Przed białostockimi nekropoliami na dobre rozpoczął się ruch handlowy, który potrwa aż do przyszłego poniedziałku. Tu znicze i kwiaty są droższe niż w hipermarketach, ale za to bardziej okazałe. Po znicze zdecydowanie bardziej opłaca się wybrać do sklepów.
Na białostockich nekropoliach duży ruch. Wiele osób sprząta i dekoruje groby swoich bliskich. Przypominamy, że na cmentarzu farnym w Białymstoku 1 listopada będzie prowadzona pierwsza kwesta, z której całkowity dochód zostanie przeznaczony na renowację zabytkowych grobów.
Chcesz, aby grób bliskiej ci osoby wyglądał godnie w dniu Wszystkich Świętych? Możesz postarać się o nowy nagrobek, kupić eleganckie znicze i kwiaty albo po prostu porządnie go wyczyścić.
Od lat na Święto Zmarłych wolontariuszy z puszkami można było spotkać między innymi na cmentarzu w Wasilkowie czy Łomży. Smutno było patrzeć na najstarszą, białostocką nekropolię - cmentarz farny - na której zabytkowe groby się rozpadają, bo nikt nie ma pieniędzy na ich ratowanie. W tym roku po raz pierwszy - i na pewno nie ostatni - odbędzie się kwesta na tym właśnie cmentarzu.
Dobiegły końca prace remontowe przy pomniku na cmentarzu wojskowym w Zwierzyńcu.
Naręcza chryzantem i tysiące palących się zniczy, które niezwykły klimat stworzą wieczorem. Do tego tłumy mieszkańców i przyjezdnych drepczących cmentarnymi alejkami do miejsc, gdzie spoczywają ich najbliższi. Jak co roku 1 listopada miejskie nekropolie odwiedzają ci, którzy pamiętają o tych, którzy odeszli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.