Spektakle twórców z Niemiec, Izraela, Chile, Czech i Polski. W sumie blisko 20 wydarzeń, w ciągu trzech weekendów. Białostocki Teatr Lalek wraca 3 września z festiwalem lalek dla dorosłych. Bezpłatne wejściówki odbierać będzie można pod koniec sierpnia.
W piątek i sobotę (20-21 sierpnia) Kawiarnia Teatralna Lalki wypełni się muzyką. Lokal przy Białostockim Teatrze Lalek (ul. Kalinowskiego) udostępnia scenę młodym artystom i zaprasza na dwa różnorodne koncerty.
Białostocki Teatr Lalek kończy sezon, przed nami ostatnie z trzech przedwakacyjnych spotkań z Międzynarodowym Festiwalem Teatrów Lalek dla Dorosłych.
Tym razem widownia stała lub zasiadła na trawie, tym razem kotara teatralna rozsuwała się nie w sali, a obok drzewa, tym razem teatr wyszedł w plener. A dokładniej: pod budynkiem Białostockiego Teatru Lalek na chwilę zainstalował się Cyrk Tarabumba. Ale festiwal poświęcony teatrowi lalkowemu wypełnia głównie przestrzeń BTL.
- Stereotyp Casanovy dobrze znamy: cyniczny podrywacz, którego życie skupiało się wyłącznie wokół kobiet. A tak nie było - mówi Maria Wojtyszko, współreżyserka spektaklu "Casanova". Barokowy klimat, dużo humoru i muzyki na żywo, i oczywiście rozprawa z mitem - to wszystko już w weekend (25-27 czerwca). Zaprasza Białostocki Teatr Lalek.
Uczta dla zmysłów, animacyjne mistrzostwo, mnóstwo intrygujących lalek i zabaw z formą. A wszystko to podczas sześciu letnich i jesiennych weekendów. Już za chwilę w Białymstoku unikalny Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych "Metamorfozy". Można już odbierać bezpłatne wejściówki. Pierwszy festiwalowy weekend to 18-20 czerwca.
Sześć weekendów, kilkanaście spektakli z Polski i zagranicy, granie w teatrze i plenerze. 18 czerwca w Białostockim Teatrze Lalek rozpocznie się Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych "Metamorfozy".
Pan nr 1, Pan nr 2: nieoczekiwanie dla siebie lądują nagle w jednym wnętrzu. Nie wiedzą dlaczego, nie wiedzą, co dalej, tymczasem poczucie klaustrofobii i absurdu narasta. W Białostockim Teatrze Lalek w najbliższy weekend rządzi Sławomir Mrożek. Premiera jednoaktówki "Strip-Tease" - w niedzielę (30 maja) o godz. 19.15.
Bajka o odmienności i recital śpiewającego aktora. Czyli "Kaszalot" i koncert Pawła S. Szymańskiego z zespołem. To już w najbliższy weekend (21-23 maja) w Białostockim Teatrze Lalek. BTL po raz pierwszy od wielu tygodni znów może zaprosić widzów do swojego budynku.
Jeszcze tydzień temu Białostocki Teatr Lalek pokazywał spektakle w streamingu, w najbliższy weekend zaprasza w plener - do patio, a za tydzień, tak jak i inne teatry - już do swoich wnętrz. Stęsknieni są wszyscy.
Puszcza Białowieska, szepcząca, rozśpiewana, zminiaturyzowana do rozmiarów patio? To możliwe, już w najbliższy weekend. W sobotę i w niedzielę (15-16 maja) Białostocki Teatr Lalek dużych i małych widzów zaprasza na spektakle w plenerze. W kameralnym patio zobaczyć można świetny koncert-spektakl "Puszczańskie opowieści" oraz kameralną bajkę dla dzieci "Karmelek".
Przed nami kolejny weekend, w którym Białostocki Teatr Lalek zaprasza na spektakle pay-per-view. Aktorzy zagrają je na żywo do kamer, a widzowie obejrzą online.
Coś dla najnajów, czy widzów maleńkich, i coś dla dorosłych, którzy wiedzą już, że przed absurdem świata może nas obronić np. ironia. Pakiet kilku spektakli dla miłośników Melpomeny przygotował Białostocki Teatr Lalek, który jako jedyny teatr profesjonalny w Białymstoku - mimo zamknięcia - ciągle gra. Dzięki systemu "pay per view" w weekend (24-25) proponuje: "Misiaczka" i "Na pełnym morzu".
A gdyby tak ktoś w weekend chciał legalnie wpaść do teatru, może to uczynić. I z pozycji własnej kanapy obejrzeć spektakle Białostockiego Teatru Lalek zagrane na żywo, o konkretnej godzinie, specjalnie dla tych, co magię teatru w deszczowe popołudnie wybiorą. To okazja - BTL bowiem jako jedyny teatr w mieście gra. W programie fantazyjna wariacja na temat Szekspira i baśń niemal bez słów.
Białostocki Teatr Lalek jako jedyny w regionie nie przestaje grać. Widz do teatru co prawda przyjść nie może, ale przychodzą aktorzy, wchodzą na scenę i o określonej godzinie zaczyna się spektakl. W tym samym czasie ogląda go publiczność, choć wyciągnięta we własnych fotelach. Co zobaczymy w weekend w BTL? Zabawne, rozśpiewane widowisko dla dorosłych i zabawną bajkę dla dzieci.
- Już niebawem przywrócimy wolność w naszej ojczyźnie - zapewniła w czasie białostockiego koncertu "Dzień Voli" liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Paweł Łatuszka, członek powołanej przez nią Rady Koordynacyjnej, dodawał: - Walczymy o to, co najważniejsze i co nas jednoczy: o prawa człowieka, za naszą wolność, a za tym naszą niezależność.
Nie można usiąść w fotelu, nie można zajrzeć za kulisy. Drugi rok z rzędu z powodu pandemii teatry muszą swoje święto obchodzić online. Białostocki Teatr Lalek jednak nadal działa i w Międzynarodowy Dzień Teatru na żywo zagra dwa spektakle.
Białostocki Teatr Lalek. Od soboty (20 marca) teatry w całej Polsce są zamknięte przynajmniej do 9 kwietnia. Ale mamy w Białymstoku teatr, który jako jedyny gra. Spektakle oglądać możemy za pomocą specjalnego kanału w czasie rzeczywistym. Co oznacza, że w chwili, kiedy my się rozsiadamy przed ekranem, aktorzy wchodzą na scenę i grają na żywo. Białostocki Teatr Lalek w niedzielę (21 marca) zaprasza na "Karmelka" i "Na pełnym morzu".
Będzie coś dla dużych, będzie coś dla małych. Na scenę Białostockiego Teatru Lalek w weekend (13-14 marca) wracają dawno nieprezentowany "Little Shop of Horrors" oraz "Bajka o złotej rybce". W Teatrze Dramatycznym - żywiołowa komedia "Pensjonat pana Biegańskiego" i - również dawno niegrana - kameralna "Autostrada". Wreszcie też zajrzeć można do Akademii Teatralnej - na premierę sztuki "Darwin albo dzieci ewolucji".
Od 12 lutego teatry mogą gościć u siebie widzów. - Po prawie czterech miesiącach w naszej sali znów usłyszeliśmy brawa. To było wyjątkowe uczucie - mówi Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek.
Znakomity aktor i muzyk Paweł S. Szymański powraca do swojej płyty sprzed ćwierć wieku i do twórczości dwóch białostockich nieżyjących już poetów. Co z powrotu wyszło, warto się przekonać podczas dwóch koncertów w Białostockim Teatrze Lalek - w sobotę (13 lutego) o godz. 20, i niedzielę (14 lutego) o godz. 18. Obu koncertów można posłuchać na żywo i online.
Stęsknieni za teatrem w końcu będą mogli zasiąść w teatralnych fotelach i obejrzeć spektakl bezpośrednio w sali. Od piątku (12 lutego) zgodnie z najnowszym zarządzeniem otworzyć się mogą wreszcie sceny. W Białymstoku już w sobotę (13 lutego) na swoje familijne spektakle oraz koncert zaprasza Białostocki Teatr Lalek, w niedzielę (14 lutego) dołącza Teatr Dramatyczny z farsą. Opera i Filharmonia Podlaska otwiera się za tydzień.
Wszyscy stęsknieni wyprawy do teatru, kina czy opery, w końcu się doczekają. Te instytucje zostaną warunkowo otwarte od 12 lutego dla 50 proc. widzów. Ale nim to się stanie, przed nami kolejny weekend, w którym Białostocki Teatr Lalek zaprasza na spektakle pay-per-view. Aktorzy zagrają je na żywo do kamer, a widzowie obejrzą online. W repertuarze dwa spektakle familijne: "Wyspa demonów" i "Baśń o Rycerzu bez Konia".
Jest ich trzech, wokół tylko fale, a każdy jest coraz bardziej głodny. Kto zostanie posiłkiem? Świetna jednoaktówka Sławomira Mrożka "Na pełnym morzu" to pierwsza w tym sezonie premiera Białostockiego Teatru Lalek. Uniwersalna, przezabawna i gorzka jednocześnie - panowie na tratwie to przecież cały nasz świat w miniaturze. Pokazy - w sobotę (23 stycznia) o 20 i w niedzielę (24 stycznia) o 18.
Dla Białostockiego Teatru Lalek - mimo pandemii - rok 2020 był jednak intensywny. Do repertuaru weszło pięć nowych spektakli, teatr zagrał blisko 200 pokazów. I poszedł z duchem czasu - uruchomił kanał BTL Online.
Do teatru ciągle się udać nie możemy, ale Białostocki Teatr Lalek zaprasza wszystkich widzów, małych i dużych, przed ekrany komputerów, tabletów, smartfonów. Od 9 do 12 stycznia coś dla siebie znajdzie i mały, i duży widz spragniony lalkarskiej magii. Co istotne, spektakle w konkretnym dniu o konkretnej godzinie aktorzy zagrają na żywo.
Pierwsze w nowym roku 2021 spektakle Białostocki Teatr Lalek zagra już 2 i 3 stycznia. Na dobry początek proponuje urokliwą bajkę dla dzieci - "Karmelek". Oczywiście jeszcze nadal - online. Ale aktorzy w te dni naprawdę zjawią się w teatrze, wejdą na scenę i o określonej godzinie zagrają specjalnie dla widzów, którzy zdecydują się na spektakl w streamingu.
Zamyka się w pokoju, nikogo do siebie nie wpuszcza, zatapia się w swoim świecie. Ważny jest tylko internet i wirtualna przestrzeń. Czy to już (czy za chwilę) choroba naszych czasów? Hikikomori - nowe zjawisko społeczne - na teatralny warsztat wziął z gronem współpracowników aktor Oskar Lasota. Spektakl o wycofaniu społecznym będzie miał premierę w sieci w środę (30 grudnia) o godz. 19.17.
W niedzielę (6 grudnia) mikołajki. Chyba pierwsze takie w historii, w ramach których nie możemy zabrać bliskich do kina, teatru czy restauracji lub cukierni, w którymś z tych miejsc usiąść i się zrelaksować. Ale możemy świętować preludium świąt, oglądając choćby spektakl online z poziomu kanapy. Białostocki Teatr Lalek zaprasza na spektakle dla dzieci i dorosłych, Opera i Filharmonia Podlaska proponuje zaś koncert.
Białostocki Teatr Lalek jako jeden z niewielu w Polsce uruchomił kanał online, na którym poprzez usługę PPV - "pay per view" - widzowie mogą oglądać spektakle, grane w tym samym czasie na żywo na scenie BTL. W najbliższy weekend (28-29 listopada) w repertuarze są: "Sen nocy miłości" i "Historia księcia H."
Z myślą o wszystkich stęsknionych za spektaklami Białostocki Teatr Lalek uruchomił kanał "BTL Online". Umożliwia on transmisję przedstawień na żywo - wprost ze sceny do domów białostoczan. Najbliższe spektakle w sobotę i niedzielę (14 i 15 listopada).
Chcemy wystawiać spektakle nawet dla 25 proc. widzów. Mamy taką optykę, że grać trzeba, bo trzeba nieść otuchę - mówi dyrektor Białostockiego Teatru Lalek.
Nic nie zastąpi teatru na żywo. Dlatego, póki jeszcze można i obostrzeń nie przybywa, warto się do niego wybrać, zająć co czwarty fotel i zanurzyć się w inną rzeczywistość.
Białostocki Teatr Lalek. Prosty patent: o tym, że dorośli bywają jak dzieci, opowiedzieć w konwencji dziecięcych przepychanek i zsyłając ich do piaskownicy. Efekt: groteskowa historia, tylko przez chwilę zabawna, częściej gorzka i smutna.
Nowa przestrzeń w teatrze, nowe miejsce na offowe życie artystyczne, bilet na spektakl w internecie. Białostocki Teatr Lalek wchodzi w kolejne cztery lata z różnymi pomysłami. Niektóre będą realizowane dosłownie za chwilę.
Białostocki Teatr Lalek w najbliższy weekend zaprasza na dwie premiery: w piątek (28 sierpnia) "Sen nocy miłości", w niedzielę (30 sierpnia) - "Kaszalot". Będzie to pierwsze spotkanie białostockich lalkarzy z widzami w gmachu teatru od początku pandemii. A że ta zmieniła wiele, to i w planach są też nowatorskie pomysły.
Białostocki Teatr Lalek ma nowego-starego dyrektora. Placówkę dalej prowadzić będzie Jacek Malinowski.
Białostocki Teatr Lalek. W sobotę (25 lipca) - odgłosy Puszczy Białowieskiej w folkowo-rockowym rytmie, w niedzielę (26 lipca) - Letnie Uderzenie Stand-upu. Ciekawy weekend szykuje Kawiarnia BTL Lalki. Będzie też koncert w czwartek - na wiolonczelę, gitarę i dwa głosy.
Białostocki Teatr Lalek na pierwsze - od czasu izolacji - spektakle do budynku teatru zaprosi pod koniec sierpnia. Ale teraz, wspólnie z kawiarnią BTL Lalki, otwiera scenę letnią w patio. Pierwszy koncert już w sobotę (27 czerwca) o godz. 20. Wystąpi Spider Demon Massacre.
Opakowani w folię i w maseczkach? Zdjęcia są intrygujące i reszta też tak się zapowiada. Czyli koncert-spektakl o dziwnych wirusowych czasach, w jakich przyszło nam żyć. - Będzie bezpiecznie, a jednocześnie niebezpiecznie i szalenie miło - żartuje białostocki aktor, Patryk Ołdziejewski i wraz z grupą Spider Demon Massacre zaprasza w sobotę (27 czerwca) o godz. 20 do ogródka w kawiarni BTL Lalki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.