsza, warto więc skorzystać z propozyji imprez na świeżym powietrzu. Na Dziesięcinach można zakupić chleby i miody, a w skansenie organizowany jest festyn sokolniczy z m.in. koncertem zespołu Carrantuohill.
Od stycznia w skansenie w Osowiczach można oglądać kilkanaście rzadkich ptaków drapieżnych. Nie tylko zresztą oglądać - sokolnicy Muzeum Podlaskiego na najbliższy weekend przygotowali mnóstwo atrakcji. Warto się tam wybrać.
Przez ponad siedemdziesiąt lat nikt o nich nie słyszał, wiedzieli tylko nieliczni. Unikalne teatralne prospekty białoruskiego artysty trafiły do Muzeum Podlaskiego. Przekazało je Białoruskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne.
?Utracone dziedzictwo? to hasło tegorocznej edycji wydarzenia, organizowanego w całej Europie - ciekawe atrakcje czekają też na mieszkańców Podlasia. Europejskie Dni Dziedzictwa zaczną się u nas już w najbliższy weekend (11-13.09) festynem sokolniczym. W kolejnych dniach warto się wybrać do ruin w Dowspudzie czy do Ciechanowca.
Cykl spotkań w Oddziałach Muzeum Podlaskiego w Białymstoku przygotowany został z myślą o seniorach. Organizowane są spotkania, na których poznać można najciekawsze wystawy i zbiory muzeów. Wszystkie zajęcia odbywają się w środy, a opłatą za nie jest symboliczna złotówka.
Wędzone wędliny z Litwy, tatarskie wypieki i sękacze z Suwalszczyzny. Do tego podhalańskie oscypki i łowickie hafty - to wszystko można było zobaczyć i oczywiście kupić na XVI Targach Rzeźby Ludowej, Kowalstwa i Tkaniny Dwuosnowowej.
?Lalkę" Bolesława Prusa czytał marszałek i prezydent, czytali dziennikarze, aktorzy i więźniowie. Dla czystej przyjemności, dla czytnika czy kubka kawy. A po Rynku Kościuszki, w srebrnym cylindrze, przechadzał się Stach Wokulski. Tak wyglądała czwarta edycja Narodowego Czytania.
Białostoccy muzealnicy zapraszają we wrześniu na weekendowe zajęcia. Będą Rodzinne soboty i niedziele oraz warsztaty przeznaczone dla maluchów. Rozpoczęto zapisy - spieszcie się.
Czytanie przy czekoladzie i kawie, na rynku, w muzeum i na dworcu PKP. Wymiana książek i quizy. Namiot pełen atrakcji, zdjęcie z Wokulskim i Łęcką i inne niespodzianki - wszystko to czeka nas w sobotę (5.09) podczas białostockiej odsłony ogólnopolskiej akcji "Narodowe Czytanie". Tym razem czytać będziemy "Lalkę".
Pod okiem kamer i w błysku fleszy archeolodzy odsłonili w środę kolejne znalezisko potwierdzające, że przedstawiciele kultury pucharów dzwonowatych, pierwsze elity Europy, docierały do doliny Supraśla. - To odkrycie o znaczeniu ogólnoeuropejskim - podkreślają specjaliści.
Takiego zmasowanego ataku imprez w Białymstoku nie było już dawno. Dziś wybierać jest naprawdę w czym. Najwięcej atrakcji będzie w ramach Dni Miasta, ale nie tylko.
Warsztaty organizują Galeria Arsenał, muzea i Centrum Zamenhofa. Najbliższe już w sobotę - 20 czerwca. Są też propozycje na lato
Niecodzienna sytuacja w centrum miasta. Na wieżę ratusza wdrapał się mężczyzna, zaczął coś krzyczeć. Interweniować chcieli i policjanci, i strażnicy miejscy. Trochę się zdziwili, okazało się bowiem, że wszystko jest pod kontrolą, a krzyki to przygotowania do zaczynających się w czwartek (28.05) Dni Sztuki Współczesnej.
Prawdziwe tłumy przybyły w niedzielę do Osowicz, by w Białostockim Muzeum Wsi wziąć udział w jarmarku z okazji Zielonych Świątków. Impreza była doskonałą okazją nie tylko do poznania obrzędów związanych z tym majowym świętem, ale też dużych zakupów czy przyjrzenia się pracy rzemieślników - od garncarzy i kowali po... bimbrowników.
Niestety słońca nadal nie za dużo. W Białymstoku w sobotę będzie można posłuchać dobrego jazzu w Famie, a w Muzeum Podlaskim utworów polskich kompozytorów współczesnych. Natomiast na Rynku Kościuszki mapping w 3D.
Wielopokoleniowy tłum w sobotnią noc (16.05) podążał w mroczne zakamarki Plant - tam, gdzie przed północą raczej mało kto się zapuszcza. Ale pasjonaci białostockiej historii szli za białostockim gawędziarzem, który dzieje Białegostoku ma w małym palcu, ciemnością nikt się nie przejmował. Na nocny spacer historyczny z Andrzejem Lechowskim przyszło kilkaset osób.
Kolejki, kolejki. Przed Muzeum Medycyny i Farmacji czy Muzeum Wojska to już standard. Oczywiście wieczorne kolejki, jeden raz w roku podczas Nocy Muzeów. Noc właśnie trwa w najlepsze, ci, którzy jeszcze nie wyszli z domu, wyjść powinni koniecznie - w mieście (i poza miastem też) czeka moc atrakcji. I tak praktycznie do północy.
Taka noc zdarza się tylko raz w roku. W sobotę w mieście i w regionie w ramach Nocy Muzeów tyle atrakcji, że można stracić głowę. W sobotę także spotkanie z robotyką na politechnice, kabarety na stadionie, impreza motoryzacyjna w Pomigaczach.
Nie zmęcz się w muzeum, a delektuj! W sobotę (18.04) w pięciu placówkach w regionie Dzień Wolnej Sztuki. Nie biegnij przez wystawę jak w maratonie, przez godzinę obejrzyj... pięć dzieł. Taka jest właśnie zasada tej akcji społecznej, w której biorą udział 63 muzea i galerie w 37 miastach Polski. W większości zacznie się o godz. 12.
Jest biały i kształtem przypomina jajko. Pytany o historię malarstwa czy rodu Branickich - sypnie kilkoma ciekawostkami. Czyli robot Gryfion, który powstał na Politechnice Białostockiej, a od środy (8.04) urzęduje w Muzeum Podlaskim w Białymstoku.
Copyright © Agora SA