Lekarz dyżurny szpitalnego oddziału ratunkowego w Łomży przekazał policjantom, że opatrują pacjenta z raną postrzałową. Z jego relacji wynikało, że wykonane zdjęcie rentgenowskie pokazało tkwiący w kości przedramienia przedmiot przypominający nabój. Pacjent tłumaczył policjantom, że naboje były wśród łusek kupionych przez niego na targu staroci.
Policjanci z Augustowa na jednej z prywatnych posesji w powiecie augustowskim (Podlaskie) odkryli olbrzymi nielegalny arsenał materiałów wybuchowych. W sumie zabezpieczono ich ponad 800 kilogramów, w tym blisko 2 tys. sztuk naboi oraz różnego rodzaju granaty, miny i pociski artyleryjskie, a także proch pirotechniczny. Wywożenie tego zbioru saperom zajęło aż trzy dni.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.