Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, podlaski poseł Jarosław Zieliński miał wypadek. Doszło do niego w miejscowości Krzywa (droga krajowa nr 8 - w kierunku Augustowa). Zieliński trafił do szpitala, gdzie stwierdzono u niego stłuczenie klatki piersiowej.
- To była awantura. Nie nastąpiło uszanowanie tego miejsca i pamięci żołnierzy-tułaczy. I to jest najbardziej bolesne - oświadczył w czwartek (1.06) przed Sądem Rejonowym w Suwałkach w mowie końcowej policjant-oskarżyciel w ponownym procesie pięciu działaczy KOD. Obwinieni są o zakłócenie otwarcia wystawy o generale Andersie.
Podlaski poseł, przewodniczący PO w Podlaskiem nie daje za wygraną i chce dociec, kto zdecydował o usunięciu masztu z unijną flagą podczas obchodów święta 3 Maja w Łomży. Tymczasem jednoznacznie dokonano tego na prośbę policji.
Maszt z unijną flagą, usytuowany od lat na Starym Rynku w Łomży, przeszkadzał działaczom PiS w obchodach Święta Konstytucji 3 maja. Przed uroczystościami został usunięty, a po i ich zakończeniu ponownie wkopany.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński uroczystość Dnia Flagi świętował u białostockich strażaków. Flagę na maszt wciągano tutaj i we wszystkich jednostkach Państwowej Straży Pożarnej w kraju w tym samym czasie. Dziennikarze dostali zakaz zadawania Zielińskiemu jakichkolwiek innych pytań, poza związanymi z flagą.
Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach w czwartek (6.04) ma się ponownie rozpocząć proces pięciorga działaczy KOD obwinionych o zakłócanie porządku publicznego podczas otwarcia wystawy, w którym brali udział ministrowie Błaszczak, Zieliński i obecna senator Anna Maria Anders z PiS. Policja chce powołać siedmiu nowych świadków, o których wcześniej podobno nie wiedziała.
Prawdy o katastrofie smoleńskiej będzie poszukiwać młodzież podlaskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. To jeden z tematów konkursu historyczno-literackiego, którego pomysłodawcą jest Jarosław Zieliński. - Młodzież wyrobi sobie też pogląd na temat manipulacji dotyczącej tej katastrofy - przekonuje poseł-wiceminister.
Czasem prawo może działać wstecz - powiedział "Wyborczej" prezes PiS podczas pobytu w Białymstoku. Spotkanie prezesa z lokalnymi działaczami PiS było zamknięte dla mediów i owiane tajemnicą. Mimo to pod lokalem ochranianym przez policję protestowało kilkunastu działaczy KOD.
Rzeczywiście wolność słowa jest ważna i istotna, jednakże na wszystko jest odpowiedni czas i pora. A na pewno nie był to odpowiedni czas i miejsce na krzyki, podniesiony głos, a nawet gwizdy - pisze policja w apelacji od wyroku w sprawie działaczy KOD, którzy byli obwinieni o zakłócanie porządku, a przez Sąd Rejonowy w Suwałkach zostali uniewinnieni.
Suwalska policja odwołała się od wyroku uniewinniającego pięcioro działaczy KOD od zarzutów naruszenia porządku publicznego podczas otwarcia wystawy o generale Andersie.
Działacze KOD nie naruszyli porządku publicznego podczas otwarcia wystawy w suwalskim Archiwum Państwowym. Ministrowie Błaszczak i Zieliński oraz Anna Maria Anders prowadzili tam kampanię wyborczą, a działacze KOD mieli pełne prawo do wyrażenia z tego powodu oburzenia.
Nie zakończył się proces działaczy KOD, którzy są obwinieni przez policję o zakłócania porządku publicznego w czasie otwarcia wystawy w Suwałkach, w którym wzięli udział Anna Maria Anders oraz szefowie resortu spraw wewnętrznych Mariusz Błaszczak i Jarosław Zieliński. Zeznania składał wiceminister Zieliński. - Nie było intencją organizatorów spotkania wpisywanie tego wydarzenia w kampanię wyborczą. Intencja była edukacyjno-historyczna, nie polityczna - przekonywał. - Pan wiceminister albo nie wie gdzie żyje, albo rżnie głupa - komentuje lider KOD Mateusz Kijowski.
- Ten proces absolutnie nie dotyczy tego, czy prowadzona była kampania wyborcza, a zakłócenia porządku publicznego przez działaczy KOD i nie ma tu żadnego znaczenia, czy była prowadzona, czy nie. To działacze KOD weszli na salę i przerwali uroczystość otwarcia wystawy, zaczęli całe zamieszanie i zachowywali się prowokacyjnie - mówi "Wyborczej"' wiceminister Jarosław Zieliński. Tym samym odnosi się do dzisiejszej (22.12), kolejnej rozprawy przed Sądem Rejonowym w Suwałkach o naruszenie porządku publicznego przez działaczy KOD. W jej trakcie ma być przesłuchany jako świadek.
- To była próba puczu, a sprawy z mediami tak naprawdę nie ma. Demokracja w Polsce ma się dobrze i inne kraje mogą uczyć się jej od nas - mówi o piątkowych i sobotnich protestach w Sejmie wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński.
Wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński chce wyjaśnień w sprawie biało-czerwonego konfetti, jakie podczas święta niepodległości w Augustowie posypało się... na jego głowę. Kontrolę ma przeprowadzić Komenda Główna Policji.
Zamiast patrolować miasto, policjanci z Białegostoku cięli kartony na konfetti, które później rozrzucano z helikoptera podczas uroczystości Święta Niepodległości w Augustowie z udziałem wiceministra spraw wewnętrznych Jarosława Zielińskiego - informuje portal tvn24.pl. Policja zastrzega, że nożyczkami pracowali tylko "najmłodsi policjanci".
Osoby podróżujące drogami między województwem podlaskim a innymi województwami, w ostatnim czasie zwróciły uwagę na mocno wzmożone patrole policji na granicach województw podlaskiego i województw ościennych - pisze do ministra spraw wewnętrznych i administracji zaniepokojony podlaski poseł Krzysztof Truskolaski.
Podlascy posłowie Krzysztof Truskolaski oraz Robert Tyszkiewicz dziś rano (21.11) złożyli w imieniu swoich klubów wnioski do sejmowej komisji etyki o ukaranie naganą posłanki PiS Beaty Mateusiak-Pieluchy. To w związku z jej wypowiedzią o konieczności składania przez ateistów, prawosławnych czy muzułmanów oświadczeń, że znają i zobowiązują się w pełni respektować polską Konstytucję i wartości uznawane w Polsce za ważne i o tym, że, za niespełnianie tych wymogów powinni być deportowani.
- Wszyscy w Polsce muszą przestrzegać prawa. Niezależnie od tego, kto i jak jest określony różnymi parametrami - tak w rozmowie z "Wyborczą" podlaski poseł PiS i wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński tłumaczy wypowiedź koleżanki klubowej Beaty Mateusiak-Pieluchy o konieczności składania przez ateistów, prawosławnych czy muzułmanów oświadczeń, że będą respektować polską konstytucję i wartości uznawane w Polsce, a za niespełnianie tych wymogów powinni być deportowani.
Krzysztof Jurgiel został szefem podlaskich struktur PiS mimo tego, że wielu delegatów na zjazd nie przyjechało, a niemal jedna trzecia z tych, którzy się na nim pojawili, zagłosowała przeciwko tej kandydaturze. Niektórzy delegaci byli pewni: - Prezes Kaczyński wskazał go na szefa partii w Podlaskiem, bo niebawem przestanie być ministrem rolnictwa.
Podlaski poseł, minister rolnictwa jest jedynym kandydatem na przewodniczącego podlaskich struktur PiS. Był dotąd pełnomocnikiem regionalnym tej partii.
"Wolne sądy i poglądy!" - skandowali działacze KOD w Suwałkach. W piątek rozpoczął się tam proces piątki obwinionych o zakłócanie otwarcia wystawy z udziałem polityków PiS. Oskarżeni oraz opozycja podkreślają, że jest to pierwszy polityczny proces w IV RP.
Prezes Jarosław Kaczyński wskaże jedną osobę i tą osobą na sto procent będzie Krzysztof Jurgiel - pewny jest przed sobotnim zjazdem podlaskiego PiS senator Jan Dobrzyński. Potencjalny konkurent ministra rolnictwa - poseł z Suwalszczyzny, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński nie chce oceniać tej kandydatury, a o ewentualnym swoim kandydowaniu mówi: - Jeśli byłaby taka potrzeba, jestem gotów na to wyzwanie.
Przed suwalskim sądem rejonowym w piątek ma się rozpocząć proces piątki sympatyków Komitetu Obrony Demokracji. Obwinieni są o naruszanie porządku publicznego podczas otwarcia wystawy o armii generała Władysława Andersa. Jak twierdzą działacze KOD - ma to być pierwszy polityczny proces w IV RP.
Pod hasłem "Nauczyciele polscy - zesłańcy Sybiru" przeszedł w piątek (9.09) ulicami Białegostoku Międzynarodowy Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. Zorganizowany został już po raz szesnasty. Jego uczestnicy przemaszerowali w ciszy od pomnika katyńskiego w parku Zwierzynieckim pod pomnik - Grób Nieznanego Sybiraka przy kościele p.w. św. Ducha.
Główna część podlaskich obchodów święta Wojska Polskiego rozpocznie się w poniedziałek (15.08) zwyczajowo na białostockim Rynku Kościuszki. W Łomży świętowano z tej okazji już w sobotę, w Suwałkach - w niedzielę, a wiceminister spraw wewnętrznych, a zarazem suwalski poseł Jarosław Zieliński straszy wojną.
To jest kolejny ponury dowcip pana ministra - policja wie, gdzie jest niebezpiecznie i zamiast doprowadzić do wyższego poziomu bezpieczeństwa robi... mapę - piszą internauci o Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, którą opracowało MSWiA. W Białymstoku mieszkańcy nanoszą na nią takie niebezpieczeństwa, jak: bezdomność, żebractwo i spożywanie alkoholu w miejscach publicznych, jakby nie było poważniejszych
PiS chce wprowadzić zabezpieczenie majątkowe od firm zajmujących się obrotem gazu płynnego LPG z zagranicą. Każda z nich ma wpłacić po 10 mln zł. Takich pieniędzy nie mają. 90 procent firm może zniknąć, a pracę stracić 40 tys. osób. Ich zniknięcie spowoduje zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego państwa.
Z ust liderów PiS i PO padły w sobotę zapowiedzi zmiany Konstytucji. Obaj wspominali o potrzebie zmian w relacjach Polska-UE. Generalnie po tych zjazdach w polskiej polityce trzęsienia ziemi nie ma. Tymczasem w lokalnej polityce pojawił się nowy "czarny koń".
Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, suwalski poseł PiS i jeden z liderów tej partii w Podlaskiem, byłby bardzo zadowolony, gdyby w północno-wschodniej części naszego regionu stacjonował pluton NATO. - Oby tylko nie byli to Niemcy! - zastrzegł w rozmowie z ?Wyborczą?.
25. rocznica powołania Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej okazała się dobrą okazją do poruszania wątków politycznych. W środę podczas apelu w gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej wiceminister Jarosław Zieliński mówił o "niekontrolowanej fali uchodźców" i że "ten problem powinien być rozwiązywany daleko od naszych granic". - To niezrozumienie i lekceważenie sytuacji - komentuje Amnesty International
- Ta grupa zakłóciła porządek publiczny - Jarosław Zieliński zarzucił naruszenie prawa sympatykom KOD-u, protestującym w piątek (4.03) w Suwałkach przeciwko obecności polityków PiS na otwarciu wystawy w państwowej instytucji. Obrońcy demokracji odpowiadają: - To nie było zakłócanie porządku tylko zakłócanie nieporządku
W poniedziałek, podczas spotkania z dziennikarzami, minister Jarosław Zieliński odniósł się do zarzutów podlaskich posłów Platformy w sprawie odrzuconych poprawek do budżetu państwa dotyczących inwestycji w regionie. Nazwał ich działania hipokryzją.
Około 200 osób blokowało w sobotę w Grabówce drogę krajową nr 65. Podczas dwugodzinnego protestu domagali się utrzymania przez rząd rozporządzenia, według którego pięć podbiałostockich wsi leżących obecnie w gminie Supraśl miało od 1 stycznia stworzyć gminę Grabówka.
Na swojego zastępcę wybrał go szef podlaskiego PiS a od niedawna minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel. W ten sposób resort od spraw wsi stał się w rządzie mocnym przyczółkiem naszego regionu.
Copyright © Agora SA