Najró¿niejsze emocje - lêk, niepewno¶æ, bezradno¶æ, melancholiê - na ró¿ne sposoby w swoich fotografiach próbuje sportretowaæ Joanna Krukowska. W pi±tek (13 stycznia) o godz. 18 w Spodkach rozpocznie siê wernisa¿ jej wystawy pt. "Bezdech".
Co wspólnego maj± polscy migranci zarobkowi z wyspy Jersey, kobiety z pewnej polskiej i wêgierskiej wsi, uliczni ¶piewacy z D¿akarty? I dlaczego kilka minut z ich ¿ycia w nietypowy sposób poznaæ mo¿na w Galerii Arsena³? W tej samej galerii mamy te¿ jeszcze w±tek czesko-bia³ostocki - prace dwóch Czechów, zaintrygowanych pewnym rze¼biarzem...
Pocz±tek grudnia, w Bia³ymstoku bia³o, my¶l o podró¿ach chwilowo w zaniku, a tymczasem to w³a¶nie tu ca³y ¶wiat przybywa na kilka dni. W krótkim metra¿u, w filmach przys³anych z ró¿nych zak±tków globu, które ogl±daæ mo¿na od rana do wieczora. Zaczê³a siê ¯UBROFFKA - Miêdzynarodowy Festiwal Filmów Krótkometra¿owych.
Jak z kurzu, powsta³ego po upadku ZSRR, wy³oni³o siê nowe imperium z³a zagra¿aj±ce ideom humanizmu i prawom cz³owieka? Odpowiedzi warto szukaæ w ¶rodê (7 grudnia) w kinie Forum.
Na mi³o¶ników starej fotografii czeka kolejna porcja zdjêæ Boles³awa Augustisa, twórcy najwiêkszej miêdzywojennej kolekcji tzw. ulicówek w Polsce. Na kadrach wiêc przede wszystkim wyelegantowani spacerowicze, ale jest te¿ kilka niespodzianek. Tym razem zdjêciom towarzysz± tak¿e podcasty, dziêki którym mo¿emy poczuæ klimat Bia³egostoku lat. 30.
Znikaj± z miejskiego pejza¿u, jest ich coraz mniej. Ale ca³kiem spora liczba malutkich warsztatów w Bia³ymstoku ci±gle jeszcze istnieje. Bia³ostockich rzemie¶lników w ich niewielkich lokalach odnajduje z aparatem Jakub Jaroszewicz. Tajemne przestrzenie, odchodz±cy ¶wiat bia³ostockich manufaktur poka¿e w pi±tek (25 listopada) o 18 na wystawie w Centrum im. Zamenhofa.
"Uroki" to ukryta w fotografiach osobista, rodzinna historia, pe³na bólu, ale i nadziei. Tak zapowiada wystawê Kamila ¦leszyñskiego Galeria im. Sleñdziñskich. I zaprasza na wernisa¿ w pi±tek (25 listopada) o godz. 17 do salonu przy ul. Wiktorii 5.
W t³umie, w¶ród ¿o³nierzy, z bliskimi, na ukochanej kasztance. W archiwalnych zdjêciach, w ró¿nych momentach ¿ycia, w specjalnym albumie powraca marsza³ek Józef Pi³sudski. Wspó³twórca polskiej niepodleg³o¶ci jest bohaterem publikacji wydanej w³a¶nie przez Muzeum Wojska. 11 listopada album ma premierê, tego dnia te¿ w godz. 9.30-17 muzeum przygotowa³o atrakcje z okazji ¦wiêta Niepodleg³o¶ci.
Od 25 wrze¶nia zawracali mnie sze¶æ lub siedem razy. Nie mia³em si³. Pada³em, wymiotowa³em, odczuwa³em straszliwe zimno. Polscy stra¿nicy rzucali kamieniami. Jeden z nich ugodzi³ mnie w kark, ale by³ te¿ ¿o³nierz, który odda³ mi wszystko co mia³ - mówi kubañski opozycjonista, który znalaz³ siê na polsko-bia³oruskiej granicy.
Fotoreporterka "Gazety Wyborczej" w Bia³ymstoku Agnieszka Sadowska od pocz±tku kryzysu humanitarnego jest z aparatem na polsko-bia³oruskiej granicy i w podlaskich lasach, gdzie przed s³u¿bami kryj± siê wycieñczeni, zaszczuci ludzie. Dokumentuje ten najtrudniejszy odcinek ich drogi. Uwiecznia momenty, gdy dociera do nich pomoc humanitarna niesiona przez wolontariuszki i wolontariuszy albo znajduje ich stra¿ graniczna.
¬ród³a dobrej energii bij± od ¶rody w bia³ostockim kinie Forum goszcz±cym podró¿ników, pisarzy, blogerów w³ócz±cych siê po najró¿niejszych zak±tkach ¶wiata. Sobotnie popo³udnie bez w±tpienia up³ynie pod znakiem adrenaliny wyzwalaj±cej siê podczas opowie¶ci himalaistów o górach naprawdê wysokich.
Ziemia fotografowana z drona mo¿e wygl±daæ jak rzadki klejnot, choæ nic szlachetnego nie ma przecie¿ w sk³adowiskach odpadów, toksycznych jeziorkach czy terenach pokopalnianych. Marcin Giba i jego perspektywa z lotu ptaka odkrywa niezwyk³e oblicze zwyk³ych miejsc, o czym bia³ostoczanie i bia³ostoczanki przekonali siê pierwszego dnia 11. Festiwalu Kultur i Podró¿y "Ciekawi ¦wiata".
Malownicze le¶ne krajobrazy, realistyczne zdjêcia ptaków i zwierz±t - tak wygl±da kolejna edycja "Galerii na p³ocie". Stanowi j± kilkadziesi±t najnowszych prac pasjonata Puszczy Bia³owieskiej, fotografika Krzysztofa Onikijuka.
Codzienny Londyn, a jakby niecodzienny, niezwyczajny, zawieszony miêdzy jaw± a snem. Ale to w³a¶nie Londyn, tu wszystko zdarzyæ siê mo¿e. Mieszkañców europejskiej metropolii podgl±da aparatem fotograficznym Damian Chrobak, a to, co podpatrzy³, poka¿e na wystawie w Galerii im. Sleñdziñskich przy Wiktorii 5. Wernisa¿ - w pi±tek (23 wrze¶nia) o godz. 17.
Ona bieg³a wzd³u¿ Wis³y od ¼ród³a do uj¶cia, on fotografowa³. Prawie miesi±c, 1113 km. Po co? Co z tego wynik³o? Odpowied¼ - w wyj±tkowym projekcie, przekutym w wyj±tkow± wystawê: o rzece, ludziach, emocjach.
W 1984 roku trzech artystów - Wiktor Wo³kow, Edward Redliñski i Andrzej Strumi³³o - stworzy³o pewien fotograficzny album. Dzi¶ to bia³y kruk. A teraz, po 40 prawie latach, ¶wiat z kart publikacji o¿ywiæ w spektaklu "Matecznik" chce supraskie Stowarzyszenie Teatr Okno.
Oni rzeczywi¶cie zaginaj± czasoprzestrzeñ! Bo jak nazwaæ to, ¿e ludzie kina z Podlasia, czêsto sprzed stu lat, przyp³ywaj± do nas z przesz³o¶ci z twarzami ludzi kina wspó³czesnego, tak¿e z Podlasia? W fotografii, które - choæ zrobione kilka miesiêcy temu - wygl±daj±, jakby powsta³y wiek temu. Niezwyk³a wystawa, niczym senna jawa, a jednak nad wyraz realna, otworzy³a w Bia³ymstoku Festiwal Wschód Kultury/Inny Wymiar.
Przed rokiem "Wy¶niona historia kina na Podlasiu" przypomnia³a mnóstwo postaci kina ostatniego stulecia, zwi±zanych z naszym regionem. I oto twórcy ekspozycji ¶ni± dalej - i przywo³uj± kolejne niezwyk³e osobowo¶ci w niezwyk³ej aran¿acji. Wernisa¿ wystawy - w czwartek (25 sierpnia) - o 19.30 we foyer kina Forum, w ramach zaczynaj±cego siê w³a¶nie w Bia³ymstoku festiwalu Wschód Kultury / Inny Wymiar. W kolejne legendarne postaci wciel± siê wspó³cze¶ni arty¶ci, sfotografowani w XIX-wiecznej technice mokrego kolodionu.
To pierwsza czê¶æ tytu³u wystawy Marcina Pawlukiewicza. Druga to "O dzia³kowcach i dzia³kach".
Najpierw by³o "Czytanie wody: Wis³a", czyli 1113-kilometrowy bieg wzd³u¿ Wis³y, teraz dostajemy próbê dopisania kolejnych linii narracyjnych bazuj±cych na tamtym do¶wiadczeniu. Bêdzie siê to dzia³o w s³owie i w obrazie. Wernisa¿ w pi±tek (12 sierpnia) w bia³ostockiej Galerii Sleñdziñskich przy Wiktorii 5.
Jeste¶my na miejscu po to, ¿eby dokumentowaæ, ale udzielenie pomocy to tak¿e nasz obowi±zek - przyznaj± Agnieszka Sadowska i Adam Tuchliñski, uznani fotoreporterzy, którzy w ci±gu ostatnich miesiêcy pracuj± na granicach: polsko-bia³oruskiej i ukraiñskiej.
Stereoskopia jest technik± obrazowania, oddaj±c± wra¿enie widzenia zwyk³ych zdjêæ jako trójwymiarowe. A kiedy w taki sposób zaprezentowane s± fotografie archiwalne, wra¿enie jest niesamowite.
Przestraszone dzieci, zmêczone kobiety, lêk o zostawionych w kraju bliskich. Ale te¿ wdziêczno¶æ w u¶miechu za pomoc. Ró¿ne twarze i emocje uwiecznione na granicy polsko-ukraiñskiej zaraz po wybuchu wojny ogl±daæ mo¿na na Rynku Ko¶ciuszki na plenerowej wystawie fotografii "Uchod¼cy" Adama Tuchliñskiego. Pamiêtajmy: ten koszmar ci±gle trwa, to ju¿ czwarty miesi±c. Starajmy siê naszych s±siadów wspomagaæ na ró¿ne sposoby.
We wtorek (14 czerwca) w Instytucie Polskim w Berlinie otwarta zosta³a wystawa "Wy¶niona historia kina na Podlasiu" kolektywu Kaufman Bros & Sistas. Ekspozycja towarzyszy Festiwalowi FilmPolska.
Przy Skwerze Armii Krajowej w Bia³ymstoku stanê³o kilkana¶cie plansz z fotografiami Mariana Fuksa, fotografa i filmowca nazywanego "królem fotoreporterów polskich".
Sobotni czerwcowy wieczór, rok 2022... a Bia³ystok nagle jakby cofn±³ siê w czasie. Na fasadzie starej kamienicy przesuwa³y siê kadry z miasta sprzed 80 lat, spacerowali bia³ostoczanie z lat 30., nikt nie mia³ jeszcze pojêcia, ¿e za kilka lat ten spokój zmieni siê w koszmar wojny.
W sobotê (4 czerwca) o godz. 21.30 stara zaniedbana kamienica przy ul. Sobieskiego 22 zamieni siê w plenerowe "kino". Na fasadzie budynku (od strony podwórka) bêdzie mo¿na zobaczyæ Bia³ystok sprzed prawie stu lat zachowany na zdjêciach Boles³awa Augustisa.
W ludowej tradycji czerwiec to miesi±c najwiêkszego rozkwitu, apogeum rocznego cyklu natury. Dlatego w³a¶nie wtedy najczê¶ciej dobierano siê w pary i urz±dzano wesela, bo ma³¿eñstwo by³o punktem szczytowym, zenitem ¿ycia, z którego potem rodzi³y siê owoce. Zreszt± nadal wielu ludzi uwa¿a, ¿e tak jest. Czerwiec to czas godów. Przed laty fotografia z ceremonii, wykonana tu¿ po ¶lubie, by³a swoistym dokumentem zawarcia zwi±zku na dobre i na z³e. W ubieg³ym wieku najczê¶ciej robiono je w atelier. Ale na wsi, kiedy zapraszano fotografa, "studio" zastêpowano na przyk³ad schodami przed ko¶cio³em czy cerkwi±. Mog³o byæ te¿ domowe obej¶cie z tym, w takim przypadku musia³o byæ udekorowane "wielkopañskim t³em" lub od¶wiêtn± kap± - czêsto przybit± do ¶ciany. Niegdy¶ ceremoniê ¶lubn± upamiêtnia³o tylko jedno zdjêcie. Dzi¶ zmieni³o siê to w rytua³, któremu podlega ca³a uroczysto¶æ. A w ¶lubach jak w soczewce skupiaj± siê obyczaje i ich przemiany. Podlasie przez wieki by³o miejscem stykania siê kultur. Mieszkaj± tu liczne mniejszo¶ci narodowe - bia³oruska, ukraiñska, tatarska, romska. Jest to teren niezwyk³y, doskonale nadaj±cy siê do obserwacji barwnych zwyczajów. Dzi¶ zapraszamy do Jaczna, ma³ej wioseczki, przy drodze z Augustowa do Grodna. W latach 30. ubieg³ego wieku posiadaczem aparatu fotograficznego by³ tam Jan Siwicki. - Siwickiego mo¿na uznaæ za fotografa typowego pod wzglêdem warsztatu, ¿yciorysu, dokonañ. Typowego dla swojego czasu i swojej okolicy. Ale ¿aden to zarzut, w tym w³a¶nie jego si³a - mówi Urszula D±browska ze Stowarzyszenia Edukacji Kulturalnej Widok, które zajmuje siê archiwistyk± i archeologi± fotografii. Z ca³ego jego ¿ycia ocala³o jedynie ok. 300 szklanych p³ytek przedstawiaj±cych portrety, kadry z pogrzebów i wesel w³a¶nie.
- Rodzice z dzieæmi, starsza kobieta o lasce. Otoczeni kordonem funkcjonariuszy z karabinami. I to wszystko, ¿eby chroniæ nas przed t± zmarzniêt± grupk±? - fotoreporterzy opowiadaj± o kulisach swojej pracy na polsko-bia³oruskim pograniczu, w dobie kryzysu humanitarnego.
A gdyby tak bia³ostocki 42. Pu³k Piechoty przeniós³ siê w czasie? Na wystawie plenerowej obok stadionu miejskiego (czynnej od soboty, 28 maja) wszystko jest mo¿liwe. Strzelec z przedwojennego s³ynnego pu³ku siada na ³awce rezerwistów, odwiedza szatniê pi³karzy, staje na murawie. Niczym duch przesz³o¶ci, protoplasta Jagiellonii, wêdruje po miejscu zbudowanym niemal sto lat pó¼niej.
Zwyczajne potrafi zmieniæ w niezwyczajne. Okiem fotografa dostrzec co¶, na co reszta w ogóle nie zwróci uwagi, albo uzna, ¿e zainteresowania nie jest warte. Czasem te¿ jaki¶ detal uchwyci aparatem tak, ¿e ogl±daj±cy ma z³udzenie, jakby ogl±da³ obraz niderlandzkiego malarza. Wernisa¿ wystawy fotografii Bartka Warzechy "Rdza" - w pi±tek (13 maja) o godz. 18 w Galerii im. Sleñdziñskich (ul. Wiktorii 5).
"Robotnicze przedmie¶cia zala³y ulice ¶ródmiejskie. Pokry³y siê one czerwieni± sztandarów. Ugina³y siê bruki pod miarowym krokiem dziesi±tków tysiêcy robotników. Raz jeszcze rozwia³a siê legenda, ¿e oenerowcy czy endecy panuj± na ulicy. Zdolni s± tylko, licz±c na bezkarno¶æ, do nag³ych wypadów na sklepikarzy ¿ydowskich" - donosi³ w maju 1938 roku "Robotnik", ogólnopolski organ PPS-u.
Monika Szewczyk-Wittek zaprosi³a do rozmów fotografki, które ambitnie i z pasj± fotografowa³y Polskê i jej oblicza przez ostatnich kilka dekad. Rozmowy spisa³a i wyda³a w ksi±¿ce "Jedyne. Nieopowiedziane historie polskich fotografek". A w niedzielê (24 kwietnia), o 13, w Galerii im. Sleñdziñskich (ul. Wiktorii 5) o ksi±¿ce opowie i porozmawia z czê¶ci± bohaterek swojej publikacji. W¶ród nich jest nasza Agnieszka.
U¶miechniêta dziewczyna stoi na p³otku. Patrzy prosto w obiektyw. Jest 19 kwietnia 1936 roku. 86 lat pó¼niej ta sama panienka zerka na mnie ze strony internetowej United States Holocaust Memorial Musem w Waszyngtonie.
"Barwy podstawowe" to tytu³ wystawy fotografii Gosi ¯uk, na jak± od czwartku (14 kwietnia) zaprasza Bia³ostocki O¶rodek Kultury. Tego dnia o godz. 18 w kinie Forum odbêdzie siê wernisa¿, a o 18.40 w kawiarni Fama rozpocznie siê spotkanie z autork± wystawy.
Schodki prowadz±ce donik±d, skrzynka pocztowa po¶rodku niczego, kwiatki na grzbiecie krokodyla, kraty na balkonach niczym wycinanka, albo.. oczy. Takie detale, urokliwe dziwactwa, resztki minionego, ale i absurdy nowego - uwa¿ny przechodzieñ znale¼æ mo¿e na bia³ostockich osiedlach. Teraz, wy³uskane z miejskiej przestrzeni, w kinie Forum uk³adaj± siê w wystawê "Osiedlownik", otwieraj±c± festiwal Underground/Independent.
Bia³ostocki fotograf Andrzej Górski wraz z Centrum Kszta³cenia Ustawicznego w Bia³ymstoku chce pomóc uchod¼com z Ukrainy i oferuje mo¿liwo¶æ bezp³atnego wykonania zdjêæ do dokumentów. Akcja rozpocznie siê w ¶rodê (30 marca) i potrwa przez cztery dni.
"Linia na mapie. Kulturowe w±tki pogranicza polsko-litewskiego" to najnowsza wystawa Grzegorza Jarmocewicza. Wernisa¿ w pi±tek (18 marca) o godz. 17 w Galerii im. Sleñdziñskich przy ul. Wiktorii w Bia³ymstoku.
Zdzis³aw Beksiñski, znany z apokaliptycznych hipnotyzuj±cych obrazów, by³ te¿ znakomitym fotografikiem. Jako jeden z pierwszych polskich artystów w latach 90. tworzy³ komputerowe fotomonta¿e. I to w³a¶nie mniej znane oblicze jego twórczo¶ci od pi±tku (11 lutego) ogl±daæ mo¿na bêdzie w Muzeum Podlaskim. Wernisa¿ w Ratuszu - godz. 18.
Ogromu niezwyk³ych fantazyjnych warstw, feerii barw i struktur nie dostrze¿emy go³ym okiem. Ale dziêki powiêkszeniom i specjalnym technikom fotograficznym - ju¿ tak. W tajemnicze rewiry barwnego mikrokosmosu zaprasza Marek Mi¶, suwalski fotograf. Jego wystawa "Podró¿ przez mikro¶wiaty" zostanie otwarta w czwartek (3 lutego) o 18.30 w foyer kina Forum.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.