W Systemie Informacji Oświatowej figurowali uczniowie, którzy nie mogli być objęci nauką języka mniejszości narodowych finansowaną z subwencji oświatowej. Część urzędów wojewódzkich wykazywała małą aktywność w prowadzeniu działań na rzecz mniejszości. Większość samorządowych instytucji kultury podejmowała ograniczone działania na ich rzecz.
Nie wiem, jakiego stosownego słowa użyć w odniesieniu do odczuć, jakie miałem przy okazji obecności przedstawicieli reżimu Łukaszenki na niedawnym Święcie Kultury Białoruskiej w Białymstoku - największej imprezie plenerowej z udziałem białoruskich zespołów ludowych Białoruskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego (istnieje od 1956 r.).
Od początku kwietnia trwa w Polsce Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań. Jego wyniki będą miały istotne znaczenie także dla mniejszości narodowych i etnicznych oraz posługujących się ustawowo zaakceptowanym językiem regionalnym, czyli kaszubskim.
Copyright © Agora SA