Koniec planów, by ulokowała się tu instytucja kultury. Zabytkowy budynek na końcu ul. Wisławy Szymborskiej - dawną szkołę Tarbut - gmina wystawi na sprzedaż.
- Jako Żyd wiem, że jest nas za mało, żebyśmy mogli pielęgnować nasze groby, cmentarze bez pomocy nie-Żydów. Liczymy na to, że pokolenia następne wezmą na siebie współciężar, a w istocie rzeczy główny ciężar noszenia tej pamięci - mówi Marian Turski, honorowy przewodniczący obchodów 80. rocznicy powstania w getcie białostockim.
Wiadomo, że stanie w pobliżu willi, gdzie prezydent Seweryn Nowakowski mieszkał. Jak jednak rzeźba ma wyglądać? To zaproponują artyści, którzy staną do konkursu na nowy element w przestrzeni Białegostoku.
W sieci rekordy odsłon biją "zdjęcia" papieża w puchowym płaszczu. Podobnie jak "fotografie" z aresztowania Donalda Trumpa. Tylko że obrazy te - choć przekonujące - nie są prawdziwe. To wytwór "wyobraźni" sztucznej inteligencji (AI).
Nad grobem, w którym pochowany jest rabin Mordechi Elijahu Rabinowitz, pojawił się blaszany daszek. Wzbudził już zainteresowanie internautów.
W czwartek (9 marca) mieszkańcy i mieszkanki Białegostoku upamiętnili rocznicę katastrofy kolejowej, która mogła zagrozić całemu miastu. W 1989 r. na nasypie kolejowym przy ul. Poleskiej przewróciły się wagony ze śmiercionośnym chlorem. Mimo dużego zagrożenia nie doszło wówczas do wycieku i zatrucia.
W niedzielę (19 lutego) białostoczanie świętują 104. rocznicę wyzwolenia miasta. Główne obchody zorganizowano przy Rynku Kościuszki, przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego.
Tak, nie ma tu żadnej pomyłki: właśnie w lutym, a nie w listopadzie jak reszta kraju, Białystok obchodzi rocznicę odzyskania niepodległości. Białystok - o czym przypominamy co roku - musiał bowiem na swoją niepodległość poczekać aż trzy miesiące, do 19 lutego 1919 r. I właśnie w niedzielę (19 lutego), w 104. rocznicę, Muzeum Wojska zaprasza na świętowanie do siebie. Będzie też uroczystość na Rynku Kościuszki.
Stojący w rozwidleniu alei Tysiąclecia Państwa Polskiego i ulicy Białostoczek dom właśnie przechodzi kapitalny remont. A przez ostatnie lata zdawało się, że zostanie po nim kupa gruzu.
Ponad 800 osób pobiegło w 5. Biegu Pamięci Sybiru, w sobotni (11 lutego) wieczór w Lesie Turczyńskim w Białymstoku. Nie tylko o sportową rywalizację tym razem chodziło. Najistotniejsze było zachowanie pamięci. Nocny bieg na 5 km przypomina o ofiarach sowieckich deportacji, które zaczęły się 10 lutego 1940 roku.
W 83. rocznicę pierwszej masowej deportacji obywateli polskich w głąb Związku Sowieckiego białostoczanie oddali hołd ofiarom represji. W piątek (10 lutego) o godz. 17 przy Muzeum Pamięci Sybiru władze miasta oraz mieszkańcy Białegostoku zapalili znicze, które rozświetliły tory kolejowe niknące we wnętrzu muzeum.
W 83. rocznicę pierwszej masowej deportacji obywateli polskich na Sybir białostoczanie oddadzą hołd ofiarom represji. Główne uroczystości w Białymstoku odbędą się 10 lutego. Dzień później chętni wezmą udział w Biegu Pamięci Sybiru.
W niedzielny wieczór (5 lutego) po zmroku rzędy zniczy zapłonęły na placu Mordechaja Tenenbauma pod pomnikiem Powstańców Getta. 80 lat temu i w tym miejscu, i w całym getcie niósł się krzyk, naziści zaczęli polowanie na przerażonych ludzi. Ruszyła krwawa machina - hitlerowcy zaczęli akcję lutową, pierwszy etap eksterminacji białostockich Żydów.
Koniec czerwca 1941 r., Szamek jest na wycieczce rowerowej, a tydzień później dzieje się coś niewyobrażalnego: Niemcy wchodzą do miasta i palą synagogę z setkami Żydów. W tym samym czasie kończy się świat Chany - z innymi dziećmi z obozu letniego ucieka wśród nalotów pociągiem w głąb Rosji. Poznają się pięć lat później. Znów zamieszkają w Białymstoku, tyle że już w innym kraju... Tych dwoje i wielu innych białostockich Żydów powraca na kartach książki Adama Dobrońskiego. A sam autor opowie o niej w niedzielę (5 lutego) o godz. 16 w Centrum im. Zamenhofa.
To były niewyobrażalnie tragiczne dni. 5 lutego 1943 roku w białostockim getcie rozległy się strzały, a naziści zaczęli masowe mordowanie ludzi. W ciągu tygodnia rozstrzelano ich ponad tysiąc, dziesięć razy tyle wywieziono do Treblinki. W tym roku mija 80. rocznica "akcji lutowej" - pierwszego etapu krwawej eksterminacji białostockich Żydów. W niedzielę (5 lutego) Białystok upamiętni ten dramatyczny rozdział historii.
Jak imponująco wygląda wystawa stała w Muzeum Pamięci Sybiru, wiedzą wszyscy, którzy zdążyli ją zobaczyć w ciągu ostatniego półtora roku od otwarcia. Teraz muzeum poszerzyło swoje możliwości wystawiennicze - gotowa już jest przestrzeń wystaw czasowych i system ekspozycyjny. Pierwsza duża wystawa odbędzie się tu za kilka miesięcy.
Niewielki dom przy ulicy Antoniuk Fabryczny 3 został właśnie zabytkiem ewidencyjnym. Przypomina o jednej z najważniejszych rodzin fabrykanckich, jakie w XIX wieku zjechały do Białegostoku.
Na ulicach panowała głęboka ciemność. Łatwo można było potknąć się o leżące ciało. Oglądanie tego wszystkiego wywoływało ból zarówno psychiczny, jak fizyczny, ból złamanych serc i zdruzgotanych dusz. Wiał lekki wiatr. Jego szum przypominał ludzkie zawodzenie.
Miasto nie chroni - źle. Chroni - też niedobrze. Radnego Henryka Dębowskiego (PiS) w kwestii zachowania dziedzictwa Białegostoku nie da się usatysfakcjonować. Zaczyna walkę z wiejskością Bagnówki. Dawnej wsi w granicach miasta.
Historia Białegostoku. Stacja kolejowa oraz pobliskie zakłady naprawcze zostały opisane na kolejnych przystankach BKM. Tym razem na celownik wzięte zostały Starosielce.
Muzeum Wojska zaprasza w czwartek (29 grudnia) o 17 na spotkanie z Grzegorzem Dąbrowskim, który od lat oczyszcza, konserwuje i poddaje digitalizacji zbiór fotografii Bolesława Augustisa. A teraz opowie o kolejnym etapie prac przy tej niezwykłej kolekcji przedwojennego białostockiego fotografa.
Zgasły żarówki, w mieszkaniach i sklepach świeciły tylko naftowe lampy. "Wypadki wyłamania się z solidarnej akcji - nieliczne. Nazwy tych instytucji i nazwiska osób zanotowane zostały przez patrole strajkowe, w celu podania ich do wiadomości publicznej".
We wtorek (13 grudnia) mija 41. rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Z tej okazji w Białymstoku już tradycyjnie zostaną złożone kwiaty pod pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki, pod pomnikiem "Solidarności" przy kościele św. Kazimierza czy pod tablicą, która upamiętnia represjonowanych w stanie wojennym przy ul. Lipowej 20.
Dwoje Sybiraków, deportowanych na Sybir w wieku zaledwie kilku miesięcy, oraz prezydent Białegostoku dołączyli do grona Przyjaciół Muzeum Pamięci Sybiru. Najnowocześniejsze białostockie muzeum co roku wyróżnia osoby, które wykazują się szczególnym zaangażowaniem w działania na rzecz placówki. W piątek (9 grudnia) kolejni laureaci otrzymali specjalną statuetkę.
Białostockie nekropolie wszystkich wyznań opisane zostały w jednej, opasłej księdze. Jej autorzy opisują nie tylko cmentarze istniejące, ale i te, po których nie ma śladu.
Na miłośników starej fotografii czeka kolejna porcja zdjęć Bolesława Augustisa, twórcy największej międzywojennej kolekcji tzw. ulicówek w Polsce. Na kadrach więc przede wszystkim wyelegantowani spacerowicze, ale jest też kilka niespodzianek. Tym razem zdjęciom towarzyszą także podcasty, dzięki którym możemy poczuć klimat Białegostoku lat. 30.
Sto lat temu niemalże, szalona noc, poranek na arcykacu, a pomiędzy? Przebieranki, śpiewy i sekrety w najświetniejszym hotelu w mieście. W Białostockim Teatrze Lalek ożywiają Hotel Ritz, zapełniają go ekscentrycznymi gośćmi, widzów zabierają na wyprawę w przeszłość. Miło dać się tak zabrać: jest zabawnie, nostalgicznie, wolnościowo. To może być spektakl evergreen.
Ożywią Ritza, przywołają klimat międzywojnia, zaproszą słynnych bywalców, przytoczą hotelowe fakty i mity - a wszystko to w rozśpiewanej komedii kryminalnej "Hotel Ritz. Musical". Twórcy premierowego spektaklu w Białostockim Teatrze Lalek wyprawią nas w przeszłość, zapowiadając: to będzie szalona noc! Premiera w reż. Joanny Drozdy w piątek (18 listopada) o 19.
Białystok. Rozpoczął się plebiscyt "Na ratunek starym domom". Białostoczanie będą mogli się wypowiedzieć, który z 8 wybranych do głosowania zabytkowych budynków najbardziej chcą ocalić. Głosowanie potrwa do końca listopada. Jego wyniki - w postaci listy rankingowej - przekazane zostaną władzom miasta.
80 lat temu hitlerowcy rozpoczęli akcję systematycznego mordowania Żydów z Generalnego Gubernatorstwa i Okręgu Białostockiego. Akcja ostatecznej eksterminacji otrzymała kryptonim "Aktion Reinhardt (Einsatz Reinhardt)". W 80. rocznicę akcji w środę (28 września) w Białymstoku obchodzony będzie Dzień Pamięci o Zagładzie Żydów. W programie: koncert, wystawa, promocja albumu.
Pod zwałami kurzu, wśród śmieci, na nieużytkowanym strychu dawnej synagogi Cytronów odkryto pamiątki po białostockich Żydach. To zniszczone druki, książki, przedmioty. Ale też maleńkie dziecięce ubranka.
Białystok. Uroczystości związane z 83. rocznicą agresji sowieckiej na Polskę i Dniem Sybiraka rozpoczęły się w sobotę (17 września) pod Pomnikiem Katyńskim. Co jeszcze zaplanowano w mieście?
Były już fragmenty kafla i monety. A teraz spod bruku dziedzińca pałacu Branickich wyłonił się... obiekt z czasów pierwszych właścicieli Białegostoku. Datowany jest na XV-XVI wiek!
Urzędnicy z białostockiego magistratu przypominają: 1 i 17 września 1939 roku to daty wyznaczające początek XX-wiecznej gehenny Polaków. 83 lata temu dwa zbrodnicze totalitaryzmy - niemiecki i sowiecki - na dobre rozpoczęły swoją ekspansję, zmierzając ostatecznie do zagarnięcia całego świata. Polska stała się pierwszą ofiarą ich planów. 17 września obchodzony jest także Dzień Sybiraka. Białystok upamiętni te tragiczne wydarzenia.
W czwartek (1 września) także białostoczanie i białostoczanki upamiętniają 83. rocznicę niemieckiej napaści na Polskę, która dała początek II wojnie światowej. Władze miasta wraz z mieszkańcami z tej okazji złożą kwiaty pod pomnikiem Obrońców Białegostoku na Wysokim Stoczku (godz. 10).
Rowerowy Peleton Pamięci, organizowany od kilku lat przez Muzeum Pamięci Sybiru, po raz pierwszy będzie miał charakter międzynarodowy. W czasie tego wydarzenia upamiętnione zostaną ofiary represji ze wszystkich obszarów Europy Środkowo-Wschodniej dotkniętych postanowieniami paktu Ribbentrop-Mołotow. Peleton wystartuje 27 sierpnia o godz. 17.
Jeszcze kilkanaście dni temu nikt nie spodziewał się aż takich odkryć. Tymczasem w ciągu tygodnia członkowie Fundacji Odnowy Cmentarza na górce przy cmentarzu żydowskim na Wschodniej w Białymstoku odnaleźli ponad 120 macew z lat 1809-51. Inskrypcje wskazują, że są starsze od tej nekropolii o kilkadziesiąt lat, pochodzą więc z zupełnie innego cmentarza, najpewniej rabinackiego przy ul. Kalinowskiego. I tam za jakiś czas wrócą. W kopcu między macewami w ostatnim tygodniu znaleziono też ludzkie szczątki, które we wtorek (23 sierpnia) pochowano podczas skromnej uroczystości.
Dokładnie 102 lata temu w Białymstoku udało się pokonać resztki armii bolszewickiej. Największa bitwa w dziejach miasta, stoczona 22 sierpnia 1920 roku, nazywana jest ostatnim akordem Bitwy Warszawskiej, odwracającej losy wojny polsko-bolszewickiej. W poniedziałek (22 sierpnia) w rocznicę Bitwy Białostockiej mieszkańcy Białegostoku i samorządowcy oddali hołd poległym.
W niedzielę (21 sierpnia), w przededniu rocznicy wydarzeń, które do historii przeszły pod mianem Bitwy o Białystok, warto odwiedzić Muzeum Wojska w Białymstoku. Miasto z kolei zaprasza wszyskich białostoczan do wspólnych obchodów w miejscach pamięci.
Obok ogrodzenia żydowskiego cmentarza na białostockiej Bagnówce członkowie Fundacji Odnowy Cmentarza odnaleźli w ziemi kilkadziesiąt macew z początku XIX w. To historyczne odkrycie: najstarsza macewa pochodzi z 1820 r., jest więc starsza od cmentarza żydowskiego powstałego tu dopiero ok. 1890 r. Skąd więc pochodzą nagrobki? Najpewniej z cmentarza rabinackiego, na którego terenie rozciąga się dziś park przy Kalinowskiego.
Copyright © Agora SA