W czwartek (23 marca) w godz. 10.30-12, w związku z realizacją przedsięwzięć szkoleniowych, na terenie kompleksu wojskowego w Białymstoku będzie włączana syrena alarmowa - ostrzegają miejscy urzędnicy. To o tyle istotne, że w Białymstoku mieszka wielu straumatyzowanych uchodźców, w tym dzieci, które taki dźwięk może przerazić.
Do 3 lat więzienia grozi 33-latkowi, który znieważył i naruszył nietykalność pracowników medycznych szpitalnego oddziału ratunkowego. Gdy medycy udzielali pomocy innemu pacjentowi, mężczyzna najpierw przeszkadzał im, a następnie zaczął ich szarpać i kopać.
Będzie monitoring, czujki w piwnicach i nowe drzwi. To odpowiedź miasta na pożary, jakie w lutym wybuchły w blokach Starosielc.
Zarzuty dwóch rozbojów i kradzieży szczególnie zuchwałej usłyszał 17-letni mieszkaniec Suwałk. Przez ostatnie trzy tygodnie na osiedlu Północ zamaskowany mężczyzna wieczorami atakował kobiety, zabierał im torebki i uciekał. Dzień po ostatnim rozboju został zatrzymany przez suwalskich policjantów.
Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Białymstoku skontrolowali ciężarówkę jadącą przez Polskę z Litwy do Czech. Okazało się, że w naczepie znajdowały się odpady niebezpieczne o łącznej masie 24 tys. kg.
W czwartek (9 marca) mieszkańcy i mieszkanki Białegostoku upamiętnili rocznicę katastrofy kolejowej, która mogła zagrozić całemu miastu. W 1989 r. na nasypie kolejowym przy ul. Poleskiej przewróciły się wagony ze śmiercionośnym chlorem. Mimo dużego zagrożenia nie doszło wówczas do wycieku i zatrucia.
Zambrowscy policjanci pomagali dziś (09.03) ewakuować uczniów i grono pedagogiczne szkoły w Rutkach Kossakach. Informacje o możliwości podłożenia ładunku wybuchowego funkcjonariusze otrzymali przed godz. 8. Szkołę sprawdzili policyjni pirotechnicy. Był to fałszywy alarm.
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Białymstoku ogłasza rekrutację seniorów zainteresowanych ponownym wykorzystaniem zwróconych do MOPR opasek bezpieczeństwa w ramach gminnego programu osłonowego na rok 2023 "Wsparcie seniorów miasta Białegostoku".
Trzej młodzi Afgańczycy zostali w nocy z soboty na niedzielę (8.01) uratowani z bagien koło Siemianówki. Akcja stała się dla Straży Granicznej pretekstem do bezpardonowego zaatakowania w mediach społecznościowych wolontariuszy udzielających migrantom pierwszej pomocy. Aktywiści rozważają podjęcie kroków prawnych za szkalowanie.
W publicznie dostępnych miejscach w centrum Białowieży, położonej przy granicy polsko-białoruskiej, znowu walają się zwoje drutu żyletkowego, który stanowi niebezpieczeństwo dla ludzi i zwierząt. Tymczasem przy płocie granicznym napotkać można śmietniska wskazujące na to, że ich powstanie jest udziałem mundurowych.
Będąc użytkownikiem komputera, smartfonu, tabletu, z każdej strony jesteśmy narażeni na oszustwa. Musimy pamiętać, iż przestępcy są szybsi niż zabezpieczenia, a metody ich działania są coraz bardziej wyrachowane - przypomina dr Emilia Truskolaska z Katedry Prawa Karnego i Kryminologii UwB.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał karę czterech lat więzienia dla mężczyzny, który dokonał rozboju na ekspedientkach ze sklepu z alkoholem w Czarnej Białostockiej. Bandyta wtargnął zamaskowany do sklepu, trzymając maczetę i krzycząc: "Gdzie jest hajs, otwieraj kasetę!".
Pieszy z Białegostoku postanowił wejść na przejście na czerwonym świetle, tuż przed pojazdem policjantów z podlaskiej grupy SPEED. Na kolejną szansę prawidłowego przejścia przez jezdnię poczeka za kratami 2,5 roku. Okazało się bowiem, że był poszukiwany.
Dziesiątka cudzoziemców, która została uratowana po tym, jak utknęła na bagnach na granicy polsko-białoruskiej, złożyła wnioski o ochronę międzynarodową w Polsce. Jak zapewnia rzeczniczka Podlaskiego Oddziału SG, osoby te nie będą cofnięte na Białoruś.
Nic nie dało odwołanie obrony od wyroku sądu pierwszej instancji skazującego właścicielkę dwóch psów niebezpiecznej rasy na karę pół roku więzienia w zawieszeniu. Za to, że nie dopilnowała swoich obowiązków, rottweilery wydostały się z posesji i rzuciły na młodego mężczyznę z małym pieskiem. Sąd Okręgowy w Białymstoku utrzymał w mocy skazujący wyrok i orzeczoną karę.
Sześć nowych alkomatów przekazało miasto policjantom z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Urządzenia pomogą funkcjonariuszom w efektywnej kontroli osób kierujących pojazdami po spożyciu alkoholu.
Podlaski Urząd Wojewódzki opublikował w piątek (14 października) wykaz punktów wydawania preparatów jodowych w naszym regionie. Urzędnicy przypominają, aby jodek potasu zastosować tylko i wyłącznie w momencie wystąpienia zagrożenia, a nie profilaktycznie.
Białystok. Miasto na bieżąco sprawdza stan schronów. Na terenie podlaskiej stolicy jest blisko 70 schronów i ponad 110 miejsc do ukrycia się.
Pan Kamil został pogryziony, jeden z psów niemal uczepił się na jego ramieniu - opisywała pełnomocniczka młodego mężczyzny, którego dwa lata temu zaatakowały dwa psy niebezpiecznej rasy. Ich właścicielka przez sąd pierwszej instancji została skazana na pół roku więzienia w zawieszeniu, jednak jej obrona odwołuje się od wyroku.
Oszuści nie odpuszczają, bezustannie udoskonalają techniki oszustw, manipulują. By wyłudzić pieniądze, podają się "za wnuczka", "policjanta", "pracownika gazowni", "pracownika wodociągów", etc. A ich ofiarami padają głównie seniorzy. Dlatego kilka organizacji wspierających seniorów z pomocą policji organizuje spotkanie dotyczące bezpieczeństwa seniorów. Spotkanie odbędzie się w środę (21 września) o 11 w Centrum Aktywności Społecznej (ul. Krakowska 3).
W poniedziałek (22.08) po południu, w rejonie skrzyżowania ulic Konstytucji 3 Maja i Sobieskiego w Kolnie, w trakcie prac remontowych drogi operator koparki wydobył dwa niewybuchy. Przez całą noc policjanci pilnowali niebezpiecznego znaleziska. Dziś okazało się, że niewybuchów było więcej - saperzy wydobyli pięć. Na czas akcji swoje domy musiało opuścić 1739 osób.
Podlaski sanepid ostrzega, że z powodu zakwitu sinic dwa kąpieliska w Augustowie są nieprzydatne do kąpieli. Zakaz wprowadzono we wtorek (9.08) na dwóch plażach nad jeziorem Necko: przy Molo Radiowej Trójki oraz na POSTiWie. Na pozostałych kąpieliskach nie dzieje się w tej chwili nic niepokojącego.
W niedzielę przed godz. 20 policjanci zostali powiadomieni o wypadku motolotni w Marianowie w gminie Piątnica. Zginęło w nim dwóch mężczyzn.
Przetaczający się przez Polskę front burzowy dotarł do województwa podlaskiego. W ciągu najbliższych godzin może padać intenesywnie, możliwy jest też grad.
W środę (29.06) około godziny 13 dyżurny augustowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o niewybuchu znalezionym na jednej z niestrzeżonych plaż w Augustowie, nad jeziorem Necko. Policjanci ewakuowali plażowiczów - około 150 osób.
86-letni mieszkaniec gminy Śniadowo uwierzył, że pomaga synowi, który spowodował wypadek. W rezultacie senior stracił 230 tysięcy złotych, które przekazał oszustowi w trzech transzach. Wszystko zaczęło się od telefonu kobiety, która podała się za wnuczkę.
Terytorialsi rozpoczęli "proobronne szkolenia" leśników. Obejmują one także podniesienie umiejętności w posługiwaniu się bronią. Wcześniej strażnicy leśni i leśnicy "udzielali wskazówek" strażnikom granicznym, policjantom i wojskowym, "w jaki sposób poruszać się po obszarze objętym stanem wyjątkowym" przy granicy polsko-białoruskiej.
Ostrzeżenia przed silnym wiatrem obowiązują we wszystkich województwach w kraju. Zaczęło wiać w czwartek, wieczorem porywy nasiliły się, a w piątek (8.04) w Podlaskiem sięgają 75 km/h. Do tego IMGW prognozuje burze.
Radni nie ukrywają, że ich troska wynika z powodu inwazji rosyjskiej na Ukrainę oraz bliskości Białorusi. Swoje interpelacje w tej sprawie wystosowało właściwie równolegle dwóch radnych: Zbigniew Klimaszewski (PiS) i Tomasz Kalinowski (Polska 2050).
Podlascy policjanci w poniedziałek (28.03) o godz. 9.20 otrzymali zgłoszenie o tym, że podczas prac ziemnych na ul. 3 Maja w Dąbrowie Białostockiej doszło do uszkodzenia rury z gazem.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Po opróżnieniu przez Białorusinów tzw. centrum logistycznego w Bruzgach na pograniczu rozgrywają się dramaty. Codziennie rodziny z dziećmi, osoby chore i niepełnosprawne błagają o pomoc. Teraz 16-osobowa grupa Kurdów utknęła na bagnach w okolicy Siemianówki.
Koronawirus. W czwartek (17.03) minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w Radiu Plus: "Zarekomendowałem zniesienie obowiązku noszenia maseczek". Zniesienie tych obostrzeń brane jest pod uwagę z początkiem kwietnia. Minister dodał, że dziś testami potwierdzono 12 300 nowych zachorowań. Jest mniej hospitalizacji.
9 marca 1989 roku na kolejowym nasypie przy ulicy Poleskiej w Białymstoku przewróciły się cztery wagony ze śmiercionośnym chlorem. Mimo dużego zagrożenia nie doszło wówczas do wycieku i zatrucia. Co roku mieszkańcy Białegostoku uczestniczą w uroczystościach upamiętniających tamte dramatyczne wydarzenia.
Od nocy z wtorku na środę (23.02) aktywiści z Grupy Granica apelowali do służb o podjęcie akcji ratunkowej w rejonie zalewu Siemianówka. Na obszarze 10 hektarów rozmarzających bagien utknęło tam pięciu uchodźców. Po południu zostali zlokalizowani, dotarli do nich strażnicy graniczni i wieczorem dowieźli do placówki w Narewce. Jeszcze nie wiadomo, co dalej stanie się z migrantami.
Zwoje drutu żyletkowego walają się niezabezpieczone w sercu Puszczy Białowieskiej. - Stanowią śmiertelną pułapką dla zwierząt - alarmuje prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży. Wszystko wskazuje na to, że pozostawione tu zostały przez żołnierzy.
W niedzielę (20.02) trwa naprawianie i szacowanie strat po szalejącym wczoraj orkanie. Wciąż setki tysięcy odbiorców pozostają bez prądu, zniszczone są domy, strażacy sprzątają z dróg drzewa połamane przez wichurę jak zapałki. Nie ma dziś oddechu od niszczycielskich żywiołów. Tym razem alarmy dotyczą przekroczenia stanów ostrzegawczych wody na Narwi i Biebrzy.
W nocy z piątku na sobotę (19.02) wystarczył jeden mocny podmuch wiatru, by zerwać dach domu w miejscowości Kąty w gminie Jedwabne. Dziś będzie bardzo niebezpiecznie przez cały dzień, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na przerwy w dostawach prądu, zabezpieczyć rzeczy na balkonach i w miarę możliwości zrezygnować z podróży. Najlepiej po prostu zostać w domu.
Nietrzeźwa mieszkanka Kolna kilkakrotnie dzwoniła pod numer alarmowy. W rozmowie z policjantami nie była w stanie określić, co tak naprawdę chce zgłosić. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Do niedzielnego (30 stycznia) ranka strażacy w kraju interweniowali 6 tys. razy. To wynik wichury, która nocą przeszła nad Polską. Najtrudniejsza sytuacja była w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim i wielkopolskim. W Podlaskiem także są zerwane linie energetyczne i odbiorcy bez prądu. W niedzielę nadal wieje.
IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia o silnym wietrze na terenie większości kraju, w tym w całym województwie podlaskim. Porywy wiatru mogą sięgać 100 km/godzinę. Dodatkowo szybko spadnie ciśnienie.
Copyright © Agora SA